Zacząłem polerować... Na początek poszedł specyfik Mr.Hobby Fine. Nie wiem czy zdjęcie wychwytuje różnice między tym co było a tym co jest... Wrzucam więc dwa robocze... Mam związane z tym procesem pytanie do bardziej doświadczonych Kolegów.
Samochodzik dostał ostatnią warstwę lakieru Gunze w sobotę... Był wygrzewany następnie przez jakieś 9-12 godzin w suszarce z przerwami. Od niedzielnego wieczoru nie ruszany wcale. Czy możliwe jest, że lakier całkowicie się nie utwardził? Pytam, bo polerując tą pastą miałem takie wrażenie... Trudno to opisać... To tak jakby po kilkunastu pierwszych ruchach szmatka polerująca zaczynała stawiać większy opór... Nic złego się nie dzieje ale chciałbym dopytać...
Z góry dzięki za odpowiedź














