Junkers Ju-290 A7-Revell 1:72

[Pawel Burchard]

Plamki +- skopiowałem z instrukcji Revell. W końcu Niemcy, może nie zmyślili.

no tak, ok

Czemu Twoje zdjęcie takie pokratkowane????

Takie akurat znalazłem, zakładam że z jakiejś aukcji ebay. Wczoraj trafiłem jeszcze na coś takiego, bez krateczki



p.

[marco2607]

Z tego co widzę revell nic nie poprawił w nowszej edycji. Model nadal ma słabo spasowane oszklenie i zapadlisko przed statecznikiem poziomym. ( tu Ci nie wyszło dobrze).
Dodatkowa wstawka znacznie by ułatwiła sprawę ( dorobienie wręgi , dość grubej ). Podoba mi się ułożenie kalek, ja miałem kłopot z czerwonym paskiem na skrzydłach (srebrzenie filmu), musiałem go namalować . Jakie płyny pod kalki zastosowałeś.
Fajne porównanie z maluchem 163. Musisz robić nową gablotę.

[TK]

Model nadal ma zapadlisko przed statecznikiem poziomym.

Masz jakieś zdjęcie albo plany tego ogona - jak to ma wg Ciebie poprawnie wyglądać?

[marco2607]

Masz jakieś zdjęcie albo plany tego ogona - jak to ma wg Ciebie poprawnie wyglądać?

To była płaska powierzchnia, w modelu ( ostatnie zdjęcie, za stanowiskiem strzelca na górze) wyraźnie widać łączenie połówek kadłuba i dołek w kierunku środka. Napisałem to tylko ze względu na pozostałych kolegów którzy będą budować ten model
aby zwrócili na to uwagę.

[Hal Bregg]

Jakie płyny pod kalki zastosowałeś

Duże kalki kładę zwykle na mokry Sidolux. Mniejsze i paski na Mr. mark setter, posiłkując się softerem.
Na Junkersie jest ponad sto (!) kalkomanii, w tym ok. dziewięćdziesięciu napisów/oznaczeń eksploatacyjnych,
Dwa wieczory po 3-4 godziny.... Dobrze, że na Discovery fajne programy puszczają....

[Aurel]

Piękna bestia, wielka, rzucają się w oczy nieproporcjonalnie małe silniki (taki urok tej maszyny). Samej gablotki tylko pozazdrościć, sam do takiej dążę...