JurekBin napisał(a):Przesiadłem się na Linuksa i PS nawet pod wine lub cross-over dziwnie się zachowuje.
Codzienna obróbka zdjęć do sieci i edycja płaszczyzn - to wszystko jest w Gimpie.
No tak, przesiadka na Linuksa zasadniczo wyjasnia sprawe. Ale dobra jakosc Photoshopa nie polega wylacznie na ilosci funkcji, mozliwosci edycji plaszczyzn, obecnosci takich czy innych pluginow. Moim skromnym zdaniem, dotychczasowy sukces Photoshopa tkwi nieco glebiej, czyli w jakosci i wyrafinowaniu funkcjonowania algorytmow. Jako przyklad (jeden z wielu mozliwych): powszechnie uwazany za najlepszy program o nazwie Photomatix, sluzacy do tworzenia obrazow typu HDR, "produkuje" wyraznie wiecej szumow i przesuniec barwnych anizeli na pozor niepozorny, pelniacy te sama funkcje plugin w Photoshopie. Roznica jakosci na korzysc Photoshopa jest wyrazna, co wskazuje na nieporownanie bardziej wyrafinowane (a wiec bardziej skomplikowane, pracochlonne i przez to niestety drozsze) algotytmy. Podobnie rzecz sie ma odnosnie innych funkcji. Inna sprawa, ze oczywiscie nie kazdy jest zdany na tak gleboko siegajace niuansy.
Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):kłosińska nie jest wyrocznią, a i rada języka polskiego nie jest jednomyślna w każdej kwestii. a zupełnie inna sprawa, ze najprościej form zalecanych szukać w słownikach firmowanych przez PWN
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2457767jak widać, dopuszczalne są obydwie formy (i nawet nie warunkowo, jak jest to na przykład z
mielić, mielił, etc, dopuszczanymi od jakiegoś czasu w mowie potocznej). trochę namieszać może kopaliński
http://www.slownik-online.pl/kopalinski/E5D25B8C8F20E250C12565BE001FA7DC.php, lecz z drugiej strony, trudno wymagać od niego aktualizacji i reakcji na zmiany norm językowych..
Touché.