Tamiya TS/AS a Wash i późniejsze zabiegi

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Tamiya TS/AS a Wash i późniejsze zabiegi

Postprzez skom25 » czwartek, 28 sierpnia 2014, 07:34

Witam,

Z racji że nie mam aerografu a upodobałem sobie nieco większe modele, zastanawiam się nad użyciem farb w sprayu Tamiya ( TS/ AS).
Jednak niepokoi mnie jedna kwestia, nie znalazłem informacji jaką farbą jest Tamiya w sprayu ( emalia, akrylowa).
Czy próbował ktoś używać tej farby do malowania, potem nakładając Wash olejny i pokrywając to lakierem bezbarwnym?
Boje się że może zajść jakaś reakcja między farbą a washem a szkoda i farb i modelu.

Żeby nie spamować, używałem także farb Motip ( akryl), czy ktoś z was używał ich przechodząc ścieżkę taką jak powyżej?
skom25
 
Posty: 48
Dołączył(a): poniedziałek, 21 stycznia 2013, 10:01

Reklama

Re: Tamiya TS/AS a Wash i późniejsze zabiegi

Postprzez mcwaw » wtorek, 14 października 2014, 08:54

Post stary, ale może ktoś jeszcze czeka na odpowiedź :)
Używam spray`ów Tamyia z linii TS. Są to farby akrylowe, można na nie swobodnie nakładać lakiery błyszczące, potem wszelkie wash`e a na końcu inne lakiery - maty i półmaty. Trzeba tylko popracować nad techniką malowania. Na początku totalnie zalałem model psikając ze zbyt bliskiej odległości. Ale, jak wiele razy piszą na tym forum, to trzeba ćwiczyć.
Pozdr
Dziękuję wszystkim za oceny, podpowiedzi i wyjaśnienia !
Avatar użytkownika
mcwaw
 
Posty: 43
Dołączył(a): poniedziałek, 29 lipca 2013, 20:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Re: Tamiya TS/AS a Wash i późniejsze zabiegi

Postprzez Tomasz Porosiło » wtorek, 14 października 2014, 11:08

podpowiem że za cenę trzech dobrych modeli można już mieć aerograf i kompresor
reszta to półśrodki
Avatar użytkownika
Tomasz Porosiło
 
Posty: 458
Dołączył(a): środa, 15 lipca 2009, 13:01

Re: Tamiya TS/AS a Wash i późniejsze zabiegi

Postprzez mcwaw » wtorek, 14 października 2014, 22:10

Oczywiście, trudno się nie zgodzić z doświadczeniem kolegi - "pełne", czy raczej "dojrzałe" modelarstwo na pewno wymaga posługiwania się aerografem, z całym osprzętem etc. Ale na przykład dla mnie jest to ciągle umiarkowane hobby, w które już co prawda co nieco zainwestowałem /modele, narzędzia, chemia - kosztują/, ale jeszcze nie jestem pewien czy jest to pasja aż tak głęboka, że wchodzić w aerograf. Wymaga to już pewnego wygospodarowania przestrzeni, najlepiej organizacji warsztatu a na to nie każdy ma np. warunki.
Z drugiej strony trzeba przyznać, że "spray`owanie" nie jest tanie, bo jednak zużycie farby z puszki /za ok. 30 PLN/ na pewno jest mniej ekonomiczne niż w aerografie. Reasumując, może nie do końca jest to "półśrodek" bo można przecież osiągać tą metodą fajne efekty /nie myślę jeszcze do końca o swoich rzecz jasna :) / ale może jeden ze stopni wtajemniczenia do własnej drogi modelowania. Próbować warto !
Pozdrawiam dyskutantów !
Dziękuję wszystkim za oceny, podpowiedzi i wyjaśnienia !
Avatar użytkownika
mcwaw
 
Posty: 43
Dołączył(a): poniedziałek, 29 lipca 2013, 20:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Re: Tamiya TS/AS a Wash i późniejsze zabiegi

Postprzez shadowmare » wtorek, 14 października 2014, 22:30

Tomasz Porosiło napisał(a):podpowiem że za cenę trzech dobrych modeli można już mieć aerograf i kompresor
reszta to półśrodki


Podpisuję się obiema rękami.

Powiem tak: jak satysfakcjonują cię modele pomalowane sprayem to ok, mnie to nie satysfakcjonuje zupełnie. Jak miałbym zrezygnować z aerografu to przestałbym w ogóle się bawić w modelarstwo a że bawienie się w modelarstwo kosztuje to już inna rzecz ale w sumie każde hobby swoje z portfela wyciąga.
Avatar użytkownika
shadowmare
 
Posty: 1662
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:54

Re: Tamiya TS/AS a Wash i późniejsze zabiegi

Postprzez posejdon » środa, 15 października 2014, 11:54

Nie no - bez przesady. Te spraye Tamki są całkiem fajne. Farbka sama w sobie jest ok, końcówka też niczego sobie, nie pluje i jak na puszkę to nie ma aż takiego rozprysku. Jednokolorowy samochód da się całkiem ładnie pomalować.
Avatar użytkownika
posejdon
 
Posty: 876
Dołączył(a): środa, 15 grudnia 2010, 15:05
Lokalizacja: Bródno

Re: Tamiya TS/AS a Wash i późniejsze zabiegi

Postprzez mcwaw » środa, 15 października 2014, 12:05

Ależ absolutnie nie mam zamiaru zniechęcać nikogo do aerografu - myślę, że wszyscy się zgodzimy, że tylko w ten sposób osiągamy zapewne najlepszy możliwy efekt modelarski. Chodziło mi tylko o przedstawienie, jak to się mówi, "pros & cons", a wszystko zaczęło się od pytania które zadał kolega-modelarz w temacie "puszek" na które starałem się życzliwie odpowiedzieć, jako że sam "psikaczy" używam.
Pozdrawiam dyskutantów :)
Dziękuję wszystkim za oceny, podpowiedzi i wyjaśnienia !
Avatar użytkownika
mcwaw
 
Posty: 43
Dołączył(a): poniedziałek, 29 lipca 2013, 20:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry


Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości