Dziękuję Panom za ciepłe słowa bardzo mi miło.
Przy pace było trochę nerwów, moim zdaniem zestaw Voyagera jest błędnie zaprojektowany, pomijając , że kopnęli się na fototrawionce i zewnętrznych prostowników dali o trzy za dużo, a wewnętrznych o trzy za mało, to stelaże burtowe są moim zdaniem za grube. Na burty poszła ręcznie docinane deski z balsy, 1,0mm pasowała idealnie do fotorawionki. Na podłogę musiałem dać dużo cieńszą, niema oznaczenia, ale na oko, około 0,5mm. Deseczki z powodu cienkości trochę się rozjeżdżały, dlatego zastosowałem mały trik i w poprzek burty od dołu wkleiłem 3 bardzo cieniuteńkie listewki z balsy co ładnie usztywniło deskowanie na pace, a jednocześnie jest niewidoczne.
Deski w burtach nie są ze sobą klejone, tylko do ramy.
























