Pierwszy raz w życiu wpasowałem kupną wnękę podwozia i trochę mnie poniosło przy pracy z pilnikiem.
Jak widać na zdjęciach, wszędzie powstały paskudne, nierówne szpary.
Pytanie: czy wywalić cały ten model do kosza i zająć się innym, czy to jest jakoś do uratowania?
Proste zalewanie klejem CA lub szpachlówką nic nie da, bo będzie to bardzo widać.
Kurczę, ale sknociłem...









