Mrówkojad znad Renu - Do335A-12 (Tamiya 1:48)

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Mrówkojad znad Renu - Do335A-12 (Tamiya 1:48)

Postprzez HK1885 » środa, 19 listopada 2014, 20:46

Arcturus napisał(a):po dokonanej właśnie na spokojnie inspekcji centryczności kokard, w tym także tych na skrzydłach, zapadła decyzja o wywaleniu modelu do kosza


MOże ochłoń trochę.
Zawsze możesz to zeszlifować albo zmyć i namalować jeszcze raz. I niekoniecznie kokardy.
Avatar użytkownika
HK1885
 
Posty: 1912
Dołączył(a): wtorek, 25 czerwca 2013, 12:14

Reklama

Re: Mrówkojad znad Renu - Do335A-12 (Tamiya 1:48)

Postprzez Arcturus » środa, 19 listopada 2014, 20:54

HK1886 napisał(a):
Arcturus napisał(a):po dokonanej właśnie na spokojnie inspekcji centryczności kokard, w tym także tych na skrzydłach, zapadła decyzja o wywaleniu modelu do kosza


MOże ochłoń trochę.
Zawsze możesz to zeszlifować albo zmyć i namalować jeszcze raz. I niekoniecznie kokardy.


Na razie idzie na bocznicę, myślę że na upartego zeszlifuje się i pomaluje na nowo trefne fragmenty. Żal wywalić całego, bo trochę pracy jednak kosztował....
Avatar użytkownika
Arcturus

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 2092
Dołączył(a): wtorek, 28 września 2010, 19:07
Lokalizacja: Chrobacya

Re: Mrówkojad znad Renu - Do335A-12 (Tamiya 1:48)

Postprzez potez » środa, 19 listopada 2014, 21:28

Nie na upartego tylko wez papier 2000 i na mokro zeszlifuj kokardki a potem nałóż maski zabezpieczone folia transferowa i będzie równo. Jesli nakładasz takie centryczne obiekty po kawałku to w życiu nie dasz rady równo.
I dobrze jest zostawiac tylko śodkowy biały pierścien a resztę maskowc maskolem i przesuwać go w zależności od postępu kolorów, wtedy łatwiej zachowac symetrię. Mam nadzieję, że zrozumiale napisałem o co kaman 8-)
Ostatnio edytowano środa, 19 listopada 2014, 23:39 przez potez, łącznie edytowano 1 raz
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4718
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Mrówkojad znad Renu - Do335A-12 (Tamiya 1:48)

Postprzez Kuba P. » środa, 19 listopada 2014, 21:51

Panowie, a Wy jesteście tacy 100% pewni, że na oryginale to te roundle były takie idealne?
Może wystarczy jakoś podretuszować i problem stanie się niewidoczny?

Fajnie ten model wygląda, szkoda by było żeby Artur stracił do niego zapał.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Mrówkojad znad Renu - Do335A-12 (Tamiya 1:48)

Postprzez Arcturus » środa, 19 listopada 2014, 22:30

Dzięki za słowa otuchy ;o) Jutro na spokojnie obejrzę jeszcze raz i opracuję plan, co z tym zrobić. Myślę że retuszem da się poprawić kadłubowe, bo tam przesunięcia są minimalne. Paradoksalnie na płaskim skrzydle wyszło to gorzej...
Avatar użytkownika
Arcturus

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 2092
Dołączył(a): wtorek, 28 września 2010, 19:07
Lokalizacja: Chrobacya

Re: Mrówkojad znad Renu - Do335A-12 (Tamiya 1:48)

Postprzez potez » środa, 19 listopada 2014, 23:35

Ja sie nie znam Kuba ale różnica jest widoczna na zdjęciu oryginału jest z boku równo a mna modelu się misiu oczko omskło :cry:
Malowanie tych angielskich kokard od masek nie jest takie proste....
Poza tym mam nieodparte wrazęnie, że dokola tej angielskiej kokardy jest taka cieńka obwódka :?:
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4718
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Mrówkojad znad Renu - Do335A-12 (Tamiya 1:48)

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » środa, 19 listopada 2014, 23:55

Arktus a ja bym koła popryskał biała farbą (po zabezpieczeniu oczywiście powierzchni poza nim) a na to sidolux i rondel z kalkomanii - niewielkim nakładem pracy będzie git.
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3233
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:29

Re: Mrówkojad znad Renu - Do335A-12 (Tamiya 1:48)

Postprzez Arcturus » sobota, 13 grudnia 2014, 10:17

Obrazek
Później długo czekał na docięcie i przesłanie nowych masek, ale jak dotarły to wziął się do roboty. Tym razem nakładałem kolejne kolory "od środka", maskując kolejne etapy, a na końcu przemalowałem kamuflaż w okolicy znaków. Teraz jakoś to wygląda, drobne poprawki i już, mam nadzieję, prosta do mety. To zbyt fajna maszyna, żeby sobie odpuścić ;)
ObrazekObrazek

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):Arktus a ja bym koła popryskał biała farbą (po zabezpieczeniu oczywiście powierzchni poza nim) a na to sidolux i rondel z kalkomanii - niewielkim nakładem pracy będzie git.

Nie mogłem tak zrobić, bo kokardy, namalowane na amerykańskich znakach, mają nietypowe rozmiary i nie spotkałem takich kalkomanii...
Avatar użytkownika
Arcturus

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 2092
Dołączył(a): wtorek, 28 września 2010, 19:07
Lokalizacja: Chrobacya

Re: Mrówkojad znad Renu - Do335A-12 (Tamiya 1:48)

Postprzez HK1885 » sobota, 13 grudnia 2014, 10:34

Widzisz? A ty go chciałeś pocisnąc na hasiok... :lol:
Avatar użytkownika
HK1885
 
Posty: 1912
Dołączył(a): wtorek, 25 czerwca 2013, 12:14

Re: Mrówkojad znad Renu - Do335A-12 (Tamiya 1:48)

Postprzez Arcturus » sobota, 13 grudnia 2014, 10:46

HK1886 napisał(a):Widzisz? A ty go chciałeś pocisnąc na hasiok... :lol:

Licentia poetica to była, choć w pierwszym momencie to było blisko :lol: Jeszcze trochę zabawy na spodzie skrzydeł będzie, ale najgorsze były te kadłubowe, ze względu na obłość kadłuba. Nie pisałem o tym, ale oczywiście całe okolice znaków trzeba było gruntownie zeszlifować glancpapierem.
Avatar użytkownika
Arcturus

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 2092
Dołączył(a): wtorek, 28 września 2010, 19:07
Lokalizacja: Chrobacya

Re: Mrówkojad znad Renu - Do335A-12 (Tamiya 1:48)

Postprzez Strużyn » sobota, 13 grudnia 2014, 13:53

Fajnie, że opanowałeś sytuację i będzie dalszy ciąg warsztatu :) A, że tak zapytam nieśmiało....jak Barracuda :?:
Pozdrawiam
Krzysiek
Obrazek
Avatar użytkownika
Strużyn
 
Posty: 582
Dołączył(a): poniedziałek, 19 grudnia 2011, 22:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mrówkojad znad Renu - Do335A-12 (Tamiya 1:48)

Postprzez Arcturus » poniedziałek, 15 grudnia 2014, 10:25

Strużyn napisał(a): A, że tak zapytam nieśmiało....jak Barracuda :?:

Jest mi jak cierń w sercu :) Dzięki radzie KFS udało mi się wreszcie zaszklić te nieszczęsne okienka pod owiewką (rzecz śmieszna i banalna, ale zniechęciła mnie na długo), może więc niedługo wróci na warsztat.
Obrazek
Avatar użytkownika
Arcturus

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 2092
Dołączył(a): wtorek, 28 września 2010, 19:07
Lokalizacja: Chrobacya

Re: Mrówkojad znad Renu - Do335A-12 (Tamiya 1:48)

Postprzez Strużyn » poniedziałek, 15 grudnia 2014, 14:48

A więc jest nadzieja :D . To dobrze. Sam nie chwaląc się zanabyłem ten sam model, więc chętnie poprzyglądam się kontynuacji tego sympatycznego warsztatu. A tymczasem kończ mrówkojada :)
Pozdrawiam
Krzysiek
Obrazek
Avatar użytkownika
Strużyn
 
Posty: 582
Dołączył(a): poniedziałek, 19 grudnia 2011, 22:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mrówkojad znad Renu - Do335A-12 (Tamiya 1:48)

Postprzez Arcturus » środa, 17 grudnia 2014, 20:24

Strużyn napisał(a):A więc jest nadzieja :D . To dobrze. Sam nie chwaląc się zanabyłem ten sam model, więc chętnie poprzyglądam się kontynuacji tego sympatycznego warsztatu. A tymczasem kończ mrówkojada :)

W Twoim wykonaniu to może być cudeńko, taki "szczególarz" jak Ty będzie miał pole do popisu :)

A co do mojego Mrówkojada to mam proste pytanie, na które, pobieżnie szukając, nie znalazłem odpowiedzi. Czy on (ten konkretny egzemplarz) kiedykolwiek wzbił się w powietrze? Zabieram się za ślady eksploatacji, i tak naprawdę to chyba trzeba go traktować jako egzemplarz muzealny, stojący pod chmurką, a nie jak latającą maszynę. A to wymaga odpowiednio zmienionego podejścia do brudzingu.
Avatar użytkownika
Arcturus

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 2092
Dołączył(a): wtorek, 28 września 2010, 19:07
Lokalizacja: Chrobacya

Re: Mrówkojad znad Renu - Do335A-12 (Tamiya 1:48)

Postprzez Arcturus » poniedziałek, 29 grudnia 2014, 23:09

Pomału, ale coś tam coś tam
Mrówkojad już mnie męczy,ciągle coś poprawiam, coś innego się psuje, ale idziemy do przodu. Brudu na niego nałożyłem ze 2 kg, a na zdjęciach nic nie widać.
PS. Już wiem, że kokarda na "pasku" powinna by na lewym, a nie prawym skrzydle od góry :)
PS2. Duży on i błyszczący, nie mogę zrobi porządnych zdjęć :/
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
bez wątpienia jest to najładniejszy samolot od zadniej strony:
Obrazek
Avatar użytkownika
Arcturus

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 2092
Dołączył(a): wtorek, 28 września 2010, 19:07
Lokalizacja: Chrobacya

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości