Emcha - M4A2 76, Niemcy 1945

[Radek Pituch]

Wspominane zdjęcie. Muszę jeszcze to podszlifować ale ogólnie jest ok:

Wrzuciłem też nową beczkę, Eureka XXl wypuściła takie oto przefajne beczki z fototrawionymi denkami, wlewki są dobrze pomyślane, łatwo się je usuwa, sam odlew też idealny. Warto się zainteresować.



RP

[Monthy]

Witam Pana.
Podoba mi się ten ''składzik" na tyle.
Sam potrzebuje teraz zaaranżować tylną płytę SU-85 a jakoś brakło kreatywności
Tak czy inaczej podglądam bo pewnie coś dla siebie będę mógł uszczknąć.

[Radek Pituch]

Mario zawsze możesz wrzucić ten patefon do którego mnie Krzysiek namawiał, albo 'coś cennego, np. popiersie Lenina' itp... ;)

RP

[Alex976]

Ale Cię wzięło na Shermany Super się prezentuje

[Radek Pituch]

Powoli kończe z tym tematem, przynajmniej na razie, już zdązyłem się przesiąść na T-34, beute panzer.



RP

[macias13_84]

Jak tam się posuwają prace?
Jako że obecnie jestem na L4, mam sporo czasu na gmeranie w internetach i znalazłem takie "cuś" z opisu pod planszą wynika iż podobno są nawet fotki tej maszyny, nie wiem, nie doszukałem ale malowanie bardzo oryginalne od razu pomyślałem o Twoim Shermanie


Dorzucam jeszcze opis do planszy

"Although the Poles made quite a show of rejecting the Sherman in a favor T-34, the photograph on which illustration is based proves that at least one was used. Reproduced in a post-war Polish publication the original captain places this tank in Gransk, hoewer the white aerial recognition band suggests that the photograph was almost certainly taken in Berlin. The unit insygnia of one of the tank regiments of 1st Mechanised Corps is somewhat speculative but does resemble the indistinct marking partly visible in our photograph and would have been possible as both units took part in the fighting for the German capital.

A top view of the turret of an M4A2 showing the white aerial recognition marking which was applied to many Soviet armoured vehicles operating in central Germany shortly before the battle for Berlin began. By this time US ground attack aircraft were ranging deep inside the Reich and the prominent white bands were intended to prevent attacks on friendly forces. Intriguingly, a luftwaffe inteligence report od April 1945 mentions that Polish tanks could be distingushed by a white bordered, black triangle marking carried on the turret roof."

Kod: Zaznacz cały

Chociaż Polacy wykonali niezłe show(pokazowo-propagandowe?) odrzucając Sherman na rzecz T-34, to fotografia na której bazuje ta ilustracja udowadnia iż przynajmniej jedna sztuka była przez nich użytkowana. Oryginalna fotografia w powojennej publikacji umieszcza to zdjęcie w Gdańsku aczkolwiek białe pasy na wieży sugerują, iż zdjęcie zostało z całą pewnością wykonane w Belinie. Insygnia jednego z regimentów pancernych 1 Korpusu Zmechanizowanego są co najmniej dyskusyjne , lecz możliwe do dostrzeżenia na naszej fotografii, mimo wszystko taki układ wydaje się możliwy gdyż obie jednostki brały udział w walkach w stolicy Niemiec.

Widok na górną płytę wieży M4A2 ukazuje białe pasy rozpoznawcze, które zostały umieszczone na wielu radzieckich pojazdach operujących w Niemczech centralnych na krótko przed bitwą berlińską. W tym czasie amerykańskie samoloty szturmowe zapędzały się głęboko w głąb Rzeszy, wspomniane pasy miały zapobiec atakom na sojusznicze jednostki. Co ciekawe wywiad Luftwaffe raportuje w kwietniu 1945r. że Polskie czołgi mogą być oznaczane czarnymi trójkątami w białej obwódce na dachu wieży.


[Sherman]

A można by poprosić o źródło?

[Marek Jaszczołt]

Też się kiedyś dałem wkręcić w to zdjęcie, ale to fake.

[Tomasz Mańkowski]

Jeden z rzadko pojawiających się forumowiczów ma nawet oryginał tej fotki - tyle że jest to fotka sowieckiego Shermana z domalowanym (na fotce) orłem - materiał propagandowy do bodajże kalendarza wojskowego z końca lat czterdziestych ubiegłego wieku... - taki ówczesny "fotoszop".

[gumowy01]

Witam Tak trochę w sprawie tego "polskiego" M4A2 76W. Jakieś dwa lata temu znalazłem zdjęcia tego naszego Shermana. Były one opublikowane w jakimś amerykańskim magazynie na temat frontu wschodniego. Była też dyskusja na temat tego pojazdu na stronach forum modelarskiego Missing - Lynx, forumowicze doszli tam do zdania że zdjęcie poddano korekcie z radzieckiego przedstawiającego M4A2 z któregoś z Pułku Gwardyjskiego na Pomorzu w 1945r. Niby to zakończyło dyskusję. Jednak jakiś czas temu dostałem od jednego z kolegów modelarzy z USA info że fakt zdjęcie zmieniono, ale z polskiego na sowiecki. A tu skany tego co dwa lata temu wyciągnąłem z sieci.




Rozstrzygnięcie sprawy pozostawiam do indywidualnej oceny Ja jednak poczynię takowego ino że w najlepszej ze skal czyli 1/72

[Tomasz Mańkowski]

To właśnie fotka o której oryginale pisałem wcześniej...

[Akahoshi]

Radku, czy klamoty są przytwierdzone już na stałe do Shermana, czy tylko ułożone do zdjęcia?
Nie raz mnie to już zastanawiało. Czy (jeśli to ta pierwsza opcja) nie sprawia to problemu przy późniejszych malunkach i brudzingach?

[Radek Pituch]

Część rzeczy jest już przymocowana na stałe (plandeki, lina, narzędzia), ale większość nie. Mocuję je na patafix, pod zdjęcie i żeby ogólnie zobaczyć czy taki, a taki układ mi się podoba, a później do malowania je zdejmuję. Szczerze - w większości przypadków nie ma problemu z pomalowaniem i weatheringiem tak poprzyklejanych elementów. Mozna to zrobić precyzyjnym malwoaniem, albo wspomóc się maskowaniem przyległych elementów, albo jednym i drugim.