Hellcat Mk.I & Mk.II- Eduard 1:48 Dual Combo!

[spiton]

Gdzie się kupuje tą masę, z której robisz wałeczki do maskowania???
A Hellcat zapowiada się pięknie. Tez jestem fanem tego otarcia na masce silnika ;-))

[xenomorph]

Tego UHU Patafixa kupiłem w sklepie modelarskim w Olsztynie. A gdzie jeszcze można go kupić ?!
może w sklepach papierniczych, bo też służy do wielokrotnego wieszania obrazków, kalendarzy, więc może będzie,
lub w sklepie z agd. A w necie nie sprawdzałeś ? Bo po wpisaniu w goooooogle coś powinno być.


Miło, że się podoba , już się bałem, iż zostanę masowo zlinczowany za wtargnięcie w nie swoją dziedzinę
i robienie kuku ładnej maszynce. Całkiem ciekawie się modeluje samoloty, choć raczej zostanę
wierny cywilom .
Pozdrawiam .

[shivadog]

Patafix ostatnio widziałem nawet na poczcie.
Dostępny chyba w większości papierniczych i marketów.
Bazowo służy to do bezinwazyjnego przyklejania zdjęć, plakatów itp do ścian.

[xenomorph]

Niewiele się zmieniło w otoczeniu starym, tyram nad swym modelem dalej.

Taka tycia zmiana, z uwagi na padający prawie cały czas deszcz, odpuściłem sobie
malowanie lakierem, model wymyty czeka na odpowiednią chwilę.
Póki co washuję sobie kilka elementów, w tym silnik i golenie z kółkami.
No i jeszcze zapomniałem zupełnie pokazać rurek wydechowych, już upudrowanych.


Ciężko zrobić zdjęcia lepszej jakości moim aparatem(pożyczonym), bo straszne maleństwa
są to. Na żywo wyglądają znacznie lepiej, rury są srebrne, wypalone na złoto, potem przechodzi
w niebieski, a końcówki fioletowe. A..., jeszcze nie udało mi się zrobić zdjęcia dziur wywierconych
w wydechu, bo już pomalowane na prawie czarno i nie wychodzi na zdjęciu. Zapewniam, są...

Pozdrawiam .

[Ostach]

Świetnie to wygląda! Wyglądają iście metalowo! Jak się uzyskuje taki efekt? Piszesz o pudrowaniu ale to tylko to okopcenie nieprawdaż?

[spiton]

Bardzo sugestywny malunek. Wręcz czuć temperaturę ;-)))

[xenomorph]

Od początku, to przygotowanie tego maleństwa było największą zmorą, wywiercenie otworów,
oczyszczenie, podkład szary, potem czarny podkład Alcladowy, na to 105 Polished Aluminium,
puder Tamiya palony czerwony, palony niebieski oraz palony olej. A w sam środeczek maleńka
kropelka czarnej Vallejo.

[xenomorph]

Nie dość, że pogoda nie dopisuje, bo prawie cały czas pada, to jeszcze cały weekend odpoczywałem
na ranczo, więc przy modelu niewiele zrobione.
Jak wspominałem, tak zrobiłem, Mr.Super Clear Gloss od Gunze (B-513):




Teraz poczekam sobie spokojnie, aż wszystko wyschnie i przeszlifuję całość, aby pozbyć się
schodków na kalkach.

Pozdrawiam.

[Kuba P.]

Wreszcie zrobione w modelu rury wydechowe tak, jak one wyglądają w prawdziwym samolocie.
Gratuluję! Bardzo fajnie to wygląda.

[spiton]

:)

Od początku, to przygotowanie tego maleństwa było największą zmorą, wywiercenie otworów,
oczyszczenie, podkład szary, potem czarny podkład Alcladowy, na to 105 Polished Aluminium,
puder Tamiya palony czerwony, palony niebieski oraz palony olej. A w sam środeczek maleńka
kropelka czarnej Vallejo.

Czułem, że TAKI efekt nie przychodzi łatwo ;-))))

[SOPOL73]

Mistrzowski warsztat dla mnie jeszcze nie osiągalny. Można popatrzeć z przyjęmnością i podpatrzeć - ale czy ja wiem o co tu chodzi wiele technik jeszcze nie znam z praktyki. Piekna robota.Jeśli chodzi o doradzanie to w tym wątku nic tu po mnie.

[trex73]

Wreszcie zrobione w modelu rury wydechowe tak, jak one wyglądają w prawdziwym samolocie.

Wydechy wyglądają efektownie, fakt. Ale ciężko się zgodzić z tezą, że wyglądają jak w prawdziwym samolocie. Gdyby to był motocykl to owszem. Stal w "pacyficznym" klimacie raczej zamieniała się w rdzę a nie w złoto

Hellcat użytkowany gdzieś w Anglii współcześnie.

Tak, czy siak końcówki wydechu powinny być schowane pod blachą i nie będzie widać złota.

[Kuba P.]

Tak, napisałem nieco bez sensu. Powinno być "końcówki rur wyglądają jak w prawdziwym samolocie" i tego będę się raczej trzymał. To co będzie widoczne wygląda w moim rozumieniu bardzo dobrze.
Na ile mam możliwość oglądać czasem ogólnie mówiąc wydech różnych lotniczych silników to nie jest on rdzawy a właśnie taki metaliczny, niebieskawy.
Poza tym tamte samoloty miały raczej nowe silniki, których okresy międzyremontowe były relatywnie krótkie.

Nie chciałbym absolutnie zgrywać speca co niejednego Hellcata naprawiał w życiu ale to co widziałem na własne oczy i to co Kolega zrobił przy modelu jest raczej zbliżone. Nowe rury po przepaleniu w nowym silniku to też nie wydech samolotu zabytkowego.
Oczywiście chętnie dam się wyprowadzić z błędu, jeśli go gdzieś popełniam.

[trex73]

Nie jestem znawcą, ale tak sobie myślę że przepalenie i owszem ale gdzieś przy cylindrach. Metaliczny stalowo-fioletowy kolor - tak ale nie złoty.
Poza tym jakość stali z której wykonywano wydechy w czasie wojny pewnie nie była wysoka dlatego wg minie - rdza.
Też chętnie się dam wyprowadzić z błędu

[Gienek]

Poza tym jakość stali z której wykonywano wydechy w czasie wojny pewnie nie była wysoka dlatego wg minie - rdza.

Nie oto chodzi. Była najwyższej jakości ale nie nierdzewna czy inna wysokoniklowa (ozdobne itp.).
Fakt, że mało jest oryginalnych fotografii (z "epoki") na których widać rury ale jeżeli tak to zawsze "rude". Jedynym wyjątkiem są zdjęcia z hal montażowych (srebrne) ale już te przed halami mają ciemne z lekkim rdzawym nalotem.
Mnie też nie przekonuje "motocyklowa" wersja Jarka.
---------------------------