P-39Q Airacobra (1:72, HobbyBoss)

[Cichociemny]

Dzięki panowie za komentarze.

Więc za gęsta farba, to może być to. Zawsze mnie zastanawiało ile procent ma mieć to mleko porównawcze, teraz wiem 3,2% Używam emalii Model Mastera (rzadziej jakiegoś starego Humbrola, który mi został z dawnych czasów) plus dedykowany Thinner. Mam gdzieś retarder gunze, to z nim też popróbuje. Manometr mam, kręce gałą i eksperymentuje.

Nie chcę się uczyć malować na Comanche'u, więc robię sobie takiego rzęcha.

Czy będzie się kręciło śmigiełko.

Mogę Cię uspokoić, będzie.

W czasie bezforumowym też sobie eksperymentowałem:

Fotka jest, jaka jest- wybaczcie. Muszę rozglądnąć się za aparatem jakimś...

Dzisiaj zamierzam położyć kolor na górę płatowca, postaram się wydusić potem jakieś lepsze fotki. Zobaczymy co z tego wyjdzie.


Edycja.
Z wieczornego malowania nici. Wszystko przygotowane, model pomaskowany i... farbka zaschnięta. Super...

[Cichociemny]

Dzisiaj najpierw szybka wizyta w lokalnym sklepie modelarskim- niby po jedną farbkę, ale wiecie jak to jest...

Potem malowanie.

W rezultacie Airacobra wygląda tak.


Nie krępujcie się krytykować, komentarze mile widziane.

[spiton]

preszejding wyszedł całkiem przyjemnie. Kupiłem sobie Bf 109 G-4 HB, tak, że z ciekawością oglądam jak Ci idzie.

Pozdrawiam

[Jaho63]

No tez jestem ciekaw, co z HB można zrobić, choć malowanie to znowu ten W.Shomo? - nie no spoko, żartuje, Twoja sprawa.

Kupiłem sobie Bf-109 G4 HB

A jak to to wygląda? Nie chodzi mi oczywiście o wnętrze czy komory, to wiem JAK wygląda, (to można "naprawić") ale o wymiary i detale zewnętrzne?

[Cichociemny]

preszejding wyszedł całkiem przyjemnie.

Dzięki za opinię.

Kupiłem sobie Bf-109 G4 HB, tak, ze z ciekawością oglądam jak Ci idzie.

Będziesz robiłu prosto z pudła?

choć malowanie to znowu ten W.Shomo? - nie no spoko, żartuje, Twoja sprawa.

Bingo, Snooks 2nd. Cóż, miało być prosto z pudła, innych kalek nie mam (zresztą szkoda by ich było). W zestawie jest jeszcze malowanie radzieckie, maszyny G. Rechkalowa. Uznałem jednak, że do ćwiczenia malowania zbyt jednolite, a chciałem też popróbować nakładanie białego koloru. No i ta ilość symboli zestrzeleń wzbudza u mnie uśmiech.

[Jaho63]

i ta ilość symboli zestrzeleń wzbudza u mnie uśmiech

Kolego, niezależnie od opinii o "naciąganiu" zwycięstw oraz lokowania większych lub mniejszych takowych skłonności w poszczególnych nacjach, to akurat Reczkałow jest (stosunkowo) wiarygodnym asem. W książce M.Bykowa "Asy Wjelikoj Otjeczjestwjennoj" z 2007 roku Reczkałow ma nawet 61+4 (w tej samej Pokryszkin tylko 46+6). Zażartowałem oczywiście z Shomo, ale z "mojego" punktu widzenia miało "tylko" 8 zwycięstw, przy czym ani jednego na Cobrze.

[Cichociemny]

Kolego, niezależnie od opinii o "naciąganiu" zwycięstw oraz lokowania większych lub mniejszych takowych skłonności w poszczególnych nacjach, to akurat Reczkałow jest (stosunkowo) wiarygodnym asem. W książce M.Bykowa "Asy Wjelikoj Otjeczjestwjennoj" z 2007 roku Reczkałow ma nawet 61+4 (w tej samej Pokryszkin tylko 46+6). Zażartowałem oczywiście z Shomo, ale z "mojego" punktu widzenia miało "tylko" 8 zwycięstw, przy czym ani jednego na Cobrze.

Nie chodziło mi konkretnie o tego akurat pilota, ale o to, że powiedzmy dość swobodne podejście do tematu zestrzeleń wśród Rosjan powoduje, że na każdy tak obładowany oznaczeniami samolot patrzy się z pewnym dystansem. Nie wiem na ile wiarygodna jest wymieniona przez Ciebie książka, nie czytałem. Tematu Reczkałowa też jakoś specjalnie (jeszcze) nie zgłębiałem, więc nie mi oceniać. Daleki byłbym też od stwierdzania, że zawyżanie osiągnięć to specjalność jednej nacji. No i tak jak mówiłem, to nie było kryterium wyboru malowania.

[Jaho63]

No i masz rację, mnie też nie chodziło o "obronę dobrego imienia” , wspomniałem o tym mimochodem. A nasze tu prezentacje to w końcu nie rozprawki historyczne. I jeszcze... Choć często wrzucam coś o pilotach, asach (wszyscy mamy jakieś wariactwa ) to nie spodziewam się, że każdy powstający model będzie w tym temacie.
I jak wspomniałem na początku z zainteresowaniem obserwuję, co się da wycisnąć z HB (ja na razie skubnąłem tylko MS-406).

[spiton]

Bf 109 G-4, będę robił prawie prosto z pudła. Zamierzam opuścić mu klapy, i pootwierać chłodnice.
Pewnie pomęczę mu jeszcze powierzchnie ,-))

[Cichociemny]

Zastanawiając się jak pomalować wydechy silnika Airacobry, nałożyłem kalki.

Nie są one najmocniejszą stroną tego zestawu. Szczegółowością druku nie powalają, "FRESNO" wygląda na "FRESHO", a numer na ogonie jest na czarnym tle (a powinien tam być raczej kolor kamuflażu). Z plusów- dobrze się nakładają.

Instrukcja też jest ciekawa- gwiazdy kadłubowe i skrzydłowe są pozamieniane miejscami. Co więcej, HB sugeruje naklejenie gwiazdy na dolnej powierzchni płata do góry nogami.

[Cichociemny]

Airacobra stoi już "o własnych siłach".

Koła podwozia głównego to jakaś pomyłka, nawet nie ma zaznaczonej linii gdzie kończy się felga, a zaczyna opona. Nie wiedziałem za bardzo jak to pomalować, próbowałem wyciąć maski na felgi, ale bez sukcesu. W końcu jednak wymyśliłem metodę, prymitywną- ale zadziałała.

Teraz jeszcze pomalować kołpak śmigła (żółtym- pewnie znowu będzie schnął tydzień), wydechy oraz lufy działek.

[Jaho63]

Tak się czepiają tych HB niemal-modeli, ale jak widać, na Kobrę to wygląda. Ceny są niezwykle "promocyjne”, dzięki czemu, myślę, że niejeden chłopak (czy dziewczyna ) sięgnie po te modele. A jak dla mnie, jak coś można z tego wsiąść, czy jakoś przerobić to tylko tak dalej. A jak jeszcze się okazuje, że są lepsze pod jakimiś względami od innych (np. MiG-3) to tylko ukłony dla azjatyckiej inicjatywy.

wygląda na "FRESHO"

to i tak lepiej niż TESCO

[Cichociemny]

Pomalowany na żółto kołpak śmigła nie chciał schnąć, ale wystawiłem drania w południe na parapet i poskutkowało.

Śmigło już na swoim miejscu, wydechy też, lufy pomalowane, linka anteny przyklejona.

Pozostało podretuszować łopaty śmigła- czarny w paru miejscach przypadkiem starłem. Następnie lakier błyszczący i spróbuje zrobić washa.

[spiton]

Ja bym się pewnie nie powstrzymał, i zdrapał ta maskę z kabiny ,-)))
A cobra zapowiada się bardzo przyjemnie.

[Jaho63]

i zdrapał ta maskę z kabiny

He, he. Dokładnie! Na takim etapie to już trzeba zobaczyć jak się prezentuje "cały"