Paweł:Dzięki za miłe słowa. Dodały mi motywacji i chęci do dalszej mrówczej roboty.
Przez weekend udało mi się popracować nad siedzeniami do Brabus'a. Wykorzystałem blaszki z zestawu ABER'a.
Trzeba mieć do tego stalowe nerwy
Układ mocowania siedzeń składa się z kilkunastu blaszek mikroskopijnych wymiarów (do każdego fotela

).
Blaszki ABER'a dają się lutować, więc większość montażu wykonałem z pomocą "suszarki" Dremel'a.
Musiałem wyciąć oryginalne posadowienie fotela i zlikwidować "szyny" prowadzące z podłogi kabiny.
Potem było pasowanie, poprawianie, kombinowanie itp. Tak milion razy
Jak w końcu zmontowałem te blaszki tak, że siedzenia mają właściwą pozycję, okazało się, że zostało mi parę maciupkich blaszek

. Widocznie
Bartek przewidział różne warianty mocowania tych siedzeń.
Generalnie montaż według instrukcji moim skromnym zdaniem jest niemożliwy. To znaczy możliwy, ale siedzenia będą w pozycji prawie leżącej
Dość gadania, czas na fotki.
Siedzenia - widok ogólny:

Widok od dołu:

Dałem śruby mocujące między siedzeniem a szynami posadowienia. Dołożyłem pręty poprzeczne itp. Potem zdałem sobie sprawę, że tego w żaden sposób nie będzie widać
Odwaliłem kawał nikomu nie potrzebnej roboty
Szyny podłogowe ze śrubami. Po prawej widać szykowane zamki drzwi. Będzie kłopot z ich montażem, bo drzwi już założone

Porównanie zamków ABER'a (większe, bez pałąków) i Crazy Modeler'a (mniejsze z pałąkami).

Uwzględniłem podpowiedź Akash'a i wywaliłem dwa znaczki z windshot'a. Zamontowałem oświetlenie wewnętrzne z lusterkiem wstecznym.

I to by było na tyle......
A końca prac nie widać
