Panzer - a to właśnie były pigmenty MIGa, utrwalone fixerem MIGa...spróbuję w weekend Twojego patentu z aplikacją rozcieńczonego pigmentu wodą... i trochę mnie zaskoczyłeś bo jesli te na błotniku mi się niezbyt podobały, to z tych na pace byłem bardzo zadowolony..

A podstawkę dałem taką ciemna piaskową coby się ze słoneczna Italia kojarzyła
Sherman - GMC to pierwszy mój "zniszczony" model, obiecuję poprawę w kolejnych...nad zmianą/poprawką osłon/kratownicy lamp zastanawiam się sam, bo na żywo nie wyglądają tragicznie ale na fotkach rzeczywiście słabo - zastosowałem te elementy z blaszki Edka do Half Tracka, myślę żeby wyciąć kratownicę i zrobić cieńszą z pręcików PS, a bok osłony zostawić jaki jest.
A po Diamondzie zbieram się za wykończenie makiety z Holandii 44/45 na Bytom i mam tyle zaczętych modeli, że sam nie wiem...chyba pogonie Szyłkę z Armo, żeby mi nie wydali w trakcie sklejania żywicznego mydełka jakiegoś porządnego modelu wtryskowego tego ZSU

no i muszę pisać pracę, co tak naprawdę zabiera mi najwięcej wolnego czasu z modelowania
