Namęczyłem się z tymi dyszami co niemiara.
Najgorsze było to, że nie do końca wiedziałem jak osiągnąć to co widać na obrazkach.
Rozwiązaniem okazały się nowe metalizery Alclada które trzeba było dokupić.
Droga przez mękę okazało się tez maskowanie dyszy w części kadłubowej. Nie wiem czy nie lepiej było pomalować je przed montażem stateczników pionowych i sterów wysokości. Ale jakoś dałem radę, choć spędziłem na tej robocie cały wieczór.
Kilka słów jak to malowałem, może komuś się przyda w przyszłości.
Wnętrze: tu było prosto. Zrobiłem podkład z matowej bieli lekko złamanej beżem Tan. Na to natrysnąłem Alclada Jet Exhaust, maskując w środku dysz smugi wałeczkami blue tacka. Smugi na wylocie zrobiłem bez maskowania, bo nie było takiej potrzeby. Potem jeszcze trochę to pocieniowałem oboma kolorami.
Na zewnątrz: Końcowa część (sam wylot) pomalowany został Alcladem Gun Metal, na to nałożyłem mieszankę pigmentów MIG Gun Metal, Vallejo Dark Steel i Vallejo Negro Carbon. Potem lekko to "spatynowałem" pigmentem MIG Panzer Gray. Środkowa część dyszy to podkład z Gunze SM08, na to metalizery Alclad Burnt Iron, Exhaust Manifold i odrobinę Pale Burnt Metal, Początkowa część dyszy (to co osadzone w kadłubie), to podkład z Gunze SM08, marmurek z Alclada Burnt Iron i pokryłem to kolorem Exhaust Manifold, lekko potem rozjaśniając Pale Burn Metal.
Ufff...
Jeszcze chyba trochę to zwashuję, ale to potem, boję się żeby tego nie zniszczyć.
Generalnie zadowolony jestem.


