Panzer IV/70 z Alkett (Tamiya+Dragon 1:35)

[Radek Pituch]

Cześć Mariusz
Trochę było pracy z tym modelem , przyznaję, plany które miałem nie były tak precyzyjne jak bym tego chciał, a i na zdjęciach zachowanego egzemplarza z Saumur nie wszystko widać (przynajmniej pod kątem modelarskich potrzeb). Jednak jestem usatysfakcjonowany, to w zasadzie mój pierwszy tak zaawansowany w przeróbki model, na pewno nie ostatni. W przyszłym roku mam zamiar "posiedzieć" w temacie wraków, więc będzie co robić jeśli chodzi o detale...

Radek

[Paweł Czarnocki]

Ale fajnie zrobiony. Ciekawy model.

[Radek Pituch]

Dzięki Pawle. Może go maznę przez weekend.

R.

[pawel]

Ten Zwischenloesung został przygotowany do odholowania, może w ogóle nawet był holowany w składzie wycofującej się kolumny Panter

Witam. Według mnie przygotowany do odholowania jak najbardziej, ale przez Rosjan. Znane jest zdjęcie, wykonane w tym samym (nad Balatonem) miejscu i czasie, innego Jagdpanzera, tym razem L/48, w identycznej konfiguracji (zdemontowane koła napędowe i spięte gąski).

[Mariusz 72]

Ten facet w wieżyczce na zdjęciu archiwalnym na Niemca mało wygląda.
Trudno wyczuć...kolumna czołgów etc. No chyba, że tamte tanki też do huty...
Poza tym ta Pantera z tył na wcześniejszym zdjęciu mocno zaprzecza tezie o Rosjanach...

Radek, a tej sprytnej skrzyneczki nie robisz?

[pawel]

Poza tym ta Pantera z tył na wcześniejszym zdjęciu mocno zaprzecza tezie o Rosjanach...

A można zapytać dlaczego?

[Radek Pituch]

Cześć Panowie

Pawle, znam zdjęcie tego Jagdpanzera L48, o którym napisałeś, też jest wart zbudowania go. Niemcy jednak też sami w ten sposób przygotowywali swoje wozy do holowania, o na przykład jak tego JgPz z Włoch:



zdjęcie z Concorda Panzers in Italy.

Mariusz, co do skrzynki to nie wiem, na razie zrobiłem armatury do figurek, chyba zaopatrzę się też w fototrawione narzędzia Abera.

Radek

[marder4]

Przepraszam że pytam,czy ten model jest w ofercie Dragona?

[Mariusz 72]

Przepraszam, że śmiecę w wątku ale odpowiem Pawłowi. Tak na czuja wygląda, że te pojazdy współdziałają ze sobą.
IV/70 jest niemobilny ale dobrze opancerzony z frontu i broni pewnego wycinka.
Natomiast Pantera z tył (bardziej bezpieczna) osłania go.
Gdyby Rosjanie przejęli te pojazdy przynajmniej Pantera by musiała zostać zniszczona.
Podobnie z drugą fotką. Jest mało prawdopodobne aby Rosjanie skupili w jednym miejscu tyle pojazdów do odholowania.
Oczywiście to wszystko tylko spekulacje :-)

[pawel]

Niemcy jednak też sami w ten sposób przygotowywali swoje wozy do holowania,

Wiem Jedno z moich ulubionych zdjęć z 1941 roku to zdobyczny KW-II na "krótkich gąskach" od... T-34 Oczywiście, że Rosjanie mogli przechwycić Panzera w takiej konfiguracji. Tak czy inaczej, ja myślę, że Panzer i Pantery nie zostały zdobyte na tej drodze, ale ściągnięto je tam tworząc tymczasowy punkt zbiorczy zdobytego sprzętu.
A wracając do wątku warsztatowego. Nadbudówka pojazdu to, jak rozumiem, "skracz"? Napiszesz coś więcej na ten temat? Na przykład z jakiego materiału? Ja od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zrobieniem własnej nadbudówki do wczesnego SU-85 (zarówno Dragon jaki i Tamiya skopali je w swoich modelach). Ale zawsze miałem problemy z równym cięciem i pasowaniem plastikowych płytek... Panzer aż się prosi o mini dioramę z Bergepanterą lub radzieckimi zdobywcami.

[pawel]

Gdyby Rosjanie przejęli te pojazdy przynajmniej Pantera by musiała zostać zniszczona.

A dlaczego uważasz, że nie jest? Pantery stojące w tle, na poboczu drogi, pozornie są niezniszczone. W rzeczywistości to niezdolne do walki (a pewnie i jazdy), postrzelane wraki. Dwie mają w pancerzu metrowe dziury po spotkaniu ze Zwierobojem (lub ciężką artylerią).

Podobnie z drugą fotką. Jest mało prawdopodobne aby Rosjanie skupili w jednym miejscu tyle pojazdów do odholowania.

Tworzenie takich tymczasowych składnic na poboczach dróg to standardowa procedura. Rosjanie też tak robili.
Pawel

[Radek Pituch]

Jest w tym wiele słuszności, zważywszy na to że na jednym zdjęciu (tym z Panterami w tle) widać jakby semafor kolejowy, więc kolumna oczekuje na załadunek?

Radek

[czak45]

Nie ma to jak ciekawy projekt.
I do tego podparty fotkami z epoki.
Powodzenia.

[Soris000]

Trochę stary wątek odkopałeś. A tak na marginesie, to najprawdopodobniej, jest to pojazd przygotowany do transportu przez Rosjan, o czym może świadczyć namalowany nr 78 ( służący prawdopodobnie ewidencji). Tego typu numery występują na zdjęciach wraków z nad Balatonu wspomnianych tutaj przez Pawła.

[czak45]

Ach znalazłem przez google.
Szukałem zdjęć Panzer IV i wpadłem na to cudo