Strużyn napisał(a):....już ustawiam się w kolejkę do wytłaczania
Wstrzymaj się bo Gryzu rzucił nowe światło w temacie tłoczenia.
piotr dmitruk napisał(a):Moga byc trzy przyczyny, za mało rozgrzane tworzywo, za długi czas przenoszenia z piekarnika na maszynkę, lub za słabe ciśnienie ssania.
Możesz mieć rację. Jeśli chodzi o rozgrzanie tworzywa to wydaje mi się, że już więcej nie trzeba, bo ramkę wyjmuję z piekarnika, gdy folia opadnie pod swoim ciężarem o ok 1 cm.
Za długi czas przenoszenia z piekarnika........ maszynka stoi zaraz obok piekarnika, więc odległość to jakieś pół metra, ale może problemem jest tu też powiew zimnego powietrza przy gwałtownym otwieraniu piekarnika. Następnym razem spróbuję delikatniej.
Za słabe podciśnienie..... odkurzacz jest w miarę mocny: moc silnika 2,2 kW, moc ssania 500 W. Nie próbowałem jeszcze zdejmować worka. W celu zwiększenia podciśnienia zatkałem raz połowę dziurek w pudełku, ale niewiele to dało.
Jak tylko będę miał chwilę spróbuję zoptymalizować opisane trzy czynniki
dewertus napisał(a):Przytargaj go na czwartkowe spotkanie
Postaram się
gryzu napisał(a):Rozwiązaniem tego problemu nie byłoby tłoczenie owiewek z formy negatywowejTłumacze o co mi chodzi, otóż zestawowa kabina to pozytyw, sylikonowa to negatyw. Nie chodzi mi o tłoczenie w formie sylikonowej, tylko formie z twardego tworzywa np. żywicy ale mająca formę jak formy sylikonowe przygotowane przez autora modelu
Gryzu bardzo mnie zaciekawiłeś. Czy wtedy też używamy podciśnienia ? Widziałeś gdzieś w sieci przykład na takie tłoczenie owiewek ?















