Spitfire Mk.I, Airfix, 1:48

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Spitfire Mk.I, Airfix, 1:48

Postprzez Mecenas » wtorek, 3 lutego 2015, 22:04

W ramach czyszczenia szafy wygrzebałem takie "cudo" Brytyjskiej średniowiecznej myśli technicznej.

Obrazek

Szczęśliwym lub nieszczęśliwym, zależy jaki punkt widzenia przyjąć, mam dwa tygodnie L4 licząc od wczoraj i założenie jest takie, żeby w tym czasie zrobić jakiś model. Aby sobie ułatwić robotę przyjąłem zasadę budowy prosto z pudełka czyli raczej bez zbędnych dodatków. Staram się poprawić co najwyżej proste rzeczy, z bajerów to maksymalnie dodam pasy na fotel pilota lub celownik z Quickboosta, może coś prostego własnym sumptem wystrugam (kabelki, otworki). Na pewno bez fajerwerków.

Tu na razie jest ściernisko... - efekt wczorajszego wieczornego dłubania.

Obrazek

Próbowałem wymienić wyloty łusek na spodzie płata na Quickboostowe wstawki, ale w tym modelu to raczej nie warta skórka za wyprawkę.

Obrazek

A tutaj trochę uwypukliłem opancerzenie zagłówka i przedłużyłem belkę.
Obrazek

Na dzisiaj mam w planach szlifowanie krawędzi spływu skrzydeł oraz usterzenia bo jest masakrycznie grube, grubsze nawet niż w oryginale. Trwa też casting na malowanie i kalki. Na razie jestem w lesie bo zestawowe są do bani ze względu na raster w kolorach. Czy macie może informacje na temat służby K9795 podczas Bitwy? Znalazłem tylko, że walczył a ze dwa lata później trafił do OTU według jednej wersji a wg. drugiej, że w październiku 1940 został skreślony ze stanu po wypadku w 222Sqn. Znalazłem też informację, że na stanie 19Sqn występował jako Mk.Ia "WZ-B "...
Pozdrawiam,
Michał Sindera
Avatar użytkownika
Mecenas

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 4838
Dołączył(a): wtorek, 14 kwietnia 2009, 14:01
Lokalizacja: Bytom/Katowice

Reklama

Re: Spitfire Mk.I, Airfix, 1:48

Postprzez greatgonzo » wtorek, 3 lutego 2015, 22:22

Jakbyś tę belkę urżnął i zamiast niej wstawił delikatny, pionowy płaskowniczek, to narobiłbyś się najwyżej tak samo, a efekt byłby bez porównania. Na tej belce to byka można powiesić do skruszenia.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Spitfire Mk.I, Airfix, 1:48

Postprzez Mecenas » wtorek, 21 kwietnia 2015, 16:15

Trochę zapomniałem o aktualizacji wątku choć prace ciągle trwały. Nie ukrywam, że dostaję od Airfixu baty i na każdym kroku żałuję, że zacząłem robić ten zestaw... Poniżej przedstawiam stan modelu z przed ok 3 tygodni. Próbowałem pocienkować krawędzie natarcia oraz spływu skrzydeł. Coś tam widać choć i tak efekt jest daleki od oczekiwanego i pożądanego. Oszlifowałem też trochę papierem ściernym lotki. Szlifowania wymagały też wszystkie połączenia kadłuba ze skrzydłami, osłonami i okapotowaniami.
W tej chwili mam już gotową bryłę a w kokpicie pojawił się Pan pilot z modelu Tamiyi. Trochę mu dorobiłem pasów, wstawiłem celownik z Quickboosta oraz wystrugałem coś co ma imitować regulator napięcia. Zdjęć na razie nie ma, zrobię jak rozmaskuję oszklenie kokpitu (właśnie się nad nim pastwię, ponieważ jest ciut za krótkie i za wąskie w stosunku do kadłuba...).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam,
Michał Sindera
Avatar użytkownika
Mecenas

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 4838
Dołączył(a): wtorek, 14 kwietnia 2009, 14:01
Lokalizacja: Bytom/Katowice

Re: Spitfire Mk.I, Airfix, 1:48

Postprzez Aleksander » wtorek, 21 kwietnia 2015, 18:35

Michał, nie wiem jaką wersję będziesz robił, ale pamiętaj o łomie (a właściwie o jego braku) - no chyba że jest za późno
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8802
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Spitfire Mk.I, Airfix, 1:48

Postprzez Mecenas » środa, 22 kwietnia 2015, 08:51

Aleksander napisał(a):Michał, nie wiem jaką wersję będziesz robił, ale pamiętaj o łomie (a właściwie o jego braku) - no chyba że jest za późno

Zastanawiałem się nad tym detalem, ale w sumie to niezbyt długo - olałem sprawę. I tak nie widać tego łomu pod ramieniem pilota. Jak mówiłem wcześniej - zakuć, zalać i zapomnieć.
Pozdrawiam,
Michał Sindera
Avatar użytkownika
Mecenas

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 4838
Dołączył(a): wtorek, 14 kwietnia 2009, 14:01
Lokalizacja: Bytom/Katowice

Re: Spitfire Mk.I, Airfix, 1:48

Postprzez Mecenas » sobota, 4 lipca 2015, 07:47

Różne fazy ukończenia z ostatnich kilku tygodni.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam,
Michał Sindera
Avatar użytkownika
Mecenas

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 4838
Dołączył(a): wtorek, 14 kwietnia 2009, 14:01
Lokalizacja: Bytom/Katowice

Re: Spitfire Mk.I, Airfix, 1:48

Postprzez Mecenas » piątek, 10 lipca 2015, 19:36

Pozdrawiam,
Michał Sindera
Avatar użytkownika
Mecenas

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 4838
Dołączył(a): wtorek, 14 kwietnia 2009, 14:01
Lokalizacja: Bytom/Katowice


Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości