F-14D \\ Hasegawa + Hobby Boss \\ 1:48

[potez]

Spoko dobrze jest. To na blaszcze to nie są zamki tylko opory do ustalania limuzyny. Zamki sa u Airesa i zgodnie ze zdjęciami powinny być niżej. To się da spokojnie zrobić

[Dorotka]

Spoko dobrze jest. To na blaszcze to nie są zamki tylko opory do ustalania limuzyny. Zamki sa u Airesa i zgodnie ze zdjęciami powinny być niżej. To się da spokojnie zrobić

Zobaczymy... I tak I etap to prawidłowe spakowanie wszystkiego do środka, czy z zamkami czy bez



P.S. Ale wyobraź sobie dziką radość kanibalizacji chińskiego produktu, w którym wszystko jest spasowane, na korzyść japońskiego produktu, w którym ponoć nic nie pasuje... Trudno z tego zrezygnować

[potez]

P.S. Ale wyobraź sobie dziką radość kanibalizacji chińskiego produktu, w którym wszystko jest spasowane, na korzyść japońskiego produktu, w którym ponoć nic nie pasuje... Trudno z tego zrezygnować

No tak ale ja jestem modelarz praktykujący od 20 kilku lat i dla mnie jak w modelu nie ma tej walki z materią, oporem materii i niedopasowaniem to nie czuję, że robię model

Z innej beczki to teraz mnie tak KFS natchł, jak zobaczyłem jego Miga-25 z KittyHawka a przecież wiadomo że cytując klasyka - ta firma robi świetnie zdetalowane, że aż mnie kuuuusiiiiiiiii..........na Allegro wystawić od 1PLN

[Dorotka]

A gdzie ten Mig?

[potez]

http://www.scalefun.com/forum/viewtopic.php?f=16&t=1564

Ale Kamil jest zawodowcem, on kończy modele, ja bym pewnie dostał na głowę i go wywalił po roku robienia przy tych masakrach jakie KH w nim zamontował

[Dorotka]

http://www.scalefun.com/forum/viewtopic.php?f=16&t=1564

Ale Kamil jest zawodowcem, on kończy modele, ja bym pewnie dostał na głowę i go wywalił po roku robienia przy tych masakrach jakie KH w nim zamontował

Faktycznie fajny ...

[Dorotka]

Wrzucam parę szybkich fotek, żebyście Pani nie donieśli, że lekcji dziś nie odrobiłem... Napiszę i podkreślę, że to nie koniec jeszcze... Ale blisko, coraz bliżej...

[Dorotka]

Będę prawił „dyrdymały” w temacie „zamków” i „wózków”… Może się komuś przydadzą. Popatrzyłem sobie na fotki oryginału i na modele (wózki na „listwie” , zamki wewnątrz kabiny). Hasegawa to sobie głowy tym w ogóle głowy nie zawracała i nie ma ani zamków ani wózków. W HB coś próbowali z tym zrobić, ale też im nie za bardzo wyszło. Ale mały plus im się należy. W DZ (HB) jest już lepiej. Zestaw blach 1192-LEPT2 zawiera wózki. Czyli ktoś problem zauważył. Duży plus. Coś to jednak zmienia, choć jak się popatrzy na różnice wymiarowe przedniej części z Hase i HB to i tak ma się wątpliwości. Ale z pewnością jest to najbardziej zbliżone do wyglądu oryginału jeżeli chodzi o wózki i zamki…
Co do żywic to w Airesie zrąbali to koncertowo… Zamki szczerzą się z „progu kabiny” na pół milimetra. Mam jeszcze zestaw Black Boxa ale tu kicha jest całkowita – ani wózków ani zamków. Po zamontowaniu w modelu prezentuje się to tak jak na zdjęciu poniżej (czyli do dupy).



W związku z tym co powyżej wracam do koncepcji blachy od Eduarda założonej na Airesa (plan działań na poprzedniej stronie wątku).

Szkło. Na fotkach osłona w kabinie RIO wychodzi minimalnie (w tył) od "poprzeczki" na osłonie kabiny. Nie mierzyłem tego dokładnie i szkła jeszcze nie obrabiałem wydaje się jednak, że w modelu jest nieco za bardzo przesunięta do przodu. Druga, przednia część jest raczej OK.



Mam jeszcze pytanie do moich Mądrzejszych w Piśmie Kolegów. Pojawiła się wcześniej sugestia, żeby zamontować w przedniej części „poprzeczkę rozporową” umożliwiającą prawidłowe połączenie kadłuba. Chyba nie wiem o co chodzi. Przymierzyłem przód do reszty kadłuba i na szerokość to raczej wszystko gra. Czy Wam o to chodziło czy o coś innego?



Jadąc dalej, co do przodu maszyny (pomijając wnęki podwozia od Airesa). Przyjmuję założenie, że osłony działka będą zamknięte, stopnie rozłożone, drabinka też. Myślę jeszcze nad otworzeniem radaru, ale się nie mogę zdecydować, bo mam wrażenie, że to strasznie zakłóci linie samolotu. Chciałbym też otworzyć po jednym panelu z prawej i lewej strony. Paneli, których w innych modelach się nie otwierało. Jeżeli są jakieś sugestie w tej materii (najlepiej podparte materiałem foto) to chętnie posłucham…

Uff… Sorry za to smędzenie… Strasznie się rozpisałem….
Pozdrawiam

[Marcin Witkowski]

Jeśli już do tego stopnia głęboko to wszystko analizujesz, to mi się wydaje, że tą żywicę należałoby przeciąć w połowie, wkleić maksymalnie przesuwając przednią część do przodu, a część RIO do tyłu, a połączenie przykryć nieco poszerzoną obudową tablicy operatora radaru. Ona wydaje mi się zbyt krótka.

[Dorotka]

Jeśli już do tego stopnia głęboko to wszystko analizujesz, to mi się wydaje, że tą żywicę należałoby przeciąć w połowie, wkleić maksymalnie przesuwając przednią część do przodu, a część RIO do tyłu, a połączenie przykryć nieco poszerzoną obudową tablicy operatora radaru. Ona wydaje mi się zbyt krótka.

Oj tam analizuję... Po co te wielkie słowa... Popatrzyłem tylko trochę na fotki... To wszystko przez to że jest wiele możliwości wariantowania całego tego kabinowego badziewia i człowiek głupieje



Co do meritum natomiast.

Nie ukrywam, że cięcia żywicy chciałbym uniknąć, ale nie mogę go wykluczyć. Żeby podjąć taką decyzję muszę wszystko dokładnie obrobić i zobaczyć jak to się układa nie tylko w stosunku do szkła, ale także w stosunku do linii podziału i innych rzeczy na bokach.

Osłona RIO jest ładna I chyba trochę "za mała" we wszystkich wymiarach. Nie wykluczam tutaj zastosowania poprawionych i obleczonych w szmatę osłon z Hase, HB lub BB. Ale tutaj znów decyzja jest warunkowana wyczyszczeniem wszystkiego na glanc.

Dzięki za uwagi i proszę o więcej
Pozdrawiam

[Marcin Witkowski]

Uwag brak - temat opracowujesz bardzo szczegółowo. Oby tak dalej.

A fotki otwartych paneli jakieś się znajdą.

[GEM]

Przeanalizuj dokładnie ustawienie wanny w kadłubie. Zwłaszcza ustawienie HUDa w stosunku do wiatrochronu. Tam trzeba zwrócić uwagę. Ja w swoim trochę tego nie przypilnowałem i teraz muszę kombinować. Może faktycznie pomysł Marcina jest trochę szalony, ale może jest to dobre rozwiązanie. Ja odnoszę wrażenie że Aires zrobił całą wannę za krótką.

[potez]

Dorotka, dobijasz mnie
Siedzę i męczę tą kabinkę od F-16 a teraz co? Do F-14 też mam ją kroić

a z innej beczki: radaru nie otwieraj, wygląda to obrzydliwie
a co do paneli otwartych z przodu to masz wybór w Daco. Pamiętaj, że jak otworzysz drabinkę to tam z tyłu też coś niecoś jest i trzeba to uwzględnić.
A co do budowy szacun, masz tempo, tylko się żywicy nie nawdychaj

ps: aires może i zrobił dobrego mastera ale jak to poodlewał, to wszystko się pokurczyło. Nie wiem z czego to wynika ale pamiętam moja przygodę z zestawem konwersyjnym do Su-22UM z Ciro - dwa egzemplarze kupione w odstepie dwóch lat i różnica na długości 4-5 mm

[Marcin Witkowski]

Ja w żywicach zbyt biegły nie jestem (nie jestem też ich specjalnym orędownikiem), ale eksperymentowałem i udało mi się coś nawet... przeskalować

[Dorotka]

A fotki otwartych paneli jakieś się znajdą.

Trzymam za słowo

Przeanalizuj dokładnie ustawienie wanny w kadłubie. Zwłaszcza ustawienie HUDa w stosunku do wiatrochronu. Tam trzeba zwrócić uwagę. Ja w swoim trochę tego nie przypilnowałem i teraz muszę kombinować. Może faktycznie pomysł Marcina jest trochę szalony, ale może jest to dobre rozwiązanie. Ja odnoszę wrażenie że Aires zrobił całą wannę za krótką.

Pomysł Marcina wcale taki szalony nie jest. Bardzo ułatwia spasowanie przodu i tegoż właśnie HUDa. Kwestii tyłu w części końcowej to nie rozwiązuje bo tam bez plastikowych patyczków to nawet po cięciu się tego nie dopasuje (faktycznie całość Airesa jest za krótka). Ale to bez znaczenia bo i tak na to pójdzie blacha i ewentualnie na blachę elementy odcięte z żywicy Airesa, albo jakieś inne. Prawie jestem przekonany do tego cięcia ale bez dokładnych szlifów i "pomiarów" tego nie zrobię choć mnie korci

Dorotka, dobijasz mnie
Siedzę i męczę tą kabinkę od F-16 a teraz co? Do F-14 też mam ją kroić

No jak nie pasuje coś do linii podziału czy szkła to raczej tak... Chyba, że nikomu nic nie powiesz, to i tak mało kto się kapnie

Pamiętaj, że jak otworzysz drabinkę to tam z tyłu też coś niecoś jest i trzeba to uwzględnić.

Wim Radar faktycznie sobie daruję... Choć to takie efektowne jest

A co do budowy szacun, masz tempo, tylko się żywicy nie nawdychaj

Dzięki! Raczej im dalej w las tym więcej drzew ... Teraz to będę siedział nad planem wszystkich czynności tej części modelu to trochę zwolnię...

Ja w żywicach zbyt biegły nie jestem (nie jestem też ich specjalnym orędownikiem), ale eksperymentowałem i udało mi się coś nawet... przeskalować

Marcinie, szaleństwo musi też mieć jakieś granice... Choć ponoć przy F-14 to trudne jest...

Pozdrawiam