Gruppenadjutant Jarzyna - Czadkomando Bf-110C i 109E-1

[Kuba P.]

zaślepione otwory dolnego uzbrojenia, które zdemontowałem z wnętrza kabiny wraz z magazynkami gdyż w to miejsce zainstaluję kamerę

Czemu zaslepiłeś te wyloty luf? Przecież widać je na zdjęciach.

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

zaślepione otwory dolnego uzbrojenia, które zdemontowałem z wnętrza kabiny wraz z magazynkami gdyż w to miejsce zainstaluję kamerę

Czemu zaslepiłeś te wyloty luf? Przecież widać je na zdjęciach.

Dzięki za czujność ;) Wziąłem to na logikę-skoro zdemontowane to otwory niepotrzebne i aby nie wiało pilotowi po kapciach i nie pogarszało aerodynamiki.. Już poprawiam.

[Pawel Burchard]

Ale jak go RAF przemalował to jakby zniknęły te wyloty...

p.

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

No właśnie w "5F+CM" wlotów nie ma. To zaślepiać czy nie ?

[Pawel Burchard]

Poczytam co tam mądrego Mankau na ten temat napisał ale to dopiero wieczorem

p.

[marco2607]

Tu masz trochę zdjęć , chyba musisz sam podjąć decyzję. W malowaniu angolskim raczej nie będzie, ale to było kiedyś wałkowane.
viewtopic.php?f=3&t=23051

i niezawodne asisbiz
http://www.asisbiz.com/il2/Bf-110/AG14.html

tu fajnie widać

http://www.asisbiz.com/il2/Bf-110/AG14/ ... torer-4.(F)14-(5F+CM)-Friedrich-Karl-Runde-WNr-2177-04.html

[Kuba P.]

Dla mnie sprawa jest dość jasna, samolot po lądowaniu w Anglii nadal nie ma zaślepionych wylotów tych rur na lufach działek. Zaślepione są dopiero po naprawie i uruchomieniu przez RAF. Zatem zakładam, ze jak długo maszyna ma mieć niemieckie oznaczenia to nos powinien wyglądać standardowo. Poza tym inne C-5 też mają te wyloty niezaślepione.

[Pawel Burchard]

Może tak być, ale może być też tak że spodnia część przodu kadłuba (mam na myśli ten kawałek blachy od spodu) miała standardowo wycięte otwory pod kanały wylotowe ale same kanały (rury znaczy) nie występowały i otwory mogły być zaślepione od wewnątrz tejże blachy.

p.

[Kuba P.]

No to byś to widział jako łatki czy zaślepki a tu masz normalne otwory a za nimi pewnie też te rury. Poza tym jak znam Niemców to by zrobili ładne łatki z blachy i obnitowali te otwory z zewnątrz bo pewnie płatowiec stawał się C-5 już na linii produkcyjnej przy końcowym montażu stąd nos mógł być zupełnie normalny.
Zerknij na inne zdjęcia C-5 - te wyloty pocisków działek wyglądają zupełnie normalnie.

[Pawel Burchard]

Zerknij na inne zdjęcia C-5 - te wyloty pocisków działek wyglądają zupełnie normalnie.

No patrzę właśnie i szczerze mówiąc niby normalne ale jednak jakieś takie troche inne są niż w standardowych 110. Trochę jakby delikatnie węższe, smuklejsze. Ale nie będę się upierał

p.

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

Stodzieciątka uzbrojona w aparat..

.. i MG

Teraz dalsza obróbka

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

Uzbrojona stodziesiątka ma sylwetkę rekina


No i przy okazji..


Dzięki Marco na zwrócenie uwagi na tylne koło. Już są odcięte i zostaną wstawione w nowe miejsce

[Pawel Burchard]

Odnośnie 110tki. Czy ten egzemplarz nie miał przypadkiem zmodyfikowanego stanowiska strzelca? W sensie wycięcia w limuzynie i braku wnęki w kadłubie. 5F+CM tak miał.

p.

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

Odnośnie 110tki. Czy ten egzemplarz nie miał przypadkiem zmodyfikowanego stanowiska strzelca? W sensie wycięcia w limuzynie i braku wnęki w kadłubie. 5F+CM tak miał.

p.

Robiłem w.g planów zamieszczonych w "REVI" części 1 poświęconej wczesnym stodziesiątkom i tam wersja C-5 ma mieć stanowisko strzelca identyczne jak w wersjach C-1, C-1/B i C-3 czyli z wnęką i teraz rozterka bo kierując się malowaniem i jednostką to "MM" wydaje się bliźniaczy do "CM"

[Kuba P.]

i teraz rozterka bo kierując się malowaniem i jednostką to "MM" wydaje się bliźniaczy do "CM"

Jednostka nie ma tu nic do rzeczy, bardziej porównanie numerów seryjnych może coś ewentualnie zasugerować.
Wszelkie takie zmiany i modyfikacje wchodziły w miarę płynnie w procesie produkcji przy czym też nie jest powiedziane, że od jakiegoś numeru seryjnego wszystkie kolejne mają taką zmianę uwzględnioną.