Cześć,
Adam - fajne figurki, wiem nawet jakim zdjęciem się sugerowałeś

Model też bardzo fajnie pomalowany.
Faktycznie jest tam bardzo sterylnie. Coś by przydało się dodać pod zabudowania, zawsze przy takich zabudowaniach jest jakaś ławeczka, krzaczek czy inne śmieci bo okap dachu zawsze daje lekką osłonę przed deszczem.
Dodatkowo, skoro "śpiochy" wyciągają tak nogi, że opierają ją o drugą ścianę to powinna być mocno ubłocona patrząc na otoczenie. Zdjęcia z "Frau" świetne - dodają klimatu.
To co mi się rzuciło jeszcze w oczy to "skrzyżowanie" pod kątem 90 stopni. Trawa, która porasta obrzeże zabudowania kończy się jak nożem uciął (i moim zdaniem za blisko zabudowań), jakby czołgiści jeździli 20 - 50 cm od budynku, a w rzeczywistości jest na różnej długości od zabudowań. Dodatkowo błotko wygląda jakby było wykonane na zasadzie, ze Niemcy zdarli darń na odległość 50 cm od zabudowań i zalali wszystko wodą.
Może ten teren z idącym Niemcem "obsiać trawą" pod ścianą koryto z wodą (np z rozbitym kożuchem lodowym) i niech pancerniak wraca z wodą )do golenia, chłodnicy czy żeby obudzić śpiochów ;))
Dobra już się nie odzywam, bo ktoś zaraz napisze, żebym pokazał swoją dioramę
Pozdrawiam i mam nadzieję zobaczyć wkrótce na żywo