Modelarstwo z pasją

przez **Patterson** » piątek, 14 sierpnia 2009, 16:06

Model jeszcze nie jest skończony, przyczepka wymaga kilku poprawek. Jak skończę zrobię końcową galerię z tego etapu potem najpewniej model poczeka sobie 2-3 miesiące ciesząc me oko na półce i pomaluje go na pewno, ale to juz zapewne niedługo na nowym warsztacie który przed zimą zamierzam wykończyć

Ciężko powiedzieć o konkretnej sumie, wiele zestawów miałem juz od dawna, ceny w tym czasie sie zmieniły, z wielu zestawów pobrałem ledwie części wiec trudno powiedzieć, czy liczyć cały zestaw czy tylko jego część.

Na koniec etapu budowy, przed malowaniem, pokuszę się o mały spis dodatków.

Reklama

przez **artek81** » niedziela, 16 sierpnia 2009, 15:10

Całość rewelacja aż szkoda malować ;)
Pozdro

przez **Mariusz 72** » wtorek, 18 sierpnia 2009, 12:19

I co tu Ci napisać....? Pełen wypas. Twoje modele to poezja :-)
Swoją drogą to zainwestowałeś sporo w dodatki.

...a Friulki skrobiesz, czy składasz jak popadnie?

przez **Patterson** » niedziela, 23 sierpnia 2009, 14:11

Hej.

Przez skrobanie masz namyśli odczyszczanie z nadlewek?

Tak oczyszczam je i dopiero składam.

przez **Panzer** » środa, 2 września 2009, 09:19

Marcinie, nie myślałeś, żeby zacząć produkować modele "matki" do późniejszych odlewów żywicznych?

Akahoshi napisał(a):On wygląda już tak ładnie, że ja bym go nie malował.

Popieram

przez **Patterson** » środa, 2 września 2009, 19:04

Dzięki Panowie, ale nie malować to może Wojtek i jego cudne trawione samoloty,

tu trzba popaćkać farbą tą amatorszczyzne, ale jeszcze nie wiem kiedy bo warsztat w rozsypce.

przez **siara1939** » czwartek, 18 listopada 2010, 09:19

Malowac, brudzic, pokazywac! ;o)

przez **Patterson** » czwartek, 18 listopada 2010, 09:29

Postaram się jak najszybciej :oops:

jedyny postęp to "dogracona" przyczepka :lol:

przez **author21** » czwartek, 18 listopada 2010, 09:47

Model wypas !!!!!!!, ale jakby w tle dać zestrzelony samolot, najlepiej liberator rozbity na niemieckiej gotyckiej średniowiecznej katedrze, to zginie w tłumie i być może nikt nie zauważy "amatorszczyzny" jak piszesz :mrgreen:

przez **skikut87** » piątek, 19 listopada 2010, 20:23

jak dla mnie to żal na niego kłaść farbę... i bez niej efekt jest piorunujący

przez **Patterson** » niedziela, 9 czerwca 2013, 17:50

Pomału wracam do projektu. Model przygotowuję do malowania.

Nie wiem czemu ślepo wykorzystałem mocowanie flaka do paki z Italeri,

tak czy inaczej właśnie dorobiłem "sanie".

Obrazek

przez **kicus** » niedziela, 9 czerwca 2013, 17:59

Dzieło sztuki jubilerskiej.

przez **Mariusz 72** » niedziela, 9 czerwca 2013, 18:14

Ciesielskiej...

przez **wapel** » niedziela, 9 czerwca 2013, 19:19

O tak - piękny, bez dwóch zdań. Ja swojego odłożyłem na później, ale jak widzę ten wątek też trochę się już ciągnie ;) jak wrócę do tematu to się będę inspirował Twoim wykonaniem, bo warto. Może było, ale zapytam jeszcze o malowanie - jakie przewidujesz?