"Siodlo":
Najwieksze minusy: zacieki. I dość na ten temat, sprawa omówiona wcześniej.
"Gienek":
Mam zastrzeżenia (a raczej powiem, nie podobają mi się bo zastrzeżenia to za mocne słowo przy dokumentacji zdjęciowej jaką posiadasz) do plam olejowych (może kolor za jasny?).
"Kuba Plewka":
W kwestii wycieków oleju jak mniemam spod żaluzji za silnikiem - w przyszłości spróbuj wykonać je bardzo drobnym pędzelkiem wodną farbą temperową rozrobioną dla uzyskania efektu przezroczystości z rzadkim akrylowym lakierem błyszczącym.
Wszystko musi być dość rzadkie, żeby nie zostawić na modelu wypukłej krechy a sterowanie ilością lakieru pozwoli uzyskać mniej lub bardziej przezroczysty efekt.
Na matowym podłożu można malować samą rzadką temperą, właściwie brudną wodą. Też daje ciekawe efekty.
Nie znam budowy Thunderbolta i nie wiem, czy te zacieki to czarne tłuste smugi czy może przezroczyste zaoliwienia, ale opisaną metodą spokojnie dasz rade zrobić takie, jakie będziesz chciał.
"marioszcz":
Przepiękny !!! (wyłączając te zacieki, które z bliska wyglądają trochę nienaturalnie no i nie ma ich na zamieszczonym zdjęciu ale przy takiej precyzji to niezauważalny pryszczyk)
"Marwaw":
Solidna robota, przyczepic się można jedynie zacieków
No i poprawiłem te nieszczęsne zacieki...
Najpierw próbowałem, tak jak sugerował Kuba, zrobic je farbą wodną, ale za cholere nie chciały się trzymac na folii.
Więc usunąłem ja całkowicie, pozostawiając tylko trochę na żółtej farbie.
