robię teraz zawieszenie. Musiałem przerobić je tak, by koło napinające było jednocześnie jezdnym. Modyfikacja nie jest jeszcze zakończona, ale już coś widać. Dzięki za komentarze!!!!! A zabawa jest przednia!!!
Dorobiłem plandekę, z gatek do pieluchy po moich licznych dzieciach. Teraz załoganci mają super!!! Plandeka jest ruchoma, można ją zwijać, i rozwijać ;_)) I pomalowałem wszystko na zielono.
Sympatyczny pojazd. Myślę, ze gdyby powstał przed wojną mógłby zostać hitem eksportowym Taka "przewiewna" konstrukcja fajnie wyglądałaby w jakimś pustynnym kamo. Podoba mi się
Cieszę się, że się podoba. To taki pojazd dla brygady zmotoryzowanej dla ubogich. Choć myślę, że Maczek w 39 mając z 50 takich "myszek" byłby wniebowzięty.
podmalowałem trochę. Kalki do poprawki(połowa w każdym razie) Ale mam fajny znaczek ;_)))) Tak sobie pomyślałem, że to dobry pojazd dla wojsk powietrzno-desantowych ;_))) Pozdrawiam i zapraszam do galerii: viewtopic.php?f=17&t=7764