Nieuport Delage NiD.72, Azur 1:72

[Marcin Witkowski]

Można wytrawić dużo drobniejsze siatki.

A to już gotowe chłodnice do Spitfire'a w skali 1:72. Liczba oczek jest zgodna z pierwowzorem. Warto więc poeksperymentować



Marek, bardzo ciekawie waloryzujesz swój model. Dobrze idzie.
pozdrawiam
Marcin Witkowski

[donalyah00]

Dzięki Marcinie! Ładna "trawionka", nie powiem. O ile nie mam problemu z wektorowym rysunkiem technicznym, to z trawieniem już tak - alergia na chemię foto. Może przy kolejnych modelach wyślę gotowe rysunki do osób "trawiących" komercyjnie.

Tymczasem podłubałem chwilę. We wszelkie otwory montażowe zastrzałów w kadłubie i płacie wkleiłem odcinki rurek mosiężnych o średnicy wew. 0,3 mm. Przykładowe foto:


Pomalowałem też wnętrze kabiny - niebieskoszary Gunze C337 + wash ze Smoka Tamiyi. Wnętrze jest praktycznie z pudła, dodałem pedały wycięte z blachy oraz przewód manetki po lewej stronie. Dysponuję jedynie przekrojem bliźniaczego NiD.622 z francuskiej prasy lotniczej - fotek wnętrza oryginału brak.




Białe, wystające pręty posłużą za kołki ustalające podczas montażu wnętrza w kadłubie.

Początki zabawy z celownikiem:

Jako, że Azur szybkę celownika odlał w żywicy razem z jego korpusem, uznałem że szybciej będzie zrobić rzeczony celownik od podstaw niż bawić się w wycinanie szybki.

CDN.

[Marcin Rogoza]

Kurcze - ładne poczynania, Marku Tak trzymać

[spiton]

Ale masz fajne włochate tło !!!

[donalyah00]

Ale masz fajne włochate tło !!!

Bardzo je lubię. Pomogło mi przy kolejnej aktualizacji.

Udało mi się skleić kadłub. Trochę musiałem go rozeprzeć płytką PS w centralnej części aby schować pomalowany kokpit.


Od siebie dodałem otwóry wlotów powietrza w przedniej części kadłuba. Pionowe otwory, zapewne chłodzące cylindry, wykonałem przy pomocy wklejonych w spoiny płytek PS. Powierzchnie styku górnej części okapotowania silnika delikatnie oszlifowałem, aby po wklejeniu płytek PS osłony cylindrów nie zmieniły grubości.

Oprócz delikatnego rozepchania połowek musiałem poszpachlować kadłub w paru miejscach. Do szpachlowania użyłem cienkich pręcików PS "wtopionych" w spoiny przy pomocy "cienkiego" kleju Tamiyi. Płynnej szpachlówki GS użyłem w minimalnych ilościach. Szpachlowanie polistyrenem pozwala latwiej nacinać uszkodzone linie podziałowe - taka "szpachówka" mniej się kruszy.

Zabieram się za wstępne surfacerowanie powierzchni i nacinanie linii.

CDN.

[Jaho63]

Od siebie dodałem otwóry wlotów powietrza w przedniej części kadłuba. Pionowe otwory, zapewne chłodzące cylindry, wykonałem przy pomocy wklejonych w spoiny płytek PS. Powierzchnie styku górnej części okapotowania silnika delikatnie oszlifowałem, aby po wklejeniu płytek PS osłony cylindrów nie zmieniły grubości.

Dobry pomysł, dobre wykonanie. U Ciebie zawsze coś ciekawego można podpatrzyć, żebym to tylko spamiętał. Wprawdzie tego "nida" to nigdy nie wezmę na warsztat, no, ale już 52-go, tak.

[donalyah00]

Dzięki Jaho63!

Wprawdzie tego "nida" to nigdy nie wezmę na warsztat, no, ale już 52-go, tak.

Domyślam się, ze hiszpan jakiś? Z ciekawości - czyżby zdołano coś tą etażerką strącić?

Podłubałem jeszcze trochę. Najpierw surfacer i wloty powietrza w osłonie silnika.

Kolejnym krokiem będzie docięcie brakujących linii podziałowych i zabawa z rurami wydechowymi.

Gdy surfacer wysychał, zająłęm się znowu detalami. Wystrugałem płozę ogonową (samoróbka z okrętowych części fototrawionych przeznaczonych do kartonówek 1:200). Po lewej wersja Azura.


Napęd prądnicy - brazylijski specjał - montowany tylko na samolotach FAB. Azur wykonał to jako płaską fototrawkę do odpowiedniego powyginania. Wykorzystałem z niej śmigło.


Zająłem się też smigłem większym. Stado dziur powstałe po sklejeniu go z kołpakiem zalepiłem skrawkami PS.


CDN.

[Jaho63]

Marku, oczywiście ECW. Na NiD 52 obie strony powojowały troszkę. Wprawdzie malowanie mam tylko do Rebeliantów, ale chętnie zrobiłbym dwie sztuki, dla obu walczących stron. A modelik Twój to wygląda na zbliżeniach na 48-ke conajmniej.
No i w macrodetalu to już nie ma na Ciebie bata.

[mysiek13]

Przepraszam że wtrącam się do tak świetnego wątku o pięknym modelu, ale chciałem dodać swoje 3 grosze o "liptonkach" - podobne a dużo lepiej klejące się na superglue siateczki są w herbatach Tchibo ( wszystkie rodzaje na jakie trafiłem) albo np zielonych aromatyzowanych z Biofixu.

A wracając do sedna to bardzo mi się praca nad Nieuportem podoba

Pozdrawiam Michał

[spiton]

Może by go tak wyciągnąć z lamusa....

[donalyah00]

Dzień dobry wieczór.

Siskin leżakował 10 lat, Nieuport poczekał prawie 4 - tradycję należy pielęgnować.

W tak zwanym międzyczasie pomogłem sobie nieco komputerem i przygotowałem parę trawionek na osłony silnika. Elementy srebrne to gruba folia aluminiowa. Po przejrzeniu dobrej jakości fotek zamieszczonych w monografii Stratusa stwierdziłem, że przód kadłuba modelu i oryginału niekoniecznie mają bardzo wiele wspólnego. Aby choć trochę upodobnić model do rzeczywistości przedłużyłem go nieco doklejając plasterek polistyrenu grubiości 1 mm. Niby nic, ale delikatnie zmieni odbiór kształtów Nieuporta po zamontowaniu śmigła (musiałem je zrobić od podstaw, ale o tym w kolejnym odcinku). Chcąc być bardziej dokładnym należałoby jeszcze bardziej pochylić osłony cylindrów – stwierdziłem jednak, że nie będę się doktoryzował w tej dziedzinie...

Koniec marudzenia, oto foto (wiem, kotlet, ale testuję właśnie namiot bezcieniowy i wygląda na to że trochę jeszcze mi na tym zejdzie...):





cdn.

[piotr dmitruk]

Piękny come back!

[Mikolaj75]

Z przyjemnością oglądam, fajna robota, rzadki ptak, pewnie da się co nieco podpatrzeć.
Czy poza zdjęciem z pierwszej strony dysponujesz schematem/rysunkiem, który pozwoliłby się zorientować jaki jest zamierzony wygląd maszyny?

PS. Postem niniejszym jako mym pierwszym na pwm witam się z wszystkimi użytkownikami

Pozdrawiam - Mikołaj

[donalyah00]

Witaj na pokładzie Mikołaju!

Dzięki za miłe słowa. Barwny schemat malowania mojego Nieuporta znajdziesz poniżej (skan z pudełka modelu).


Tutaj można obejrzeć skany instrukcji i kalkomanii. W tej ostatniej brakuje jeszcze drobnych, stylizowanych napisów "Nieuport" widocznych w przedniej części kadłuba (czarna, wygięta kreska nad pierwszą kratką, wyraźniej można ją pooglądać na fotkach w monografii Stratusa) - zostaną dodrukowane we własnym zakresie.

[spiton]

Marku , odmrożenie tego wątku to miód na moją modelarską dusze ,-))