przez Jurek Greinert » niedziela, 14 września 2014, 13:09
Fakt materia bardzo oporna, czasami zastanawiam się czy coś poprawiać czy robić od nowa ale idąc drugą ścieżką to za chwile z modelu pozostałaby tylko bryła. Poza blachą każdy detal jest do d.... a już metalowe golenie przechodzą wszystko. Soo powoli do przodu:
przez LordDisneyland » wtorek, 7 października 2014, 19:02
Szczerze mówiąc po obejrzeniu produktu wyjściowego obstawiałem, że w pewnym momencie walniesz modelem o podłogę, a tu proszę. Muszę mieć więcej wiary w ludzi,ot co! Dobrze to wygląda...czekam na efekt końcowy z dużymi nadziejami
Born to lose - out to lunch - Ian "Lemmy" Kilmister