Co do przeznaczenia samolotu to wymyśliłem jako ciężki samolot szturmowy lub niszczyciel czołgów.Będzie posiadał węzły do podwieszania bomb itp. takie plany.
Do wszystkich modelarzy zadaję pytania i proszę o podpowiedzi i sugestie oto lista pytań:
1. Nazwa i przeznaczenie samolotu( czy ma to być kolejne wcielenie Łosia może wersja rozwojowa pzl49 MIŚ czy tak jak to wymyśliłem PZL 6? IRBIS)?!
2.Malowanie samolotu!!!? trzy koncepcje- standard khaki czy plamy geometryczne jak na nielicznych p11c( nie wiem jakie to były kolory), czy malowanie jak w wersji lądowej Lublina XII.Może inne malowanie czekam na podpowiedzi.
3. Sprawa uzbrojenia nie wiem czy taki kaliber może być odpowiedni jako altyleria z przodu, mogę alternatywnie zastosować 8 kaemów.?!!!
Oto wynik prac.
--- Ciach --- obrazki wstawione niezgodnie z regulaminem!
--- Ciach --- obrazki wstawione niezgodnie z regulaminem!
Pomysł na budowę czegoś takiego przyszedł gdy zobaczyłem kilka takich ciekawych prac na tym forum.Rok powstania konstrukcji strzelam to 1940-41. Mam nadzieję że nie rozzłoszczę tej części modelarzy która nie przepada za taką fikcją.
Budowa modelu jest w toku może się uda zakończyc przed wystawą modeli w Inowrocławiu , czekam na opinie i podpowiedzi.
) umieszczoną w pustej komorze bombowej i lufą wyprowadzoną pod nosem. Armata byłaby doładowywana wymiennymi magazynkami przez strzelca.
Niemcy w swoich samolotach też montowali 75 mm przeciwko czołgom. Poza tym Polska przed wojną była jedynym producentem pocisku p-panc do Schneidera...
