F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

Postprzez rotpol13 » czwartek, 16 kwietnia 2015, 18:09

AGM-88 HARM na tym zdjęciu mają fajny odcień (na moim monitorze). Białe a jednak nie białe.

Obrazek
Pozdrawiam,
Kamil
Avatar użytkownika
rotpol13
 
Posty: 4411
Dołączył(a): niedziela, 11 sierpnia 2013, 09:28
Lokalizacja: Wrocław/Edinburgh

Reklama

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

Postprzez Solo » czwartek, 16 kwietnia 2015, 19:06

Tak a propos rakiet, bo wciąż jestem pod wrażeniem precyzyji wykonania Eduarda: AGM-88 HARM można wsunąć na prowadnicę pylonu i rakieta bardzo mocno trzyma się bez klejenia, praktycznie można z nią lecieć na front.

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

Postprzez rotpol13 » czwartek, 16 kwietnia 2015, 19:44

Masz gust :mrgreen: Design podkładki wymiata :mrgreen:

Obrazek
Pozdrawiam,
Kamil
Avatar użytkownika
rotpol13
 
Posty: 4411
Dołączył(a): niedziela, 11 sierpnia 2013, 09:28
Lokalizacja: Wrocław/Edinburgh

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

Postprzez Solo » czwartek, 16 kwietnia 2015, 19:50

To podkładka pod szklankę/piwo.
Używam takich do malowania drobnych elementów, wygodny dostęp, łatwo można obracać.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

Postprzez karambolis8 » czwartek, 16 kwietnia 2015, 19:57

Solo napisał(a):AGM-88 HARM można wsunąć na prowadnicę pylonu i rakieta bardzo mocno trzyma się bez klejenia, praktycznie można z nią lecieć na front.


Z Maverickami Edka jest tak samo:

Obrazek

I fotelami Airesa:

Obrazek
karambolis8
 
Posty: 2257
Dołączył(a): poniedziałek, 21 września 2009, 07:24

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

Postprzez Solo » czwartek, 16 kwietnia 2015, 20:03

Tak, u mnie także, gdy odciąłem kawałek tej skrzyneczki na lewym boku fotela, idealnie wchodzą na prowadnicę wyrzutni.

Zazdroszczę Ci, że tak ładnie zwashowałeś te rakiety.
Widzę że sprytniej ode mnie położyłeś washa przed przyklejeniem lotek i dzięki temu ładniej, czyściej wytarłeś te pociski.
U mnie niestety tak dobrze nie wyglądają.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

Postprzez rotpol13 » czwartek, 16 kwietnia 2015, 21:58

Solo napisał(a):To podkładka pod szklankę/piwo.
Używam takich do malowania drobnych elementów, wygodny dostęp, łatwo można obracać.


Zmień podkładki pod piwo. Wygodny dostęp i łatwo można obracać :mrgreen:

Obrazek
Pozdrawiam,
Kamil
Avatar użytkownika
rotpol13
 
Posty: 4411
Dołączył(a): niedziela, 11 sierpnia 2013, 09:28
Lokalizacja: Wrocław/Edinburgh

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

Postprzez karambolis8 » czwartek, 16 kwietnia 2015, 22:54

Solo napisał(a):Tak, u mnie także, gdy odciąłem kawałek tej skrzyneczki na lewym boku fotela, idealnie wchodzą na prowadnicę wyrzutni.

Też musiałem ten kawałek uciąć.

Solo napisał(a):Zazdroszczę Ci, że tak ładnie zwashowałeś te rakiety.
Widzę że sprytniej ode mnie położyłeś washa przed przyklejeniem lotek i dzięki temu ładniej, czyściej wytarłeś te pociski.
U mnie niestety tak dobrze nie wyglądają.


Nie przesadzaj, twoje wyglądają bardzo fajnie.
karambolis8
 
Posty: 2257
Dołączył(a): poniedziałek, 21 września 2009, 07:24

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

Postprzez Solo » niedziela, 19 kwietnia 2015, 13:46

Mam pytanie do osób które robiły ten model z kabinką Airesa: czy sytuacja widoczna na moich zdjęciach (chodzi o boczne panele Airesa, wewnątrz kabiny) powinna tak wyglądać?
Chodzi mi o to, że po złożeniu tych paneli dokładnie dopasowując je do samej kabiny (wkładając je w prowadnice jakie Aires zrobił na krawędziach kabinki), krawędzie tychże paneli są niestety wyraźnie widoczne pod krawędziami samej kabiny modelu.
Patrząc z góry, co gorsza, krawędzie tych paneli troszkę nawet wystają spod krawędzi kabiny modelu - można ten problem zlikwidować, wypychając je na boki, jednak wtedy nie będą one tworzyć z kabinką Airesa jednej całości, pojawią się szpary na stykach tych części.
Jednak największym problemem jest to, że patrząc z boku do wnętrza kabiny, widać jakby dwie krawędzie burty, jedna nad druga: pod spodem krawędź paneli Airesa, na górze krawędź kabiny Tamki.
Czy coś z tym można zrobić, czy to tak musi po prostu być?

Na zdjęciu poniżej widać wystając krawędzi paneli, zaznaczyłem je strzałkami.

Obrazek

Tutaj widać ten problem gdy patrzy się z boku do wnętrza kabiny: dwie krawędzie jedna nad drugą.

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

Postprzez Solo » niedziela, 19 kwietnia 2015, 23:19

Dwa dni pracy i wanna gotowa.
To najcięższa robota przy tym modelu (mam nadzieję że nie będzie niczego takiego potem), ale z efektu nie jestem zbyt zadowolony, choć w rzeczywistości kabinka wygląda znacznie lepiej niż na zdjęciu.
Po pierwsze, dostałem Airesa z wieloma wyłamanymi przyciskami, pomalowanie takich "kikutów" to dość daremne działanie - wygląda źle.
Mimo wszystko starałem się odtworzyć wszystkie przyciski tak jak to wygląda w kabinie prawdziwego F-16.
Dodatkowo zwashowałem panele z przyciskami jasnoszarym washem, aby nieco nadać życia tej czerni.
I tutaj troszkę nie wyszło, bo wash tu i tam porozlewał się pomiędzy przyciskami, a wymycie go w takich małych przestrzeniach jest raczej niewykonalne.
Korygowałem to potem czarnym washem, ale do końca już się nie udało tego poprawić.
W sumie cała ta praca to i tak głównie dla idei, bo po zamknięciu tej wanny w kadłubie i tak prawie nic nie widać niestety.
Odtworzyłem też otarcia farby pod stopami pilota, po raz pierwszy używając preparatu Chipping Effect.

Obrazek

A tak wygląda efekt mojej ciężkiej pracy po zamknięciu w kadłubie. :)

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

Postprzez Solo » wtorek, 21 kwietnia 2015, 12:22

Uff, kabinka gotowa.
Ale się narobiłem, na złościłem, ale mimo wszelkich przeciwności losu, jakoś to pomalowałem, choć łatwo nie było.
Tak jak było pisane wcześniej, kabinka choć bardzo ładna (wciąż tak uważam), to jednak bardzo niedopracowana.
Spasowanie jej w kadłubie to efekt szlifowania zarówno kadłuba jak i samej wanny.
Nie powiem, nie trzeba szlifować niczego na grubość papieru, aż tak źle nie jest, ale jak na dedykowaną do tego modelu część, to Aires totalnie to schrzanił.
Inna sprawa, że nie wygląda mi to w ogóle na dedykowaną kabinę, wbrew temu co napisali na opakowaniu.
Do tego te kuriozalne przyciski na bocznych konsolach, których pomalowanie graniczy z cudem.
Na szczęście jest jeszcze w przyrodzie pędzelek 0000 i czarny wash (no i wykałaczki), więc da się nad tym zapanować.

Panele nie wyglądają zbyt schludnie, ale po prostu takie są: nieregularne rozmiary przycisków, trudno to pomalować tak żeby wyglądało jak w prawdziwym samolocie.
Sama kabinka malowana kolorem C308, panele to matowa czerń. Żeby je trochę urozmaicić, zapuściłem w linie pomiędzy panelami, bardzo jasny, szary wash, co znacznie poprawiło wygląd.

Obrazek

Na szczęście blaszki i filmy są zrobione dobrze i wszystko ładnie pasuje.

Obrazek

Osłonę antyodblaskową mocno pobrudziłem (nie wiem czy nie za mocno) umbrą i szarością (washe), bo na zdjęciach widziałem że ten element samolotu jest bardzo poprzecierany i zakurzony.
Pomalowałem ją zaś mieszanką NATO Black i czarnego matu.

Obrazek

A tak wygląda kabina z bocznymi panelami.
Wpasowanie ich do kabinki tak aby krawędzie tych paneli schodziły się z krawędziami kabiny kosztowało mnie sporo pracy.
Trzeba było mocno zeszlifować same panele, jak i usunąć dużo plastiku z boków kabiny.
Inaczej krawędzie paneli wystają poza ranty kabiny i wygląda to niezbyt dobrze.
Na zdjęciach panele odrobinę odstają, ale to dlatego że nie są przyklejone.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po tym wszystkim spodziewam się, że malowanie fotela powinno być czystą przyjemnością.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

Postprzez rotpol13 » wtorek, 21 kwietnia 2015, 21:07

W otchłani internetu znalazłem sentencję która w sposób nad wyraz wyrazisty określa Twoją walkę z oporną materią - ''sama myśl ile się nad tym narobiłeś budzi podziw'' :mrgreen:
Pozdrawiam,
Kamil
Avatar użytkownika
rotpol13
 
Posty: 4411
Dołączył(a): niedziela, 11 sierpnia 2013, 09:28
Lokalizacja: Wrocław/Edinburgh

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

Postprzez Solo » środa, 22 kwietnia 2015, 18:14

Prace nad kabinką za mną, wziąłem się więc za ten słynny w F-16 Tamki wlot powietrza połączony z wnękami podwozia.
I faktycznie, nie będzie zbyt łatwo, choć nie ma co przesadzać z poziomem trudności, mimo że Czesi parę spraw tradycyjnie zawalili.

Zgodnie z otrzymanymi radami, nie kleję tych części według instrukcji Tamki.
Zacząłem od samego wlotu powietrza, który skleiłem jako górną i dolną część.
Obie połówki zostaną wyszlifowane i pomalowane białym podkładem.

Obrazek

Po sklejeniu całości spróbuję pomalować środek tej rury metodą "na zalewajkę" opisaną na tym forum - mam nadzieję że wyjdzie dobrze.
A tak wygląda sam wlot (z przymocowaną wnęką podwozia głównego, która jest jego integralną częścią):

Obrazek

Tak natomiast wygląda ten sam wlot zamontowany w dolnej części kadłuba.
Jak widać spasowanie samej wnęki Airesa nie jest złe, choć musiałem sporo szlifować po bokach, bo wnęka Czechów jest po prostu za szeroka.
Na szczęście tego szlifowania nie było dużo.

Obrazek

Pierwszy duży problem pojawia się później.
Okazuje się, że fragment poszycia w kształcie klamry (oznaczony strzałką), kompletnie nie pasuje tak żeby "zamknąć" tę część kadłuba.
Przednia ściana komory podwozia jest po prostu za wysoka i rozpycha tę klamrę - nie ma wyjścia, trzeba będzie jedno albo drugie zeszlifować, czego trochę się obawiam.

Obrazek

Na koniec coś bardziej pozytywnego: idealne wręcz spasowanie przedniej komory podwozia z częściami modelu.
Naturalnie trzeba będzie mocno zeszlifować na grubość przód wlotu powietrza, bo wnęka Airesa jest za gruba, ale tylko tyle.

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

Postprzez Solo » sobota, 25 kwietnia 2015, 12:29

W międzyczasie skończyłem (chyba) kabinę tak na coś koło 100%.
Konkretnie to pomalowałem fotelik.
Fotelik Airesa jest przyjemny, fajnie się go malowało i brudziło.
Oglądając jednak zdjęcia doszedłem do wniosku, że za dużo dodałem zabrudzeń i obić, no ale trudno.
Większość tychże zabrudzeń i obić robiłem miękkim ołówkiem i sproszkowanym grafitem, na to poszedł szary i czarny wash.

Obrazek

Obrazek

A oto gotowa kabina.
Trochę chyba przesadziłem z poobcieraną osłoną antyodblaskową, chyba potem jeszcze troszkę ją poczernię mgiełką z czarnego matu, bo aż tak brudne te elementy w F-16 to chyba nie są.

Obrazek

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-16CJ [Block 50] Fighting Falcon // Tamiya // 1:48

Postprzez Solo » poniedziałek, 27 kwietnia 2015, 20:13

W przerwie od nudniejszych rzeczy (wlot powietrza) zrobiłem pozostałe podwieszenia jakie będzie przenosić moja cejotka: zasobniki AN/ALQ-184, Sniper XR oraz HTM.
Ten pierwszy zestawowy, dwa ostatnie to zestaw Hasegawy z uzbrojeniem do współczesnego lotnictwa.
Jak wspominałem wcześniej, wszystkie pody wykonane są pięknie, koszmar zaczyna się w przypadku kalkomanii.
Te Tamki słabo reagują na płyn zmiękczający, te Hasegawy są dodatkowo bardzo grube - źle wyglądają po położeniu.
Do HTM użyłem kalkomanii z zestawu kalek Speed Hunter Graphics - kładą się jak marzenie.
Malowanie według instrukcji.
ALQ-184 dodatkowo troszkę pobrudziłem i poprzecierałem, tak jak widziałem to na zdjęciach.
Obiektywy (czy tez jakieś soczewki) wewnątrz Snipera zrobiłem z opalizujących cekinów.

Obrazek

A tak wyglądają wszystkie podwieszenia w komplecie:

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości