F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez Solo » niedziela, 24 sierpnia 2014, 19:23

Dobre pytanie.
Nie mam pojęcia, szczerze mówiąc.
Być może ktoś na forum będzie wiedział.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Reklama

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez Solo » niedziela, 24 sierpnia 2014, 19:49

Tymczasem montażu ciąg dalszy.
Dziś odtworzyłem zatarte linie podziału na wlocie powietrza, a na koniec wkleiłem go do kadłuba.
Potem przyszedł czas na szlifowanie połączenia tych dwóch części, które (patrząc z boku) nie tworzą razem idealnej prostej linii. Tym samym zalanie klejem CA miejsca łączenia skutkuje zlikwidowaniem samych śladów sklejenia, ale niekoniecznie wyprostuje tę linię.
A nawet na pewno nie.
Jak widać na zdjęciach, szczególnie na bokach wlotu, widać ślady kleju CA, który został, aby wyrównać nierówność.
Boję się, że po położeniu podkładu będzie widać takie delikatne zgrubienia.
Ale gdybym to wyszlifował do zera, to w miejscu łączenia powstałoby lekkie zapadnięcie. I też by to nie wyglądało najlepiej.
Sam nie wiem, położenie podkładu chyba rozjaśni wszystkie wątpliwości.
Przymocowałem też "kierunkowskazy" na bokach wlotu, oraz takie niewielkie wloty powietrza, znajdujące się na drugim końcu głównego wlotu.
Wyciąłem tez plastikowe światełka Hasegawy z tych "kierunkowskazów". Po pomalowaniu samolotu zamontuję tam przezroczyste światła, które sam dorobię.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez rotpol13 » niedziela, 24 sierpnia 2014, 19:59

Powiem jedno. Nie przykładasz się do tego modelu :!:

Byłeś na dobrej drodze, teraz z niej zbaczasz :-/
Pozdrawiam,
Kamil
Avatar użytkownika
rotpol13
 
Posty: 4411
Dołączył(a): niedziela, 11 sierpnia 2013, 09:28
Lokalizacja: Wrocław/Edinburgh

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez Solo » niedziela, 24 sierpnia 2014, 20:30

A konkretniej?
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez rotpol13 » niedziela, 24 sierpnia 2014, 20:41

Wszystko sprawia wrażenie sklejonego na chybcika, bez spasowania i jakiejkolwiek obróbki. Dziwi mnie, że pokazujesz zdjęcia na których doskonale to widać. Może warto położyć podkład, popracować trochę szpachlówką, pilniczkami i dopiero robić zdjęcia dla ludu :-|
Trochę tak po MNAKOWEMU :mrgreen:

Na przykład:

Obrazek
Pozdrawiam,
Kamil
Avatar użytkownika
rotpol13
 
Posty: 4411
Dołączył(a): niedziela, 11 sierpnia 2013, 09:28
Lokalizacja: Wrocław/Edinburgh

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez Solo » niedziela, 24 sierpnia 2014, 20:48

No ale na tym zdjęciu wszystko jest spasowane i obrobione.
Nie wiem co masz na myśli.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez potez » niedziela, 24 sierpnia 2014, 22:50

Hmmm jakby ci to delikatnie powiedzieć, na tych zdjeciach widać , że nic nie jest spasowane ani obrobione jak należy widać za to brak umiejętności i wyobraźni w używaniu narzędzi tnących i ściernych. Widac te wszystkie zadziory i nierówńości i to nie jest powiększenie 30 razy tylko wash to wszystko wyciągnie na wierzch :oops:
Zdecydowanie by ci na zdrowie wyszlo pożegnanie z gąbkami sciernymi i wszytkimi innymi patykami bo dzięki temu sfalowałeś sobie spód kadłuba no i zamiast hiper toola do cięcia z rb zwykła igła i czeska żyletka dała by efekt nacięcia linii. Bo to co pokazałes na zdjęciach to już tylko niestety pusty smiech wywołuje :x i powtarzasz bylejakosc nacinania linii z F-14.
Zdjęć F-16 też nie pooglądałeś. Na skrzydle pasmowym jest element konstrukcyjny, który jest krawędzią natarcia i powoduje, że linie podziału nie są do końca tylko odstają o jakiś 1mm od krawędzi.
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4718
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez Solo » niedziela, 24 sierpnia 2014, 23:06

potez napisał(a):Zdecydowanie by ci na zdrowie wyszlo pożegnanie z gąbkami sciernymi i wszytkimi innymi patykami bo dzięki temu sfalowałeś sobie spód kadłuba


Jakie sfalowanie? Gdzie to widzisz?
Spód kadłuba w ogóle nie był szlifowany, tylko jego krawędzie i nie gąbkami, tylko patyczkami ściernymi. Gąbkami w zasadzie polerowałem, w większości przypadków.

potez napisał(a):no i zamiast hiper toola do cięcia z rb zwykła igła i czeska żyletka dała by efekt nacięcia linii.


Linie podziału był robione między innymi czeską żyletką. :)
Faktycznie, na powiększeniach widać nierówności, ale ja chyba już lepszych linii nie potrafię zrobić.
Tak mi to wychodzi i muszę z tym żyć.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez potez » niedziela, 24 sierpnia 2014, 23:30

Solo napisał(a):
Jakie sfalowanie? Gdzie to widzisz?
Spód kadłuba w ogóle nie był szlifowany, tylko jego krawędzie i nie gąbkami, tylko patyczkami ściernymi. Gąbkami w zasadzie polerowałem, w większości przypadków.

Obrazek
Typowy efekt obróbki patykami ściernymi , gąbkami itp. Te narzędzia się uginają, więc nie uzyskasz równej płaszczyzny szlifując w materiałach o różnej twardości. Zawsze wyszlifujesz sobie łagodną falkę w takiej sytuacji jak tutaj.
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4718
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez Flacha » niedziela, 24 sierpnia 2014, 23:32

potez napisał(a):Zdjęć F-16 też nie pooglądałeś. Na skrzydle pasmowym jest element konstrukcyjny, który jest krawędzią natarcia i powoduje, że linie podziału nie są do końca tylko odstają o jakiś 1mm od krawędzi.


Ja pooglądałem i wiem co masz na myśli niemniej na krawędzi natarcia też są linie podziału.

Obrazek
Pozdrawiam Andrzej Ligocki
Portfolio
Na tapecie SARAF
Avatar użytkownika
Flacha
 
Posty: 482
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 21:04
Lokalizacja: Sulejówek

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez Solo » niedziela, 24 sierpnia 2014, 23:45

potez napisał(a):Typowy efekt obróbki patykami ściernymi , gąbkami itp. Te narzędzia się uginają, więc nie uzyskasz równej płaszczyzny szlifując w materiałach o różnej twardości. Zawsze wyszlifujesz sobie łagodną falkę w takiej sytuacji jak tutaj.


Tu jednak nie masz racji.
Ten dołek o którym piszesz, to dołek powstały z niedopasowania wlotu powietrza do kadłuba.
Moja wina, gdybym go u podstawy doszlifował, może by się wyrównało, ale się nie udało.
Pisałem o tym wczoraj:

Solo napisał(a):Potem przyszedł czas na szlifowanie połączenia tych dwóch części, które (patrząc z boku) nie tworzą razem idealnej prostej linii. Tym samym zalanie klejem CA miejsca łączenia skutkuje zlikwidowaniem samych śladów sklejenia, ale niekoniecznie wyprostuje tę linię.


Co do tej listewki wzdłuż komory podwozia, to owszem, jest ona nieco wycieniowana na końcach, ale to po to żeby wyrównać ją do poziomu kadłuba. Robiłem to pilniczkami, nie gąbeczką, bo gąbeczką tego bym sensownie nie zrobił.
Postaram się na pewno jeszcze trochę zeszlifować środek tej listewki, wtedy może nie będzie tam tej górki.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez potez » poniedziałek, 25 sierpnia 2014, 00:32

Klocek balsy papier 600 i do roboty...
I nie wlot był niedopasowny tylko go nie dopasowałeś, ten model był budowany setki razy na róznych forach, sam go robiłem i nie pamiętam takich kabaretow z montażem.
Flacha napisał(a):
Ja pooglądałem i wiem co masz na myśli niemniej na krawędzi natarcia też są linie podziału.

Obrazek

Tak są ale bardzo delikatne i prawie niewidoczne na samolocie z HaveBlue. Sufa tez jest tym pokryta. Poza tym one sa w innym miejscu niż panele, nie pokrywają się z nimi a Solo je naciął do końca jak panele szły.
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4718
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez Flacha » poniedziałek, 25 sierpnia 2014, 00:37

Jak już pisałem wiem co masz na myśli :)
Pozdrawiam Andrzej Ligocki
Portfolio
Na tapecie SARAF
Avatar użytkownika
Flacha
 
Posty: 482
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 21:04
Lokalizacja: Sulejówek

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez Solo » poniedziałek, 25 sierpnia 2014, 19:36

Samolot dostał płetwy na brzuszku, antenkę między nimi, oraz dziwne, małe, jakby wyloty gazów tuż przy wnęce głównego podwozia. Dokleiłem także mały czujnik nie-wiadomo-do-czego tuż obok haka holowniczego.

Obrazek

Potem wziąłem się za skrzydła.
Hasegawa odlała je w jednym kawałku razem z wyrzutniami rakiet AA, tak więc najpierw musiałem odciąć stare (niepasujące do tego modelu), żeby potem przykleić te właściwe, pasujące do suczki.

Obrazek

Skrzydła zostały wyrównane, wyszlifowane i dopasowane do kadłuba. Przykleiłem także takie małe czujniki na krawędziach natarcia, nie wiem co to jest - może rurki Pitota?
Ta Sufa ma od groma anten i czujników.
Będzie mały problem z połączeniem skrzydeł z kadłubem na spodzie maszyny: krawędzie niekoniecznie do siebie przylegają i powstaje niewielki, ale jednak wyraźny rowek, który trzeba będzie szpachlować.
Szlifowanie wiele nie dało, gdyż grubości krawędzi nasady skrzydeł i tejże nasady w kadłubie nie są identyczne.

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez rotpol13 » poniedziałek, 25 sierpnia 2014, 20:51

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że kadłub jest zwichrzony :-|
Prowadnice foteli: jeden w prawo drugi w lewo :-|

Chyba, że to wina zdjęć :)

Obrazek
Pozdrawiam,
Kamil
Avatar użytkownika
rotpol13
 
Posty: 4411
Dołączył(a): niedziela, 11 sierpnia 2013, 09:28
Lokalizacja: Wrocław/Edinburgh

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości