Modelarstwo z pasją

Janbar napisał(a):Ja kładłem w 1/48 i wyszło jak na zdjęciach...

Jakieś przygody? Ponoć trzeba je dobrze namoczyć i odczekać trochę żeby przypadkiem nie porwać bo film jest rzeczywiście cieniutki. Planuję napisy na skrzydłach podzielić na części i spokojnie je położyć po kawałku

Z tych co widziałem w necie, Twoja jedynka wygląda najokazalej! Jakim czerwonym malowałeś, ja na próbę pomalowałem już kołpak Gunze H327 i uważam, że daje radę ;o)

Galeria będzie?

Reklama

przez **Janbar** » środa, 25 lutego 2015, 22:15

Trochę zaśmiecamy wątek Skuszowi, ale może się nie pogniewa ;) Kalka rzeczywiście jest cieniutka i po położeniu trudno ją przesunąć. Za pierwszym razem próbowałem i było po kalce. Za drugim razem poszło lepiej, ale dobrze dać jakiś śliski płyn. Ja naplułem

Obrzydliwe, ale zadziałało.
Co do czerwonego to C327, czyli praktycznie to co Ty.

Chyba zrobię galerię, bo mało tych PZL na forach, ale nie jestem zadowolony z tego modelu. Czekam na Twój, bo będzie wypas

przez **skusz** » środa, 25 lutego 2015, 22:31

Bardzo ładnie się prezentuje Twoja P.1, dawaj galerię. Widzę, że pod kabinką pomalowałeś na czerwono, ja się jeszcze waham czy na czarno nie pomalować.
Boczki pomalowały się ładnie
Obrazek

iras67 napisał(a):Takie maski do blachy falistej nie wystarczy zeskanować z kalek. Musisz jeszcze rozciagnąć procentowo w Corelu czy innym programie bo tam przez rowki przybywa kilkadziesiąt % długości .

Hm, kalka też przecież nie z gumy i skraca się na tych falach. Ja nie rozciągałem w Corelu i mewy wyszły dokładnie.

Daniel iceman Gronowski napisał(a):W kwestii kalkomanii, to miałeś jakiś problem z nałożeniem napisu ArmaHobby? U mnie na próbę ten napis się rozpadł na pojedyncze literki i teraz, aż się obawiam zabrać za kładzenie rejestracji

Daniel, ale napis Arma Hobby to nie jest kalkomania, to tylko nadruk na papierze, bez podkładu i pewnie dlatego się rozpadł po namoczeniu

Racja Tomek, rzeczywiście nie zauważyłem tego

Jestem już po pierwszej aplikacji SP- i tragedii nie ma. Podzieliłem sobie napis na 3 części i na spokojnie kaleczki kładą się bez problemu. Patent ze śliną jako podkład do przesuwania filmu świetny :lol:

Sorki za zaśmiecanie wątku.

przez **HK1885** » piątek, 27 lutego 2015, 13:22

Janbar napisał(a): Ja naplułem Obrzydliwe, ale zadziałało.

To nie pluj a obśliń pędzel i smaruj.
Będzie równie obleśnie, ale już nie tak obrzydliwie.

:lol:

Sorry za off-topa.

przez **skusz** » niedziela, 1 marca 2015, 16:34

potez napisał(a):kurcze, nie wygląda to dobrze
a nawet bym powiedział, że wygląda to fatalnie...

Zmyłem skrzydła
Obrazek

częściowo kadłub też i położyłem biały
Obrazek

zaczynam zabawę prawie od nowa.
To mówicie, że najlepiej pod kalki napluć? ;o)

skusz napisał(a):To mówicie, że najlepiej pod kalki napluć?

I to najlepiej tak porządnie. Kalki są tak cienkie, że próby przesuwania filmu bez płynu ze ślinianki kończą się przeważnie jego rwaniem. Dobrze też podzielić napis na mniejsze części. Minusem kładzenia na płyny ustrojowe jest pełno pęcherzyków powietrza pod kalką, ale z tym to sobie można poradzić bez problemu

Ps. Na spodzie płata ta rejestracja od masek Ci wyszła bardzo dobrze, nie dało się tego powtórzyć też na górze?

przez **skusz** » niedziela, 1 marca 2015, 17:43

Daniel iceman Gronowski napisał(a): Na spodzie płata ta rejestracja od masek Ci wyszła bardzo dobrze, nie dało się tego powtórzyć też na górze?

Zacząłem od spodu, tak na próbę. Pomyślałem sobie, że jak słabo wyjdzie to niewiele później będzie widać. Wyszło o dziwo dobrze. Podbudowany, "przyłożyłem się bardziej" na górze zwłaszcza, że dostęp był lepszy. Wykałaczką podociskałem maski w rowkach, aby nie było odkurzu, który pojawił się na dole. Pomalowałem i zdjąłem maski. Razem z białą farbą. Nadgorliwość nie popłaca. Później to już było tylko gorzej. Więc chciał, nie chciał, musiał to zmyć.

przez **potez** » niedziela, 1 marca 2015, 18:50

Spód jest w ogóle w PZLach łatwiej maskowac bo jest prawie płaski. Na górze nie dość, że trzeba powciskać w rowki to jeszcze jest duza wypukłośc profilu.