MadYarpen napisał(a):A możesz czasem parę słów rzucić o samej technice malowania?
Nie ma tu żadnych tajemniczych metod. W kabinie dominują dwa kolory - szary (C306) i czarny (C-92). Od razu zastrzegam, że nie uznaję akryli. Najpierw całość pomalowałem podkładem do żywic. Później położyłem te dwa główne kolory, a następnie całość przetarłem płaskim pędzlem. W dalszej kolejności psikałem sobie różnymi odcieniami szarości i czerni nie przywiązując zbytniej wagi do odcieni, byle były one jaśniejsze od C306 i ciemniejsze od C92 (kabina i tak wydaje mi się za ciemna). Sporadycznie położyłem preparaty True Earth i Miga (bezpośrednio, bez zabezpieczenia lakierem farby). Na "koniec" - bo to jeszcze nie jest koniec - psiknąłem bardzo delikatnie C306. Starałem się jak najmniej malować pędzlem, praktycznie wszystko to aero. I to chyba tyle... Jakbyś miał jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem, ale podkreślam, że nie jestem żadnym autorytetem i inni Koledzy mają dużo większe doświadczenie niż ja.
Pozdrawiam
Ale generalnie czerni na rynku jest od diabła i ciut, ciut (mam chyba z 15 samych olejnych od Gunze, przez Zero Paints, na Gai kończąc). Jak położysz C92 a obok C002 i "zgasisz" ten ostatni przecierką wyjdzie Ci z pewnością czerniejsza czerń 
Nie przyszło mi do głowy, że możesz robić to w oczywisty sposób.
- ja dopiero jestem na etapie zdzierania folii z pudełka, zamówiłem specjalny nożyk z chin. Lada dzień zostanie wysłany. Mam nadzieję, że będzie w pytę 
No myślałem że nitke zrobić to już każdy potrafi 
No cóż jak zwykle projekcja przesłania rzeczywistość 
