Weź Tamiyię - te modele mają (tak mi się wydaje) nieco lepszą kontrolę jakości. Do zrobienia naszej maszyny potrzeba Ci tylko drobiazgów w postaci anten GPS, IFF świateł pozycyjnych (zakładając że robisz którąś z maszyn ktróe teraz są w służbie).
Jeżeli Twoje umiejętności na to pozwolą, gorąco polecam naprawić najgorszy babol Italeri (i wszystkich innych MiGów-29 w 1:72) - skopaną konfigurację żaluzji i wlotów powietrza. Taka konfiguracja jak jest pokazana w modelu (otwarte żaluzje i zamknięte wloty powietrza) występują tylko gdy silniki działają i pilot jest w kabinie. Jeżeli chcesz zrobić zgodny z rzeczywistością model to trzeba to odwrócić. Nic trudnego - troszkę HIPS-u, porządne narzędzia tnące i szlifujące i nawet taki laik modelarski jak ja daje radę:


EDIT. Zdjęcia In-progress.