Ta 183A AMT/Tamiya 1/48

[posejdon]

Dzień dobry.
Parę lat temu zacząłem wątek warsztatowy z tym modelem. Od tamtej pory poleżał sobie w pudełku, potem służył jako złom i kilka razy zmieniał kolory. Jednak jeżeli powiedziałem A to muszę też powiedzieć B. Oto więc galeria. Miniatura ma przedstawiać nigdy nie zbudowany pierwszy prototyp Huckebeina. W przedziałach uzbrojenia zamiast działek miał posiadać dodatkowe zbiorniki więc stąd brak celownika. Z resztą nigdy go nie było więc musiałem dorobić jakąś ideologię. Zapraszam do oglądania.

[kwiatektatek]

Ależ ładniutki model! Zupełnie nie widać że był złomkiem. Bardzo mi się podobają przejścia kolorów, szczególnie na poziomym stateczniku.
Powiedz proszę jak malowałeś falkę na krawędziach natarcia?

[posejdon]

Dzięki.
Falka malowana z ręki dlatego taka mało subtelna . Ale postanowiłem, że tak zostaje no i została. Na stateczniku przejście od kartonika.

[Murek]

Fajny

[spiton]

Fajny. Bardzo fajnie wymyślone malowanie !

[posejdon]

Miło, że się podoba.
Jeżeli chodzi o malowanie to starałem się zachować jakieś panujące wówczas zasady. Trochę wzorowałem się na He 162 czyli elementy drewniane pomalowane w całości jednym kolorem a metalowe szczątkowo i tylko od góry. Wyszło bez fajerwerków ale za to "prawdopodobne historycznie".

[Murek]

Tak, tak, zauważyłem wzornictwo a la Salamander, i łączenia blach też fajnie poszpachlowane

[posejdon]

Łączenia blach miały zostać nieposzpachlowane bo to mają być odejmowane panele. Szpachlowane tylko linie nitów.

[Murek]

No tak ale nie zmienia to faktu, że wygląda fajnie

[spiton]

Wyczuwa se piętno produkcji rozparcelowanej ,-)) .
Trochę tylko nie rozumiem skrzydeł w dwóch odcieniach. Bo chyba oba pochodzą z tego samego zakładu. Chyba, że lewe, było zrobione gdzie indziej niż prawe. Co oczywiście też jest możliwe.

[posejdon]

W He 162 skrzydła też były w dwóch kolorach. Nie tyle raczej chodziło o rozsrodkowanie produkcji co zwyczajnie o uproszczenie kamuflażu. Jeden malarz dostawał jedną puszkę farby a drugi drogą i sobie w paradę nie wchodzili. Jest na forum kilku ludzi, którzy mają większą wiedzę na ten temat i to raczej Oni powinni się wypowiedzieć w kwestii merytorycznej.

[Pafko]

Model naprawdę fajny . Używałeś jakiś dodatków czy wyciągnąłeś gotowy z potrząśniętego pudełka? .

[posejdon]

Dzięks.
Modelik w zasadzie prosto z pudła. Dołożyłem mu tylko wlot powietrza QB (bo oryginalny wlot nie miał wlotu ) oraz dajnik prędkościomierza i antenkę (bo producent nie przewidział). Tutaj jest wątek warsztatowy i tam jest chyba wszystko wyjaśnione: viewtopic.php?f=12&t=18490

[Voltan]

Super.

Przypomniał mi się gniot z PM z którym się mocowałem.
Musze przyznać, że takie malowanie jak Ty zrobiłeś ma większy sens niż moje SF.
W ogóle nie widać, że były problemy. Fajnie że został skończony i to tak ładnie.

Gratulacje.

[topik77]

ale fajowy mikrusek