Messerschmitt Bf 109 E-3 Tamiya 1:48

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Messerschmitt Bf 109 E-3 Tamiya 1:48

Postprzez net_sailor » wtorek, 12 maja 2009, 11:31

Kuba Plewka napisał(a):Classic podaje że oznaczenia były i na dolnej powierzchni skrzydeł, czy jest jakieś jeszcze inne zdjęcie, które to potwierdza - nie wiem. Marcin, masz jakieś zdanie na ten temat?

No właśnie nie mogę znaleźć info na temat dodatkowych oznakowań na dolnej powierzchni, ale wydają się bardzo prawdopodobne. Zapewne miały zapobiec przypadkom ostrzelania przez własną artylerię plot (w konflikcie uczestniczyły też jugosłowiańskie Emile). Jeśli tak to zaryzykowałbym nawet malunek dolnych powierzchni sterów wysokości...

Malowanie górnych powierzchni nazwałbym "modified standard" ;o) . Generalnie samolot malowany był z normalny kamuflaż z postymi krawędziami, na który zostały natryśnięte ciemniejsze plamy RLM 71 (zwłaszcza boki) i jasne zygzaki RLM 02 (skrzydła).

Znalazłem interpretację malowania tej maszyny (nota bene w książce Kuby :) ), co prawda jeszcze za Prillera ale może się przydać. Zaznaczyłem mniej więcej zasięg koloru żółtego i nieco inny przebieg zygzaka RLM 02 na lewej klapie (poprzednio był uformowany w pełne zęby co nie jest zgodne z prawdą):
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
net_sailor
 
Posty: 1809
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:01
Lokalizacja: Elbląg

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Messerschmitt Bf 109 E-3 Tamiya 1:48

Postprzez Kuba P. » wtorek, 12 maja 2009, 12:13

Co do oznakowania na spodzie w pełni się zgadzam. W końcu inne znaki szybkiej identyfikacji właśnie głównie na spodzie malowano, czasem były i na wierzchu.

net_sailor napisał(a):Malowanie górnych powierzchni nazwałbym "modified standard" ;o) . Generalnie samolot malowany był z normalny kamuflaż z postymi krawędziami, na który zostały natryśnięte ciemniejsze plamy RLM 71 (zwłaszcza boki) i jasne zygzaki RLM 02 (skrzydła).


Ano. Pytanie, czy ten zwyczaj panował w JG 51? Swoją drogą samoloty które mają taki właśnie wzór kamuflażu pochodzą od różnych producentów i występują w różnych wersjach.

Zaznaczyłem nieco inny przebieg zygzaka RLM 02 na lewej klapie (poprzednio był uformowany w pełne zęby co nie jest zgodne z prawdą):


O, bardzo dziękuję (prawej klapie ma się rozumieć :) ). Kiedy ta plansza powstawała nie znaliśmy zdjęcia z prawej strony z tyłu, teraz widać wszystko idealnie i można dokładnie odtworzyć to malowanie.
No i ta zakryta wnęka tylnego podwozia jeszcze do dodania.
Zwróć uwagę Krzysiek jeszcze na to, że 5057 miał rynienki wylotowe pocisków z karabinów maszynowych pomalowane najprawdopodobniej farbą RLM 02 w celu zabezpieczenia stalowych wytłoczek. Czy to zostało po przemalowaniu? Ja zakładałbym, że tak ale to kwestia do ewentualnej dyskusji.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Messerschmitt Bf 109 E-3 Tamiya 1:48

Postprzez Kuba P. » wtorek, 12 maja 2009, 14:39

Obiecana osłona + antena Peil G.IV, str 20 niniejszej instrukcji.
opis: Plexiglashaube für den Peilrahmen mit aufgespritzter Hilfsantenne
pleksiglasowa osłona osłona anteny radionamiernika z natryśniętą anteną pomocniczą

Poza dobrym zdjęciem wiele ciekawych i mądrych informacji. Jakbyś jeszcze potrzebował to wydaje mi się, że mam jakieś zdjęcie anteny zabudowanej na Ju 87 + kilka z Bf 109 E z tym że nieco mniej wyraźnych.
Tu jeszcze Peil G.IV pod kabiną Fw 189

Obrazek
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Messerschmitt Bf 109 E-3 Tamiya 1:48

Postprzez net_sailor » wtorek, 12 maja 2009, 16:10

Kuba, a wiesz może gdzie w Bf 109 E zamontowany był panel do zdalnego sterowania (Fernbedienungsgerät) FBG 4? Niestety powyższa instrukcja tego nie precyzuje (tak jak z resztą ułożenia reszty flaczków w kadłubie).

Acha, masz jeszcze kontakt z panem Światłoniem? Może w ramach grawancji i rękojmi łaskawie wysmażyłby poprawioną wersję kamuflażu po prawej (oczywiście, że na prawej!) stronie :->
Avatar użytkownika
net_sailor
 
Posty: 1809
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:01
Lokalizacja: Elbląg

Re: Messerschmitt Bf 109 E-3 Tamiya 1:48

Postprzez Kuba P. » wtorek, 12 maja 2009, 16:30

net_sailor napisał(a):Kuba, a wiesz może gdzie w Bf 109 E zamontowany był panel do zdalnego sterowania (Fernbedienungsgerät) FBG 4? Niestety powyższa instrukcja tego nie precyzuje (tak jak z resztą ułożenia reszty flaczków w kadłubie).


Nie wiem ale może uda się ustalić? Czy w ogóle Peil G IV był w seryjnym wyposażeniu dla 109 E? Nie był to czasem taki dodatkowy pakiet wyposażenia? Swoją drogą, Peil G IV współpracował z FuG X i FuG 17 o ile pobieżnie zerknąłem w linkowaną instrukcję. Jest tam cokolwiek o FuG VII?
Tak jak sobie gadamy o 5057 to aż mnie korci, żeby rozbabrać sobie jakiegoś E...

Acha, masz jeszcze kontakt z panem Światłoniem? Może w ramach grawancji i rękojmi łaskawie wysmażyłby poprawioną wersję kamuflażu po prawej (oczywiście, że na prawej!) stronie :->


Myślę, że to już nie jest do mnie pytanie ;)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Messerschmitt Bf 109 E-3 Tamiya 1:48

Postprzez net_sailor » wtorek, 12 maja 2009, 17:25

Oczywiście, że Peil G IV nie był w pakiecie standardowym. A FuG X i FuG 17 wcale nie były konieczne (chociaż np. w zestawie U3 do Emila między innymi figuruje FuG 17). Tam jest tylko coś napisane jak zrobić obejście przez skrzynkę rezystorów WK 2 gdy nie ma na pokładzie ani FuG X ani FuG 17.
Avatar użytkownika
net_sailor
 
Posty: 1809
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:01
Lokalizacja: Elbląg

Re: Messerschmitt Bf 109 E-3 Tamiya 1:48

Postprzez Kuba P. » wtorek, 12 maja 2009, 17:33

A więc widzisz, jak to nie był standardowy pakiet to będzie ciężko znaleźć w jakiejkolwiek instrukcji Messerschmitta, tak sobie myślę.
Generalnie cudactwo wyglądało tak:

Obrazek

a w Ju 87 zabudowane było tu:

Obrazek

i teraz można spróbować poszukać. Nie mam pojęcia gdzie to montowano.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Messerschmitt Bf 109 E-3 Tamiya 1:48

Postprzez Kuba P. » wtorek, 12 maja 2009, 20:13

Obiecane zdjęcia innego 109 E z zamontowanym radionamiernikiem Peil G IV

ObrazekObrazek

Swoją drogą, ten jest bardzo ciekawy bo ma i FuG 25 (urządzenie swój-obcy) i jakąś łatkę / panel (??????) w okolicach numeru.
Nasz 5057 chyba anteny prętowej FuG 25 nie ma, dobrze widzę na tych słabych zdjęciach?
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Messerschmitt Bf 109 E-3 Tamiya 1:48

Postprzez net_sailor » wtorek, 12 maja 2009, 20:45

Kuba Plewka napisał(a):Nasz 5057 chyba anteny prętowej FuG 25 nie ma, dobrze widzę na tych słabych zdjęciach?

Anteny raczej nie ma.
W ogóle wątpię czy mogłaby być. Pierwsza instrukcja na temat FuG 25 (D.(Luft)T. 4100. Kurzbeschreibung und Betriebsvorschrift für. Fl.-Bordfunkgerät FuG 25) jest z marca 1941 r. czyli bardzo, ale to bardzo na styk z kampanią bałkańską.
Avatar użytkownika
net_sailor
 
Posty: 1809
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:01
Lokalizacja: Elbląg

Re: Messerschmitt Bf 109 E-3 Tamiya 1:48

Postprzez krzysd » środa, 13 maja 2009, 18:54

Panowie,
Wasza wiedza w tym temacie jest ogromna, materiały super, jeszcze raz wielkie dzięki. Spróbuję go wykonać w omawianym malowaniu, dorobić antenę, ale za efekty nie gwarantuję :P . Jak tylko coś się ruszy do przodu to się pochwalę, niestety czasu w najbliższym czasie ( masło maślane ), nie przewiduje mieć zbyt wiele Dodatkowe zastępstwo w pracy i wyjazdy... :(
A i bym zapomniał, czy Peil G IV był taki sam montowany na różnych samolotach, czy jego obudowy mogły się różnić? Mam wrażenie, że ta ze zdjęcia na 109-ce jest odrobinę węższa i wyższa od tej zamontowanej na FW 189. Czy to tylko inny skrót.

Pozdrawiam

Krzysiek
krzysd
 

Re: Messerschmitt Bf 109 E-3 Tamiya 1:48

Postprzez net_sailor » środa, 13 maja 2009, 19:48

No niestety cała nasza wiedza jest raczej przeszkodą niż pomocą. Normalnie byśmy sobie radośnie kleili te modele w błogiej nieświadomości, a tak wiecznie dzielimy włos na czworo :lol:

BTW też mnie naszło na rozgrzebanie Emila (oczywiście w jedynych słusznych barwach Konfederacji Helwetyckiej ;o) ).

A wracając do rzeczy to według mnie obie osłony są identyczne, a różnice to złudzenie spowodowane skrótem perspektywicznym.
Avatar użytkownika
net_sailor
 
Posty: 1809
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:01
Lokalizacja: Elbląg

Re: Messerschmitt Bf 109 E-3 Tamiya 1:48

Postprzez Kuba P. » środa, 13 maja 2009, 21:47

net_sailor napisał(a):No niestety cała nasza wiedza jest raczej przeszkodą niż pomocą. Normalnie byśmy sobie radośnie kleili te modele w błogiej nieświadomości, a tak wiecznie dzielimy włos na czworo :lol:


Amen.
Ja nie potrafię już zrobić Bf 109 bo jak siądę, obejrzę, posprawdzam, pomyślę...to zaczynam czołg.
Przekleństwo.
A najgorzej jest z G-10...

BTW też mnie naszło na rozgrzebanie Emila (oczywiście w jedynych słusznych barwach Konfederacji Helwetyckiej ;o) ).


Kolego Szanowny, Ty wiesz o szwajcarskich Emilach znacznie więcej jak ja i obawiam się - patrz punkt pierwszy, ale będę trzymał kciuki!

A wracając do rzeczy to według mnie obie osłony są identyczne, a różnice to złudzenie spowodowane skrótem perspektywicznym.


Też tak mi się zdaje, sama antena była taka sama i osłona powinna być też identyczna.
Przynajmniej tak wynika z dostępnych w chwili obecnej źródeł.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Poprzednia strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości