Faktura drewna - podkłady kolejowe - 1:72

[Adamerio]

Zna ktoś jakiś sposób/patent na uzyskanie faktury drewna w podkładach w 1:72
Zrobiłem 1 na próbę, pomalowałem na szybko żeby zobaczyć jak to będzie wyglądać - do "rycia" użyłem zwykłej igły krawieckiej - lecz nie wiem czy wygląda to dobrze i trzyma skalę

Przy okazji czy orientuje się ktoś czy mocowania szyn są dobre, czy trzeba coś w nich poprawić? Torowisko będzie użyte do podstawki z TKSem - 1939r.

[Greif]

Czołem
No czasem trzeba "przeskalować" niektóre efekty żeby były w danej skali widoczne. Spróbuj skalpelem takim np exela ale nie stroną z ostrzem tylko tą tępą, samym końcem delikatnie wykonaj rysy lub grubym papierem ściernym - z tym że nie da się dojść do zakamarków papierem- a podkłady musisz pomalować ciemnym brązem prawie czarny ponieważ podkłady są nasączane chemią w celu zabezpieczenia przed warunkami atmosferycznymi.
Pozdrawiam

[Adamerio]

Ok, podkłady będą ciemniejsze - ten 1 pomalowałem tym co miałem pod ręką żeby zobaczyć jak będzie to wyglądać po pomalowaniu
Tak to wygląda z dodanym washem i lekkim dry brushem

Teraz spróbuję z nożykiem Excela

[Sherman]

To nawet nie jest do końca faktura drewna, co po prostu z wiekiem z podkładów wypada miększa część drewna. Bo jednak nówki są dość gładkie To trochę tak jak robieniem zadziorów na deskach z budy ciężarówki które były heblowane

Akurat przy podkładach się można pobawić bo często są mocno zmęczone. Warto im też delikatnie zaokraglić zewnętrzne krawędzie. Najłatwiej się to robi w balsie (można kupić gotowe profile odpowiedniego wymiaru), ale na upartego można dłubać w tym co masz. Tępa strona nożyka jak Ci zasugerowano, albo np. nóż do plexi, nacinak do linii podziału.

Mocowania szyn są dobre.

[Adamerio]

Skoro mocowania są dobre to miałem pomysł aby spiłować te śruby i zastąpić je nowymi zrobionymi z pręcików polistyrenowych było by dobrze czy zostawić je takie jakie są
Mam trochę balsy - najwyżej spróbuję Przeraża mnie trochę to że musiałbym wtedy odcinać wszystkie mocowania szyn i przyklejać z zachowaniem wszystkich odległości

[Sherman]

Skoro mocowania są dobre to miałem pomysł aby spiłować te śruby i zastąpić je nowymi zrobionymi z pręcików polistyrenowych było by dobrze czy zostawić je takie jakie są

Możesz tak poszaleć i zastąpić je heksagonalnymi profilami

Mam trochę balsy - najwyżej spróbuję Przeraża mnie trochę to że musiałbym wtedy odcinać wszystkie mocowania szyn i przyklejać z zachowaniem wszystkich odległości

To akurat można łatwo "obejść". Z oryginalnego toru sobie odmierz odległości i zrób sobie z kartonu znaczniki, jeden wąski, jeden szeroki. Ustawisz sobie potem wszystkie podkłady obok siebie, przyłożysz wąski znacznik i podoklejasz pierwsze zaczepy. Potem dołożysz szeroki i podoklejasz drugi komplet. Będzie równo

[Andrzej Godlewski]

Malowanie podkładów z balsy to prosta sprawa ,wystarczy wrzucić je do słoika z mocno rozcieńczoną bejcą rustikalną czarną( na bazie spirytusowej ) lub można pomalować je jak są już przyklejone , .
Jak wyschną możesz je lekko przetrzeć wodnym papierem np 150 ,uzyskasz lekkie prześwity i lekką fakturę odpowiednią do tej skali , można też przetrzeć je lekko szczoteczką metalową .
A najlepiej malując porównaj sobie na zdjęciach z oryginalnymi , na pewno brązy nie są ich kolorem podstawowym .
Brązy na podkładach będą wynikały z rdzewiejących pokładek i samych szyn i to raczej w okolicy ich mocowań co można w prosty sposób wykonać suchymi pigmentami .

[Adamerio]

Zrobiłem na próbę 1 podkład z balsy

Mocowania szyn będę musiał chyba przyklejać jeszcze inaczej - najpierw 1 mocowanie, szyna i do szyny 2.
Inaczej szyna nie chce wejść i boję się że przyklejone mocowania się odkleją

[Jorge Thorvaldsson]

Zamiast ryć, możesz spróbować zrobić fakturę grubszym papierem ściernym - trzeba przeciągnąć nim kilka razy wzdłuż podkładu. Widziałem to na jakimś forum.

[Andrzej Godlewski]

Apropo klejenia ,najpierw przyklej podkłady balsowe tam gdzie zamierzasz ,potem pomaluje je bejcą ,ułóż szyny , dociśnij i podlej rzadkim klejem CA , a później to samo z mocowaniami .
W taki sposób jak robisz mocowania będą Ci się odklejać przy próbie wciskania szyn .
Trudno też opisywać techniki mocowań bo jest ich trochę , spróbuj też podpatrzeć jak to robią modelarze kolejowi .
http://forum.modelarstwo.info/