F-100D Super Sabre // Trumpeter // 1:48

[Solo]

To co robię w takim razie źle?
Bo różnica jest ogromna.

[potez]

Na moje oko to jest problem potrójnej konwersji i kompresji zdjęcia.
Powinieneś zrobic w pełnej rozdzielczości - 20MPx i przeskalować do boku 1024px albo 1000px i takie wrzucić ze średnią kompresją na fotowiadro.
A ty najpierw robisz w mniejszej rozdzielczości co juz kastruje zdjęcie(1 konwersja) , potem robisz 1200px(2 konwersja) a PB i tak robi z tego 1024px(3 konwersja)
Moje zdjęcie ma rozdzielczość 1000x517 i wielkość 67KB
twój PB to 1024x575 i 36KB - to juz jest kaszan na maksa
Google+ daje ci 1200x674 i 87KB
Konwersja tylko raz i wielkość optymalna pliku ok 90KB. Wtedy zdjęcia będą lepsze.Tzn będzie cokolwiek widać na przejściach, bo tak to sie wszystko zlewa w jedno...

[GUDMUNDUR]

...

Racja , nic nie grzebać . Wstawić najlepsze jakie idzie do " zdjęciowni" i takie na forum potem .

[Solo]

Bez dwóch konwersji to się chyba nie da: najpierw z oryginalnej rozdzielczości 20MPx na 1200px, a potem PB.

To jest zdjęcie zrobione przed chwilą w pełnej rozdzielczości jaką daje aparat, przeskalowane PSP do 1200px z minimalną kompresją.

[potez]

1000 a nie 1200px PB i tak ci przeskalował do 1024.

[Solo]

Ok - 20Mpx --> 1000Px --> PB.



A tu poprzednie zdjęcie:

[potez]

A czemu maja różna jasność? Cos pokombinowałeś?

[Solo]

Bo to nowe zdjęcie zrobione w dużej rozdzielczości i od nowa obrobione.
Oceń jak teraz to wyszło, czy tak jak powinno być?

[potez]

Jest lepiej, możesz jeszcze lekko przyciąć na kompresji bo masz w tej chwili plik 400KB, to troche duzo.

[Solo]

Dzięki za pomoc.

A i jeszcze jedno: skąd Ci wyszło, że F-100D ma klapolotki?

dranio

Z tego co wiem, ma lotki i klapy.
Te poziome to klapy.

[dranio]

To dlaczego obie lotki są wychylone w dół?

dranio

[macias13_84]

Ponieważ instalacja sterowania była hydrauliczna, na postoju gdy nie pracowały pompy, lotki opadały na tyle na ile pozwalała ściśliwość płynu w instalacji, klapy nie opadały gdyż były blokowane mehanicznie w określonych położeniach. A przynajmniej tak gdzieś kiedyś wyczytałem

[dranio]

Płyn hydrauliczny jest nieściśliwy. Gdyby tak było, cała idea wychylania czegokolwiek za jego pomocą poszłaby do kosza.

Lotki nie mogą opadać pod własnym ciężarem w przypadku utraty ciśnienia w instalacji, bo z założenia są wyważone masowo.

dranio

[Czesio]

Płyn hydrauliczny jest nieściśliwy. Gdyby tak było, cała idea wychylania czegokolwiek za jego pomocą poszłaby do kosza.

Lotki nie mogą opadać pod własnym ciężarem w przypadku utraty ciśnienia w instalacji, bo z założenia są wyważone masowo.

Płyn jest ściśliwy, jak każda ciecz ale jego ściśliwość jest bardzo mała a wręcz pomijalna w normalnym użytkowaniu. Bardziej winiłbym rozciągające się przewody.

[dranio]

Płyn jest ściśliwy, jak każda ciecz ale jego ściśliwość jest bardzo mała a wręcz pomijalna w normalnym użytkowaniu. Bardziej winiłbym rozciągające się przewody.

Dobrze, czy możemy przyjąć z inżynierską dokładnością, że płyn hydrauliczny (podobnie jak woda w stanie ciekłym) jest praktycznie nieściśliwy, a wychylone w dół lotki, to wydumka autora modelu, nie mająca pokrycia w rzeczywistości?

dranio