Autoblinda AB 40 Italeri 1/35

[Kamil Feliks Sztarbała]

jakoś mi pod górę z panzerjedynką, to w przerwach w malowaniu kukiełek do mardera, takie coś strugać zacząłem..

[Kamil Feliks Sztarbała]

niespiesznie.. jeszcze kukiełki jakies dopasuje i gotowy do malowania

[Kamil Feliks Sztarbała]

[spiton]

" kukiełki" spasowały tu idealnie!!!!!

[Kamil Feliks Sztarbała]

[ewpiga]

Jeśli chodzi o tematykę, to trudno mi coś powiedzieć, za to malowanie bardzo ciekawe rozpoczęte mimo, że to nadal ta sama, bardzo charakterystyczna kreska. Jednak na tym modelu wysmakowana i inteligentna.
Piotrek.

[Kamil Feliks Sztarbała]

i to by było na tyle..

[Tomek Hejmo]

Ładnie wyszedłeś z tych wściekłych kolorów, aczkolwiek jak dla mnie za duże kontrasty na jednej płaszczyźnie. Skrobniesz co nieco o malowaniu figurek? Bo ładne wyszły, twarze zwłaszcza, płynne przejścia i dobre kolory. Dobra praca, bardzo dla Ciebie charakterystyczna

Tomek

[Kamil Feliks Sztarbała]

buźki wedle przepisu ortiza, uniformy- baza:german grey, hajlajty: ligt grey, cienie: czarny

[Tomek Hejmo]

Mógłbyś zarzucić linkiem do metody Ortiza? Będę wdzięczny

Tomek

[Kamil Feliks Sztarbała]

http://www.planetfigure.com/articles/jaume_face_eng.pdf

[spiton]

autoblinda wyszła Ci świetnie. Z jajem!!! Jest inspirująca. Chyba najfajniejsza, jaka dotąd widziałem.
Faceci moim zdaniem trochę sztuczni. W ogóle się zastanawiam jaki sens ma malowanie w pełni trójwymiarowych figurek w sposób przypominający malowanie obrazu. Po co rozjaśniać powierzchnie, które powinno rozjaśnić światło, i przyciemniać tam, gdzie powinien to zrobić cień. Szczerze powiedziawszy to domalowywanie figurkom światła nie przekonuje mnie.
Pozdrawiam

[Akahoshi]

(...)W ogóle się zastanawiam jaki sens ma malowanie w pełni trójwymiarowych figurek w sposób przypominający malowanie obrazu. Po co rozjaśniać powierzchnie, które powinno rozjaśnić światło, i przyciemniać tam, gdzie powinien to zrobić cień. Szczerze powiedziawszy to domalowywanie figurkom światła nie przekonuje mnie.
Pozdrawiam

Pewnie dlatego, że figurki są troszkę maławe i wszystkie szczegóły są na nich dosyć małe, a co za tym idzie, światło i cień nie układa się na nich tak dobrze jak na postaciach w "normalnym, ludzkim" rozmiarze.
Patrząc na Twoją wypowiedź można dojść do wniosku, że pojazd też nie powinien być cieniowany (postshadind, preshading itd.), gdyż światło powinno wydobyć cienie i blaski.

A dioramka ładna. Zgadzam się z Tomkiem, ładnie wyszedłeś z togo walącego po oczach żółtego. Nie wiem tylko czy to wina mojego monitora, czy po prostu się nie znam , ale wydaje mi się troszeczkę za zielony ten żółty.

[Kamil Feliks Sztarbała]

Nie wiem tylko czy to wina mojego monitora, czy po prostu się nie znam , ale wydaje mi się troszeczkę za zielony ten żółty.

wszystkiego po trochu. kolor to żóltozielony w końcu, wiec nawet po przyciemnieniu nutkę zieleni zachowuje, która to staje się bardziej intensywna, jak się przed każdym nowym ustawieiem modelu względem aparatu i światla nie zrobi balancu bieli..