Zgodnie z zapowiedzią w wątku o FJ-1 Fury -> http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=12&t=75083, rozpoczynam kolejną budowę z cyklu "pierwsze rury":).
Tym razem szpachlę(a nawet dużą ilość szpachli) zużyję na model F-6U Pirate wydany całkiem niedawno przed Admiral. Wcześniej model ten tez wydała Pavla i możliwe, że admiral to poprostu rebox tego modelu(ale jakiegoś głebszego dochodzenia w tym temacie nie robiłem).
Ta jadna z pierwszych rur US.NAVY, a jednocześnie pierwsza rura z dopalaczem marynarki wojennej, która została wyprodukowana seryjnie(a dokładniej 30 egzemplarzy, z których żaden nie dotknął kołami pokładu lotniskowca, a i nalot niektórych egzemplarzy wyniosił tylko kilka godzin) .
Model wydany przez Admiral to typowy short-run więc trzeba popracować trochę m.in. nad przednim podwoziem i wlotami powietrza, ale zawiera dodatkowo żywiczną kabinę i blaszkę z tablicą przyrządów. Porównując z planami, bryła modelu w ogonowej części różni się trochę od pierwowzoru(w modelu jest trochę za "chuda" i jakoś nie mam pomysłu na w poprawę tego więc zostawiam to w spokoju). Korekty wamaga również okolica kabiny pilotów, tutaj trochę trzeba spiłować żeby osiągnąć charakterystyczny uskok.
Mały in-box na początek:




Skrzydła po pierwszych przymiarkach:


I kabina pilotów już po malowaniu:



I w sumie sposób na flaki samolotu:
rura wydechowa z papieru, a komora podwozia przedniego wymodelowana szpachlówką i to wszystko pozycjonowane masą plastyczną(w tym przypadku to tack-it):

Pzdr.
Jaro


























