Tamiya Liquid Surface Primer przez aero - problem

[Macio4ever]

No właśnie. Możę koledzy pomożecie... Rozcieńczyłem sobie Tamiyowski Liquid Surface Primer i puściłem przez aerograf. Ku memu zaskoczeniu, powierzchnia zamiast gładkiej satyny (jak przy malowaniu z puszki) wyszłą ultra matowa, wręcz jak posypana piaskiem. Podobna do tej, jaka jest po malowaniu zwykłym podkładem Tamiya (nie FINE).

Rozcieńczałem Tamiyowskim Laquer Thinnerem. Myslałem, że za gęsto - rozcieńczyłem aż do poziomu, że praktycznie nie krył i dalej kiepsko. Aero 0.3 mm, ok 2 atm ciśnienie przy malowaniu.

W związku z tym mam pytania - czy malowaliście w tem sposób i czy udało się Wam uzyskać ładną satynową powierzchnię? Jeśli tak to w jaki sposób? (ciśnienie?, dysza większa?, inny rozpuszczalnik?)

Oczywiście mogę ominąć problem spuszczając podkład z puszki ale nie o to mi chodzi

[wojtek_fajga]

Wygląda z opisu jakby farba za szybko zasychała. Spróbuj na niższym ciśnieniu i użyj Gunze Leveling Thinner. Ewentualnie dodaj retardera do tego rozcieńczalnika Tamiya. Powinno pomóc.

[Gienek]

Dokładnie tak. Ja przy malowaniu schodzę do dolnej granicy ciśnienia powietrza przy której aerograf jeszcze maluje (w moim wypadku to nawet 0,3 atm).

[Macio4ever]

Dzięki za sugestie. Moje podejrzenia też szły w tym kierunku. Nigdy nie miałem takiego problemu z lakierami...
Pomalujemy, zobaczymy

Edycja:

Panowie, DZIĘKI! Pan Opóźniacz załatwił sprawę jak należy, jest git.
Dzięki Wam wogóle przypomniałem sobie, że mam retarder w szufladzie.