I tak oto po ponad dwóch latach powoooolnych prac dobrnąłem do końca. Jedynymi przeróbkami były dwa kabelki w kokpicie, bowiem jak zaczynałem ten model były to moje początki z modelarstwem. Przez czas trwania budowy modelu wiele się dowiedziałem, dlatego kabina (robiona na początku) wygląda gorzej od reszty modelu. Zestaw ogólnie dobry, choć bywało różnie. Kółko ogonowe chwieje się na boki, dlatego na jednym zdjęciu jest krzywe. Antenę już napiąłem. Wlew baku wykonany z maski na jakieś koło. Pozdrawiam i zapraszam do warsztatu tych którzy nie widzieli.























Relacja:
http://modelwork.pl/viewtopic.php?t=2648
















