A6M3 zero 1/48

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

Ale super interpretacja malowania tej maszyny. Bardzo mi się podoba.

[Drunkmaster]

Właśnie - interpretacja... W moim mniemaniu wybierając model redukcyjny należy sięgać do źródeł i nie opierać się tylko na własnej interpreracji. Gdybym robił zero z 204 kokutai to czerpałbym z istniejących fotografii. Po pierwsze w oczy rzuca mi się słabe brudzenie, na fotkach doskonale widać łuszczącą się farbę. Hinomaru wbrew przekazów z naciskiem na dbałość o utrzymanie ich w idealnym stanie tu jest niezbyt trafne. Wracając do samego malowania - jak dla mnie to jest jakiś barok. Szkoda bo kokpit świetny.

[marco2607]

Właśnie - interpretacja... W moim mniemaniu wybierając model redukcyjny należy sięgać do źródeł i nie opierać się tylko na własnej interpreracji. Gdybym robił zero z 204 kokutai to czerpałbym z istniejących fotografii. Po pierwsze w oczy rzuca mi się słabe brudzenie, na fotkach doskonale widać łuszczącą .

Twoja niewiedza w tej dziedzinie jest wielka . Ten samolot doczekał się paru zdjęć , a co najważniejsze opisów
pilotów japońskich I ŚMIEM TWIERDZIĆ ŻE TAK TO WYGLĄDAŁO.. Nie ma tu nic z SF , nawet kolorystykę starałem się dobrać jak najlepiej w/g najnowszych badan kolorów.
Zdaje sobie jednak sprawę że FS stosowany przez rożne firmy może się różnić.

Proszę pokazać tą łuszczącą się farbę , dowody . W tym czasie część samolotów była świeżo przemalowana , a część pochodziła ze świeżej dostawy przywieziona przez carier (lotniskowiec )ZUIKAKU.
http://japanese-aviation.forumeiros.com ... ember-1943

tak dla ciekawości pokażę zdjęcie tego samolotu ( mam lepsze w domu) , link prościej niż robić zdjęcie z książki.

http://z15.invisionfree.com/72nd_Aircra ... getnewpost

Dla ciekawości męczę jeszcze 2 model

[Sherman]

Właśnie - interpretacja... W moim mniemaniu wybierając model redukcyjny należy sięgać do źródeł i nie opierać się tylko na własnej interpreracji. Gdybym robił zero z 204 kokutai to czerpałbym z istniejących fotografii. Po pierwsze w oczy rzuca mi się słabe brudzenie, na fotkach doskonale widać łuszczącą się farbę. Hinomaru wbrew przekazów z naciskiem na dbałość o utrzymanie ich w idealnym stanie tu jest niezbyt trafne. Wracając do samego malowania - jak dla mnie to jest jakiś barok. Szkoda bo kokpit świetny.

troll detected

[Drunkmaster]

Twoja niewiedza w tej dziedzinie jest wielka . Ten samolot doczekał się paru zdjeć

Zgadzam się, nie interesuje mnie japońska flota powietrzna, mimo wszytko kiedyś z ciekawości szukałem pewnych informacji na temat i stąd moja opinia. Fotogramów poszukam na dysku, według mnie stanowią solidniejszy fundament do dyskusji niż rysunki interpretujące rzeczywistość.

Sherman interesowałem się swego czasu lotnictwem Japonii, jeśli zdanie troll etc, jest Twoim całym wkładem do moim zdaniem ciekawej dyskusjii to wybacz, ale nie będę kontynuował tej rozmowy. Oczywiście tylko z Tobą. Mam nadzieję że nie odbierzesz tego jak obraźliwej wypowiedzi, ale rozmowa na tym poziomie mija się zupełnie z moimi przesłankami.

Pozdrawiam

[HK1885]

tak dla ciekawości pokażę zdjęcie tego samolotu ( mam lepsze w domu)

Czekamy na resztę zdjęć, bo z tego co zalinkowałeś nie wynika nic ponad to, że Zero jest czymś pomalowane...



Zasadniczo wizja T2 190 jest przynajmniej od dwudziestu lat taka sama:
1. Ame-iro pokryte nierównomiernie natryśniętą zielenią nieznanego odcienia;
2. Białe obwódki wokół kadłubowych hinomaru;
3. Hinomaru na skrzydłach z fałszywą obwódką powstałą z niezamalowanego ame-iro.
Odcień zielonego, transparentność warstwy i finalny wygląd tak pomalowanej maszyny to nic ponad spekulacje.

A ta super interpretacja malowania tej maszyny jest póki co średnio zgodna nawet ze zdjęciem, do którego się odwołujesz...

Zatem w poniższym stwierdzeniu:

ŚMIEM TWIERDZIĆ ŻE TAK TO WYGLĄDAŁO.. Nie ma tu nic z SF

największy nacisk położyłbym na słowo ŚMIEM.

To tak w temacie ostatecznego domniemania kwestii wyglądu.

[marco2607]

Heniu do tej pory się nie przyzwyczaiłeś że nie jestem z grupy SF. Trochę czasu mi zajęło aby zrobić to co sobie założyłem.
Ten czas to zbieranie dokumentacji ( zdjęcia, opisy i przeglądanie netu) .
Wyraziłem swój pogląd , ty to starasz się zanegować ale nie masz konkretów .
Co do listy

Zasadniczo wizja T2 190 jest przynajmniej od dwudziestu lat taka sama:
1. Ame-iro pokryte nierównomiernie natryśniętą zielenią nieznanego odcienia;
2. Białe obwódki wokół kadłubowych hinomaru;
3. Hinomaru na skrzydłach z fałszywą obwódką powstałą z niezamalowanego ame-iro.
Odcień zielonego, transparentność warstwy i finalny wygląd tak pomalowanej maszyny to nic ponad spekulacje.

to wiesz że bije dzwon , ale w którym kościele to niestety nie Szukaj dalej

[HK1885]

Wyraziłem swój pogląd , ty to starasz się zanegować ale nie masz konkretów .

... a ja cię tylko o jakieś dodatkowe zdjęcia poprosiłem bo nawet na tym co jest widać, że się przerysowałeś ze swojOM wizją...

[Drunkmaster]

Marco z całym szacunkiem - stwierdzasz że nie mam wiedzy a swoją opierasz o kolorowe rysunki na podstawie niewidocznych fotografii, podpierając się galerią modelarską, która nawiasem mówiąc powiela błędy z wcześniej przedstawionych szkiców i jedno zdjęcie z Rabaul, znane chyba każdemu laikowi próbującemu skleić model tego samolotu.

Wyraziłem swój pogląd , ty to starasz się zanegować ale nie masz konkretów .

Przypominam że również wyraziłem swój pogląd a spotkałem się niestety z brakiem argumentów popartym typowym w internecie atakiem typu ' nie masz wiedzy kolego'. Automatycznie uruchamiasz proces sprzężenia zwrotnego, bo niestety nadal uważam że model jest zrobiony źle. Mnie to nie przeszkadza, ale może to być szkodliwe dla ludzi czerpiących z warsztatów jako źródła wiedzy, zresztą chyba wiesz najlepiej samemu powielając błędny schemat bazujący na galeriach osób mających słabe pojęcie o lotnictwie Dai-Nippon Teikoku Kaigun Kokutai. Tu pozwolę sobie zacytować;

tak dla ciekawości pokażę zdjęcie tego samolotu ( mam lepsze w domu) , link prościej niż robić zdjęcie z książki.

http://z15.invisionfree.com/72nd_Aircra ... getnewpost

w mojej opinii model jako zabawka samolotu jest OK, miły dla oka, ale posiada sporo merytorycznych błędów i malowanie jak już wspominałem to jest jakiś modny ostatnio BAROK. FUJ !

Pozdrawiam

[HK1885]

w mojej opinii model jako zabawka samolotu jest OK, miły dla oka, ale posiada sporo merytorycznych błędów

Hmm...
Jak widać nasz kolega nie potrafi wykorzystać zdjęcia do zrobienia poprawnego modelu i serwuje na dzieńdobry widoczne gołym okiem babole, co zupełnie nie przeszkadza mu pojawiać się w innym wątku i robić z siebie eksperta od japońskiego lotnictwa.

[marco2607]

Marco z całym szacunkiem - stwierdzasz że nie mam wiedzy a swoją opierasz o kolorowe rysunki na podstawie niewidocznych fotografii, podpierając się galerią modelarską, która nawiasem mówiąc powiela błędy z wcześniej przedstawionych szkiców i jedno zdjęcie z Rabaul, znane chyba każdemu laikowi próbującemu skleić model tego samolotu.

Powtórzę jeszcze raz , to nie jest żaden barok . Zanim zrobiłem ten model przesiedziałem z 2 miesiące na lekturze, fora, książki ,monografie. Moim zdaniem on tak wyglądał , czy się komuś podoba czy nie.
Uważasz inaczej pokaż jak. Więcej niewiadomych miałem na temat 2 mojego modelu UI-105 .
Z tych modeli będą ze 2-3 zdjęcia po zakończeniu prac. Powód prosty chcę zrobić warsztat z 3 japońcami , a zostało mi nie za wiele zdjęć na takie przedsięwzięcie.
Po ostatniej przygodzie z imageshack nie zamierzam płacić żadnej temu podobnej firmie.

Heniu ja nie żyję w modelarskiej BAJLANDII w przeciwieństwie do ciebie.

[rotpol13]

marco2607, dawaj dalej, zamieniamy się w słuch

[marco2607]

Raptol ty lepiej się zastanów jak oddać kasę dłużnikom( za modele które nie wysłałeś) niż wypisywać pierdoły.

[rotpol13]

Raptol ty lepiej się zastanów jak oddać kasę dłużnikom( za modele które nie wysłałeś) niż wypisywać pierdoły.

Coś Ci się poj_bało, zresztą jak zwykle

[Drunkmaster]

Hej chłopaki, spokojnie. Zachowujmy się jak dorośli ludzie.

Moim zdaniem on tak wyglądał , czy się komuś podoba czy nie.

No jasne, rozumiem że każdy robi jak chce, w końcu to tylko hobby, choć w mojej opinii dobrze jest napisać w warsztacie że bazuje się na swojej opinii, najlepiej używając zwykłego skrótu "SF".

GG stosowano jako podkład


a na to nakładano DG


samoloty malowane były dość chaotycznie, ale bliżej im było do wellenmuster niż takich barokowych plamek



w mojej ocenie skala 1/72 jest dość trudna do takich eksperymentów, ale w 1/48 można było się pokusić o malowanie bardziej zbliżone do oryginału. Oczywiście nie ujmując nikomu braku zdolności operowania tym narzędziem, sam doskonale wiem że malowanie tzw jelitek to już wyższa szkoła jazdy.

Pozdrawiam