PZL P-7a, 123 EM kpt.Olszewski, 1/72

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

PZL P-7a, 123 EM kpt.Olszewski, 1/72

Postprzez Aurel » wtorek, 11 sierpnia 2009, 20:50

Witam,

Chciałem się przedstawić, gdyż to mój pierwszy wpis na tutejszym forum, które czytam już jakiś czas i nie ukrywam jest dla mnie źródłem nieprzebranych inspiracji i podniebnych marzeń wraz z naszymi modelami.

Mam na imię Tomek i modele kleję od połowy roku, po dość długiej przerwie. Technika klejenia 20 lat temu odmienna była od dzisiejszej, a co ważniejsze zupełnie odmienne były modele dostępne na naszym rynku.

Ale miło jest wrócić do wspomnień, zacząłem więc powtórną przygodę z modelarstwem od modeli polskich z 1939 roku, technicznie nietrudne malowania, dość łatwe i tanie modele na początek, więc nie żal jak by coś nie wyszło.

Przedstawiam mój pierwszy model, który wykonałem na początku roku, a w ostatnim czasie przeszedł małą renowację. Model jako taki składa się dość dobrze, choć jakość użytego plastiku jest poniżej średniej i wymaga nieco obróbki i delikatności w podejściu, gdyż jest po prostu kruchy i giętki.

Kwestia nie leżenia w planach "sękatego" kadłuba jest powszechnie znana, ale wykonałem model w wersji prosto z pudła.

Malowanie aerografem - góra i kadłub khaki Humbrol 26, dół Pactra A70, niebieskie pasy Humbrol 89. Schematy nałożenia kalek zaciągnięte z książki Godło i Barwa w Lotnictwie Polskim 1918-1939 autorstwa Tomasza J. Kowalskiego, ponieważ instrukcje do obu PZL wykazują koszmarne błędy w położeniu kalek, czy układzie kolorystycznym szachownic.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Model został polakierowany Sidoluxem pod kalki a następnie po położeniu kalek lakierem matowym Vallejo.
Jako że to kolejna P-7a na forum, mam świadomość, że nie jest to szczyt marzeń, ale ciągle się uczę i mam nadzieję złożyć wieeele maszyn, choć wiem że z czasem nie będzie lekko. ;o)
Ostatnio edytowano wtorek, 11 sierpnia 2009, 22:18 przez Aurel, łącznie edytowano 7 razy
Pozdrawiam
Tomek
Na warsztacie Fokker F.VII 3M Valom 1/72 - 30%
Heinkel He-51A ICM 1/72 - 20%
Kawasaki Ki-10 ICM 1/72 - 25%
Arado Ar-76 RS Models 1/72 - 25%
Avatar użytkownika
Aurel
 
Posty: 49
Dołączył(a): piątek, 7 sierpnia 2009, 20:41
Lokalizacja: Poznań

Reklama

Re: PZL P-7a - 1/72 123 EM kpt.Olszewski

Postprzez wojtek_fajga » wtorek, 11 sierpnia 2009, 21:01

Witaj na forum!

Bardzo proszę wstaw obrazki zgodnie z regulaminem. Linki nie mogą prowadzić do stron html. Powinny prowadzić bezpośrednio do obrazków. Możesz też wstawić obrazek bezpośrednio w poście tak jak to zrobiłem z pierwszym zdjęciem.


Również ostatnie zdjęcie zostało poprawione dla przykładu jak powinna działać miniaturka.
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:22
Lokalizacja: EPBY

Re: PZL P-7a - 1/72 123 EM kpt.Olszewski

Postprzez Aurel » wtorek, 11 sierpnia 2009, 22:10

Już poprawiłem. Najmocniej przepraszam za moją niefrasobliwość.
Obiecuję poprawę ;o)
Pozdrawiam
Tomek
Na warsztacie Fokker F.VII 3M Valom 1/72 - 30%
Heinkel He-51A ICM 1/72 - 20%
Kawasaki Ki-10 ICM 1/72 - 25%
Arado Ar-76 RS Models 1/72 - 25%
Avatar użytkownika
Aurel
 
Posty: 49
Dołączył(a): piątek, 7 sierpnia 2009, 20:41
Lokalizacja: Poznań

Re: PZL P-7a - 1/72 123 EM kpt.Olszewski

Postprzez dewertus » środa, 12 sierpnia 2009, 08:20

Czysto sklejony, zgrabny modelik - mnie się podoba :lol: szkoda tylko,że kalki na stateczniku pionowym się srebrzą. Ja wole zamiast Sido stosować akrylowy lakier błszczący.

pzdr.
Hubert
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: PZL P-7a - 1/72 123 EM kpt.Olszewski

Postprzez Sparrow » środa, 12 sierpnia 2009, 09:28

Przede wszystkim wielki plus za temat! W zalewie Messerów, Fok i innej maści Niemiaszków każdy model polskiego samolotu zasługuje na uznanie. Mogłeś pocienić ścianki kadłuba w obrębie kabiny, bo wygląda to mocno nienaturalnie.
Czekam na dalsze polskie modele!!
Sparrow
Avatar użytkownika
Sparrow
 
Posty: 650
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 13:08
Lokalizacja: Poznań

Re: PZL P-7a - 1/72 123 EM kpt.Olszewski

Postprzez PrzemoL » środa, 12 sierpnia 2009, 09:54

Witaj na PWM! Fajnie, że ludziska w naszym wieku wracają do starego hobby!

Brawo za temat, faktycznie każdy model z szachownicą jest na wagę złota.

Dobry początek, model przyzwoicie zlepiony i pomalowany. Natomiast zdecydowanie można by poprawić niezaszpachlowane spoiny - zauważyłem coś na grzbiecie kadłuba za kabiną i na krawędziach spływu płata. Polecam do tego celu ciekły klej cyjanoakrylowy i kilka gradacji papieru ściernego. Trochę nieładnie wygląda też osłona silnika. Ja bym to zaszpachlował na gładko, a potem odtworzył linię podziału igłą. O srebrzących się kalkach już było - ja również preferuję bezbarwny błyszczący lakier pod kalki zamiast jakichś płynów do podłóg. Ścianek kabiny bym nie pocieniał, ale przynajmniej można by delikatnie zebrać nożykiem sporo plastiku z imitacji skórzanej wyściółki brzegu kabiny.
Pozdrawiam i życzę kolejnych coraz bardziej udanych modeli - o to w końcu chodzi w naszym hobby! ;o)
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:26
Lokalizacja: Poznań

Re: PZL P-7a - 1/72 123 EM kpt.Olszewski

Postprzez Der-Steppenwolf » środa, 12 sierpnia 2009, 10:28

Mały wysyp tych P siódemek się zrobił:)Model bardzo ładny, zdecydowanie lepszy od mojego i widzę że kalki jeszcze ze starego PZW, o ile pamiętam były tragiczne, a tu wyglądają całkiem ładnie. Gratuluję udanego modelu, mam nadzieję że sam też kiedyś dojdę do takiego poziomu.
Avatar użytkownika
Der-Steppenwolf
 
Posty: 37
Dołączył(a): piątek, 18 lipca 2008, 20:28

Re: PZL P-7a - 1/72 123 EM kpt.Olszewski

Postprzez Aurel » środa, 12 sierpnia 2009, 22:02

Dzięki za słowa zachęty, jak i za krytykę. Zgadzam się, że kilka rzeczy możnaby zrobić lepiej, kłania się chroniczny brak czasu, towarzyszący do późnych godzin wieczornych "narybek w wieku twórczym", zmęczenie po pracy itd, ot zwykła szara codzienność. Ale dam radę. Sidolux odstawiam już i biorę się za lakier połysk, a może półmat. Wydaje mi się nawet, czy nie wykańczać modeli półmatem, jakoś po zastosowaniu lakieru matowego modele tracą blask. W rzeczywistości chyba nie do końca były tak matowe.

To mój pierwszy model po bardzo długiej przerwie i w ogóle pierwszy malowany aerografem, przejęty byłem ze strachu jak dziecko na początku.

Skończyłem też P-11c, niebawem ją pokażę, również skończyłem RWD-14 Czaplę, tu jest jeszcze gorzej, bo i model leciwy, a warsztat nie ten. Ale cóż, nie poddaję się! ;o)

Obecnie pracuję nad P-11 c ze 111EM, wzbogaconej o kilka rzeczy, olinowanie anten, spróbuję spiłować płozę ogonową, obicie skórzane dookoła kabiny itd, ale to w swoim czasie. Mam rozpoczęte jeszcze PZL 23 Karaś B z Hellera oraz Lublina R-XIII ter, wszystkie w skali 1:72.

Nie ukrywam, że polskie modele to niełatwy kawałek chleba jeśli chodzi o jakość modeli...w kolejce czekają PWS-16 bis, PWS-26 no i oczywiście PZL 37B, no i cała masa innego zagranicznego letadła... :-| A to celowo - po czesku:)
Pozdrawiam
Tomek
Na warsztacie Fokker F.VII 3M Valom 1/72 - 30%
Heinkel He-51A ICM 1/72 - 20%
Kawasaki Ki-10 ICM 1/72 - 25%
Arado Ar-76 RS Models 1/72 - 25%
Avatar użytkownika
Aurel
 
Posty: 49
Dołączył(a): piątek, 7 sierpnia 2009, 20:41
Lokalizacja: Poznań


Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: mnak24 i 4 gości