A5M4 Claude, Special Hobby 1:32

[Komandor]

Witajcie.
Arcturus - pamiętaj o nie typowym malowaniu maszyn japońskich z tego okresu. Te maszyny były pokrywane lakierem na bazie roślinnych pigmentów. Powłoka ochronna też, oczywiście bez pigmentu, ale na roślinnym rozpuszczalniku. Lakier ten z czasem stawał się żółty. Ja stosowałem bardzo rozrzedzony Tamiya Yellow Clear. Tryskałem z daleka, sama mgiełką. Bardzo to dobrze wyglądało, ale trzeba delikatnie nakładać. Słyszałem o mieszaniu tego Cleara ze srebrnym Tamki. Tego nie próbowałem.
Co do modelu w 1:48, to jest takowy ( CA to gniot ) - TCBerg. Model żywiczny, ale doskonały. Powierzchnia jak w Spitach Eduarda.

Pozdrawiam
Paweł

[Arcturus]

Witajcie.
Arcturus - pamiętaj o nie typowym malowaniu maszyn japońskich z tego okresu.

Dzięki, wiem o tym, ale jeszcze nie zdecydowałem, czy będę się silił na ten efekt. Człowiek się namęczy, a później się dowie pewnie nie raz że nawet nie umie ładnie, równo i porządnie pomalować modelu ;)
A tak na poważnie to chodzi mi żółty filtr po głowie cały czas, ale na razie wyzwaniem nr 1 jest uzyskanie fajnego metalika - nigdy dotąd nie malowałem w ten sposób nic więcej niż tylko detale. Właśnie obsycha pierwsza warstwa czarnego błyszczacego podkładu pod Super Metallic

[HK1885]

Jesteś master...
Nie dość, że szortran, nitowanie, to jeszcze chcesz na tym wszystkim metalik położyć.

[Arcturus]

Jesteś master...
Nie dość, że szortran, nitowanie, to jeszcze chcesz na tym wszystkim metalik położyć.

Twardym trzeba być, nie miętkim ;)
Cały pokryty błyszczącym czarnym (C2 Gunze).



I stopniowo nakładam Super fine silver, starając się zostawiać lekkie miejscowe przebłyski czerni; później będę jeszcze różnicował powierzchnię dodając do bazy Super Iron. Nie mam wielkiego doświadczenia z metalizerami, ale o super metallicach mogę napisać, że warte są swojej ceny.

[HK1885]

Wygląda obiecująco.
Patrzę co dalej.

[Alex976]

Czyli tez zamierzasz skończyć...
Ja również podglądam, podoba mi się!

[Arcturus]

To była pracowita niedziela. Wybaczcie zdjęcia z fleszem, ale już nie mam siły rozstawiać lamp i statywu.
Klaudiusz wygląda teraz tak. Na dziś już kończę, bo zmęczenie plus nagromadzenie niedoschniętych do końca warstw farby powoduje błędy, już np, odcisnąłem paluch na czerwonym ogonie i trzeba będzie poprawiać.
Podwozie wciąż nie doklejone, bo biegnie tam taki sam pasek, jak na wierzchu skrzydła. Zaryzykowałem więc najpierw malowanie, żeby uprościć skomplikowane maskowanie.

[HK1885]

Już nie wygląda obiecująco...
... wygląda świetnie. Kawał dobrej roboty.

Te kolorowanki naprawdę robią wrażenie.

[Solo]

Wygląda naprawdę dobrze. Bardzo dobrze.
Opowiesz jak dokładnie malowałeś metaliczną część?
Ciekawi mnie ten temat, bo niedługo sam będę musiał coś takiego zrobić, więc chętnie bym coś i od Ciebie "ściągnął".

[Arcturus]

Dzięki za pochwały, ale do końca jeszcze sporo roboty.
Solo: Metalik to Mr Hobby SM01, kładziony na podkład z czarnej błyszczącej. Nakładałem kilka warstw, stopniowo kryjąc czarny, żeby zachować pewien preshading. Na pewno jest zdecydowanie ciemniejszy, niż byłby kładziony na jasny podkład. Później bawiłem się też SM03 (Super Iron), pomalowałem nim lotki, panele na centropłacie i losowo popsikałem tu i ówdzie, urozmaicając powierzchnię. Efekt jest, jak to u mnie, na tyle subtelny że mało go widać Ale postaram się ująć to na jakichś zdjęciach.

[shadowmare]

Świetny jest. Metalik super. Tylko nie skop czegoś jak przy Valu i Phantomie!

[Arcturus]

Świetny jest. Metalik super. Tylko nie skop czegoś jak przy Valu i Phantomie!

Już skopałem, prawą stronę statecznika Na tym cholernym czerwonym będzie trochę poprawek.
No i kalkomanie - miałem malować od szablonów, teraz jednak kusi kalkomania, bo odcień dość dobrze pasuje.. Ale jak wyjdzie, to się okaże dopiero po położeniu. Chyba położę na próbę jedno hinomaru na spodzie płata i zaczekam aż wyschnie. Jak będzie pasował to dopiero pojadę z resztą.
I tak największego stracha będę miał przy zdejmowaniu maski z owiewki...

[Solo]

Czyli tym drugim SM zrobiłeś coś w rodzaju postshadingu, tak?
Całkiem fajnie to wyszło, moim zdaniem zróżnicowanie w odcieniach koloru widać wyraźnie gołym okiem.

[Arcturus]

Czyli tym drugim SM zrobiłeś coś w rodzaju postshadingu, tak?
Całkiem fajnie to wyszło, moim zdaniem zróżnicowanie w odcieniach koloru widać wyraźnie gołym okiem.

Bardzo delikatny postshading - ten model jakoś tak od początku miał być "komiksowy", i taki wychodzi

[Arcturus]

Wpadka z kalkomaniami na stateczniku (trzeba dorobić maski i przemalować napis na prawej stronie) spowolniła robotę, ale walczę z materią...