xmald napisał(a):W przypadku Hannovera Cl.III mam wybór między modelem Edka (toporny plastik i mnóstwo blachy - podobno strasznie się to do kupy skleja) albo model waku (nie mam żadnego doświadczenia w tej kwestii).
A Albatros z Gavii w czym jest lepszy od Edkowego?
W albatrosie Gavii jest lepsza blacha i kalki z większą ilością malowań.
A Hannover z Edka jest nawet ok tylko trzeba go inaczej zrobić niż sobie Edek wymyślił. Tzn blachy trzeba zamienić na plastik i pocienić ścianki kadłuba. Co napchac do środka to wystarczy wziąść instrukcję w WnW .. i jesteś w domu. Vacu jest z Kostera a to jest akuratnie bardzo dobra firma w tym temacie ale oceniam, że to gorsze niż Edek. w sumie jak nie masz talentu i zaparcia do ostrego dłubania to naprawde WNW jest lepszym rozwiązaniem

,,
A na poważnie to z każdego ulepka można coś zrobić pod warunkiem, że jest obrabialny. I tutaj niestety żywica przegrywa z plastikiem, odlewy naprawdę ciężko wyprowadzić po ostrych przeróbkach na prostą, zwłaszcza jak są źle odpowietrzone...
Paski na skrzydłach w modelach z CZ to nie obsesja tylko lenistwo mastermodelarza robiącego matki. Po cholerę rzeżbić wklęsłe żeberka, martwić się, żeby równe były? Na płaskim nakleić byle jak paski z Oracala i gotowe. Okazja 60Euro za Rumplera C.IV Planet Models np. Tam nawet paski nie sa równo naklejone
Ale są dwie perełki z Planet Modelś. NIe wiem jak ze sklejalnością , kiedyś RH narzekał na to ale Letov S-321 i S-328 mają taką fakturę skrzydeł, że daj nam Panie Boże wszędzie takie
Ale to nie I WŚ
