J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

[Solo]

To jest rurka - Pitota.

[Dorotka]

Jeśli nie chcesz normalnie dyskutować, to proszę Cię żebyś tu nie pisał.

Chłopie!

A co ty widzisz nienormalnego w stwierdzeniu że w samolocie masz rurkę a w modelu pręt? I że można go wyprostować przez rolowanie?

[malinowski]

Zgodnie z regulaminem usunąłem posty na prośbę autora wątku. Jednak Solo pamiętaj, że zawsze w regulaminie może się pojawić wpis, ze nadużywanie tego punktu spowoduje automatyczne ignorowanie zgłoszeń.

[Solo]

Rozumiem, ale nie mam innej metody na obronę w sytuacji gdy inni nadużywają możliwości trollowania, na które administracja nie zwraca uwagi.
W każdym razie dziękuję za usunięcie bezsensownych postów.

[rotpol13]

W każdym razie dziękuję za usunięcie bezsensownych postów.

Szkoda, że większość została

Przykład:

Obawiam się że nie wiesz o czym piszesz.
Rolowanie tej rurki to profilowanie jej w kształcie łuku.
To nie jest prosta rurka, tylko rurka ze stożkowatą nasadą, a po drodze do końca ma trzy grubości, ostatnia to grubość włosa i ta część skrzywia się najłatwiej.
Tak więc proszę, nie trolluj w moim temacie, bo piszesz totalne bzdury.
Z tą rurką trzeba naprawdę bardzo ostrożnie, bo gnie się niebywale łatwo.

[Maciej Gruca]

To jest rurka - Pitota.

Prawidłowo jest to rurka Prandtl'a, potocznie i błędnie przez większość zwana rurką Pitot'a (czyt. pito)

[Solo]

Malowanie korpusu zbliża się do końca.
Poprawiłem wszystkie niedoróbki malarskie i wziąłem się za malowanie detali.
Pomalowałem wloty powietrza (ciężka sprawa maskowanie w takich miejscach), nos samolotu, ministatecznik oraz pojemnik na spadochron.
Niestety, w czasie zdejmowania taśmy maskującej w kilku miejscach doszło do zdarcia odrobiny farby, więc kolejne poprawki w drodze.
Na górze zostało mi jeszcze pomalowanie duraluminium krawędzi natarcia skrzydeł i statecznika pionowego i w zasadzie chyba mogę się brać za malowanie wnęk podwozia.
I niewiele zostało: jeszcze same podwozie, owiewka (tam trochę dodam wyposażenia od siebie) i podwieszenia.
Do stycznia mam nadzieję skończyć.

[Sherman]

Grubość krawędzi spływu przyprawia o ból głowy.

[Solo]

Zapewne nie wiesz, że tak jest w oryginale:

[Dorotka]

Nie wygląda źle choć według mnie na prawym skrzydle chyba jednak popełniłeś błąd w układzie plam...

[Solo]

Nie popełniłem.
Malowałem dokładnie według instrukcji.

[Dorotka]

Nie popełniłem.
Malowałem dokładnie według instrukcji.

Jakiej? rozumiem, że do modelu?

[Solo]

Tak.

[Dorotka]

Tak.

Robiłeś to kamo? Tak?

[Solo]

Jak już wspominałem raz, a może siedemnaście razy, nie wzorowałem się na żadnym konkretnym samolocie.
Dlatego też malowanie wykonałem według instrukcji Hasegawy.
Malowanie jest, jeśli nie zauważyłeś, oliwkowo-granatowe.