Witam Wszystkich,
Na początek parę słów wstępu. Model to He 111 Hasegawa 1/72, kalki Begemota (nie polecam - patrz godło

). Jest to jeden z ostatnich modeli, które wykonuję w 72, gdyż powoli wychodzę z tej skali. Z uwagi na to jest wykonany w konwencji, w której mam wszystkie 72-ki , czyli stan katalogowy bez śladów eksploatacji, cieniowania, okopceń itp. bajerów

. Ale do rzeczy - zdecydowałem się na odtworzenie bardzo mocno zmęczonego kamuflażu zimowego (patrz zdjęcia oryginalne). W tym celu postanowiłem zastosować to co niemieccy malarze

, czyli zmywalną białą farbę. Ta zmywalna farba to biały gwasz (czyli plakatówka

) firmy Talens. Kamuflaż standardowy 65/70/71 to Gunze C plus lakier bezbarwny Gunze H. Na taką powierzchnię nałożyłem aerografem (dysza 0,3) wspominany gwasz. Co ciekawe można go nakładać także pędzlem uzyskując b. ciekawy efekt smużenia - nie ma smug od pędzla (faktura) są natomiast ładne przebarwienia. Następnie delikatnie półsuchym pędzlem moczyłem wodą powierzchnię i po chwili wycierałem szmatką lub chusteczką. W kilku miejscach wzbogaciłem efekt o gwasz nałożony półsuchym pędzlem. Po uzyskaniu zadowalającego efektu przetarłem cały kamuflaż zimowy gąbeczką ścierną 3M SuperFine - może być też papier ścierny ale wtedy jest słabsza kontrola wycierania zimowego kamo, a to jest kluczowy etap. Końcowe zdanie to lakier raz jeszcze - gwasz jest b. wrażliwy na wodę. Moim zdaniem taka metoda ma kilka zalet w porównaniu do słynnego lakieru do włosów. Są to:
1) większa kontrola uzyskiwanego efektu na każdym etapie malowania;
2) możliwość uzyskiwania kilku (2-3) gradacji białego koloru (patrz zdjęcia) - przy lakierze do włosów raczej nie ma takiej możliwości;
3) charakterystyczny efekt rozmytej farby ;)
4) bardzo łatwo można naprawić miejsca, gdzie coś poszło nie tak - gwasz zmywa się wodą

;
A teraz plusy ujemne ;):
1) w trakcie wycierania łatwo uszkodzić nawet tak odporną mechanicznie farbę jak Gunze C - mnie udało się to w kilku miejscach, co widać na zdjęciach - trochę przetarłem się przez RLM 70 do 71
2) trzeba uważać z palcami - łatwo zostawić odciski nawet jeżeli przytrzymamy palec na niezabezpieczonym gwaszu tylko trochę dłuższą chwilę.
Zapraszam do oglądania i dyskusji, może ktoś ma jakieś doświadczenia z farbami typu gwasz na modelach










