Ponitowałem już całość, teraz sklejam kokpit.
Malowanie pudełkowe:


Szczerze powiedziawszy, nie zamierzam walczyć z problemami zestawu tj. ze złym spasowaniem części przezroczystych ani z krawędzią natarcia. Drzwi będą pootwierane. Ot chcę skleić kawałek plastiku

























