F-100D Super Sabre // Trumpeter // 1:48

[potez]

Reasumując, czy mam rozumieć, że ROZSĄDNE merytoryczne uwagi nie są potrzebne i trzeba tylko się zachwycać?

To jest kwintesencja mojej wypowiedzi w obu przypadkach na jakie się ostatnio natknąłeś. Bo nikt w momencie gdy ma ukończony model nie przerobi go w kilkudziesięciu % a tak by trzeba było gdyby ściśle sie trzymać kryteriów merytorycznych. To jest forum modelarskie a nie modelarstwa redukcyjnego i takie są tego konsekwencje. Ogniste dyskusje o niczym wybuchaja tu co chwila i biora w nich udział te same osoby, tylko ton wypowiedzi się zmienia na coraz bardziej agresywny i prześmiewczy. A ponieważ nie budujesz i nie pokazujesz to siłą rzeczy jesteś marudzącym teoretykiem, który sie wymądrza bo w lotnictwie robi a o modelarstwie nie wie nic. Teraz już rozumiesz o co biega?
Jeśli chcesz to napisz w oddzielnym wątku coś konkretnego o F-100 czy F-18 co dla innych będzie możliwe do znalezienia i sie przyda. A tak utonie w powodzi kilkudziesięciu stron o niczym...
Sorry, taki mamy klimat

[Solo]

Ale tu jest pies pogrzebany: nie ma innych rakiet o takiej szczegółowości w skali 1:72 na rynku, a ja do tego modelu chcę mieć ładne dodatki.
Takie jest moje podejście do modelarstwa.

Jesteś pewien, że to ma sens?

Szczerze: średnio.
Ale ja z reguły staję przed alternatywą: albo efektowny wygląd, albo merytoryka.
W takim konflikcie z reguły wygrywa u mnie to pierwsze.
Z drugiej strony: czy naprawdę Sidewinder w wersji B na Tomcacie to taki straszny błąd?
Jest jeszcze alternatywa: zamiast 2xAIM-9, zrobić 2xAIM-7...

[dranio]

Jest jeszcze alternatywa: zamiast 2xAIM-9, zrobić 2xAIM-7...

O ile wiem, F-14 nie przenosił na tych węzłach Sparrowów. Swoją drogą, zrobienie (lub przerobienie z innej wersji) Sidewinderów w wersji "L" nie powinno by chyba dla Ciebie problemem? Masz zdolności manualne, co pokazałeś na podwoziu F-100.

dranio

[Solo]

Pamiętaj, że mówimy o rakietach Eduarda, czyli żywicach, z dużą ilością detali i dedykowanymi kalkomaniami.
Do przerobienia jest kształt lotek (czy jak toto się nazywa), co samo w sobie nie jest kłopotem, oraz (co kłopotem jest) kształt głowicy.
Przerabiając ją uszkodziłbym wiele detali (nie do odtworzenia), do tego musiałbym znaleźć i kupić jeszcze kalkomanie do tego typu rakiet.
Efekt byłby pewnie co najwyżej średni i nie ma sensu niszczyć takiego produktu.
To już lepiej użyć rakiet z zestawu (tam dali wersję L), ale te rakiety są bardzo ubogie, w porównaniu z pięknymi Sparrowami i Phoenixami od Eduarda jakie tam zawieszę, nie miałoby to sensu. Gryzłoby się estetycznie.
Efekciarstwo musi tym razem wygrać z realizmem.

[BOMI21]

Szczerze: średnio.
Ale ja z reguły staję przed alternatywą: albo efektowny wygląd, albo merytoryka.
W takim konflikcie z reguły wygrywa u mnie to pierwsze.

To jest Twój wybór, Twój model. Jak chcesz żeby wyglądał tak, a nie inaczej, to Twoja decyzja.

[dranio]

Pamiętaj, że mówimy o rakietach Eduarda, czyli żywicach, z dużą ilością detali i dedykowanymi kalkomaniami.
Do przerobienia jest kształt lotek (czy jak toto się nazywa), co samo w sobie nie jest kłopotem, oraz (co kłopotem jest) kształt głowicy.
Przerabiając ją uszkodziłbym wiele detali (nie do odtworzenia), do tego musiałbym znaleźć i kupić jeszcze kalkomanie do tego typu rakiet.
Efekt byłby pewnie co najwyżej średni i nie ma sensu niszczyć takiego produktu.
To już lepiej użyć rakiet z zestawu (tam dali wersję L), ale te rakiety są bardzo ubogie, w porównaniu z pięknymi Sparrowami i Phoenixami od Eduarda jakie tam zawieszę, nie miałoby to sensu. Gryzłoby się estetycznie.
Efekciarstwo musi tym razem wygrać z realizmem.

Możesz nie podwieszać AIM-9 i pozostawić wyrzutnie puste.

dranio

[Solo]

Powtórzę pytanie: czy jest jakiś dowód na to, że Tomcaty nie mogły przenosić AIM-9 w wersji B?

[dranio]

Powtórzę pytanie: czy jest jakiś dowód na to, że Tomcaty nie mogły przenosić AIM-9 w wersji B?

Fizycznie mogły, ale z powodu bardzo miernych możliwości AIM-9B zostały w US Navy zastąpione przez AIM-9D w 1967 r. (6 lat przed wprowadzeniem F-14 do służby). W 1968 r. do służby weszła wersja AIM-9G z trybem SEAM (Sidewinder Expanded Acquisition Mode), gdzie głowica pocisku jeszcze na wyrzutni kierowała się w stronę celu przechwyconego przez radar. W II połowie lat 1970. wprowadzono AIM-9L.

Osobiście nie widziałem żadnego zdjęcia "operacyjnego" F-14 + AIM-9B.

dranio

[Solo]

No to klops...
A na pewno nie było możliwości przenoszenia 2 Sparrow na jednym węźle pod skrzydełm?

[dranio]

No to klops...
A na pewno nie było możliwości przenoszenia 2 Sparrow na jednym węźle pod skrzydełm?

Nie było.

Tutaj masz schemat: http://www.anft.net/f-14/f14-detail-weaponstation.htm

dranio

[Darth_hobbit]

A ja modelu powiem, że mi się podoba jako model.
Co do podwieszeń nie wiem jak to się ma to realiów, ale jak autorowi się takie podobają to najważniejsze.
Solo zrób F-86 z Airfixa "The Huff"

[Soris000]

...
Ale ja z reguły staję przed alternatywą: albo efektowny wygląd...

Sufe kup, tam można szaleć.

[Maxek]

Daj Phoenixy pod "skrzydła". Bardzo rzadko modelarsko spotykana konfiguracja, a bardzo efektowna moim skromnym zdanieniem.

[Solo]

Hmmm, jest to jakaś opcja.
Rakiety Sparrow ten samolot przenosił także na brzuchu.
Pomyślę.