Hawker Hurricane MkI RFOR, 303 Sgt Josef Frantisek,1:48 Ital

[Klugi]

Hej Klugi brakuje mi towarzysza niedoli także ściągaj model z półki i zaczynaj lepić;

Musze skończyć z moim Jakiem, a zresztą nie umiem poradzić sobie z modelem w takim tempie jak niektórzy koledzy... No nic, prawdopodobnie w tym tygodniu Jaczek będzie skończony a więc...

[greatgonzo]

jeszcze raz wielkie dzięki greatgonzo - jak widać na liście startowej 48 przybyło Bf 109 tak więc konkurs robi się chyba dla Ciebie ciekawszy - może sam z czymś wystartujesz: ?

Ależ mnie samoloty, które w nazwie mają 0, 1 i 9 są zupełnie obojętne i pojęcia o nich nie mam. A ramy czasowe konkursu są dla mnie dobre kilka razy za małe . Poza tym mógłbym ewentualnie wystartować jedynie z P-38 z Nowej Gwinei, ale trudno go tu wcisnąć ;).

[tombie]

coż weekend się skończył i ciężko poszaleć z warsztatem, natomiast dzisiaj przyszła do mnie przesyłka którą zamówiłem pod wpływem determinacji jak powstała podczas prac nad zestawem Italerii - szpachla Tamki UV

[Jarek Gurgul]

Jakieś niedoświetlone to zdjęcie

-----

A na poważnie - wracając na chwilę do przedwczoraj - czy warto było robić tak mocno zróżnicowany preszajding, bo na zdjęciach z położonymi kolorami kamuflażu nie mogę dostrzec różnicy? Pytam, czy w rzeczywistości widać jakąś istotną różnicę pomiędzy poszczególnymi polami kolorów preszajdingu.

Jarek

[tombie]

Jakieś niedoświetlone to zdjęcie

-----

A na poważnie - wracając na chwilę do przedwczoraj - czy warto było robić tak mocno zróżnicowany preszajding, bo na zdjęciach z położonymi kolorami kamuflażu nie mogę dostrzec różnicy? Pytam, czy w rzeczywistości widać jakąś istotną różnicę pomiędzy poszczególnymi polami kolorów preszajdingu.

Jarek

w rzeczywistości widać ale nad malowaniem kamuflaży z preszajdingiem muszę jeszcze popracować, jak widać na spodzie efekt jest dużo lepszy - przede wszystkim muszę zacząć malować kolory kamo osobno.

inna sprawa to to że jakieś dwa miesiące temu zakupiłem sobie lustrzankę i zacząłem przygodę z fotografia makro (wczesniej przez prawie pięć lat robiłem zdjęcia telefonem ) - o tym wiem zdecydowanie mniej niż o modelarstwie, nigdy się nie interesowałem fotografia więc wszystkiego uczę się od początku dlatego tez nie umiem pokazać (na razie) wszystkiego dokładnie na zdjęciach.

[Darek Trzeciak]

Jarku, jeżeli preszadingi zamalujesz jednym z kolorów kamuflażu po całości powierzchni modelu a na to kładziesz plamy n-tego koloru kamo - to nie ma to najmniejszego sensu.

[tombie]

Jarku, jeżeli preszadingi zamalujesz jednym z kolorów kamuflażu po całości powierzchni modelu a na to kładziesz plamy n-tego koloru kamo - to nie ma to najmniejszego sensu.

Jak już wcześniej pisałem w 100% się z wami zgadzam kamo trzeba nakładać osobno - podbija to moją ambicję aby od razu zacząć kolejny warsztat na którym to przerobię

dzisiaj skromnie dokończyłem kalki a reszta to drobnica



jak doradzał mi jeden z was pomimo iż trafiają się zdjęcia Hurricana z całym czarnym śmigłem to żółte końcówki były proceduralne i teoretycznie powinny być



owiewka - na razie maskowanie i wklejenie uchwytów zewnętrznych



golenie osłony i koła - noszę się z zamiarem dorobienia przewodów hamulcowych (również za namową jednego z was )



drzwiczki położę na skrzydle



wydechy ubabrane łoszem MIGa suchym pigmentem AK końcówki przydymione Gun Metal Alclada

[tombie]

...aktualizacja

owiewkę pomalowałem Alcladem na aluminium



natomiast na model nałożyłem dwie warstwy sidoluxu i łosza





teraz okopcenia ale raczej delikatne nie widziałem na zdjęciach aby Huriccane miał smugi sadzy na kadłubie

[tombie]

dzisiaj zrobiłem trochę okopceń i brudu nad smugami ze spalin jeszcze kapkę popracuję

[tombie]

dzisiaj postawiłem sprzęt na kolach na razie bez tylnego jest obecnie w fazie półproduktu









śmigło to na razie przymiarka

[Aleksander]

Pamiętaj jeszcze o jednym szczególe - ta klapka na lewej burcie poniżej osłony kabiny (u Ciebie wypada akurat na "brzuszku" litery R) powinna być otwarta, jeżeli zrobisz wysunięty stopień - to był taki połączony system - wyciągałeś stopień, otwierała się klapka (ułatwienie wspinania się do kokpitu).
Kibicuję z wielką przyjemnością!

[tombie]

Dzięki Aleksander - stopień oczywiście mam w planach - a wiesz może dlaczego ta procedura tak działał;? no bo do wchodzenia to otwarcie tej klapki nie było potrzebne

[greatgonzo]

Piloci to sprawny naród, ale ze spadochronem na dupie ciężko o ekwilibrystyczne wyczyny. I bez tego był kłopot, zwłaszcza, że drzwiczki kabiny Harriego były inspekcyjne i w ogóle z drugiej strony.

http://fc07.deviantart.net/fs71/f/2010/ ... davy59.jpg

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... nd.arp.jpg

[tombie]

Dzięki za kolejną istotną wskazówkę; tylko teraz tak jak zamontuję wyciągnięty stopień to muszę ciąć w kadłubie i dorobić klapkę, jak z tego zrezygnuję to muszę przerobić miejsce gdzie chowa się stopień znowu schody

[Aleksander]

To nie powinien być wielki problem - w najgorszym wypadku zamaluj klapkę na czarno i zrób taki wystający fragment na zewnątrz. Nie pamiętam, gdzie widziałem schemat tego systemu, może w monografii AJ-Pressu, informacja natomiast pochodzi na pewno z MODELMANII nr 4 Hawker Hurricane (A.Juszczak, D.Karnas) - str. 22 - 23