Hurrifajer i Spitkejn czyli Fighter Command Kwinty 1/48

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

Niestety Buffalo też tak malowali


Wałeczki jak najbardziej ok

[HK1885]

Ok już się nie odzywam i pacze

Jusz nie dramatyzuj.

Zacząłem oklejanie Spitfajera nalepkami.

Nie wiem o co z tym Catrografem chodzi i dlaczego ludzie go chwalą, ale te kalkomanie są bardzo nieprzyjemne w pracy.
Sztywne i słabo reagują z płynami, jutro będzie wykałaczka i wciskanie w linie na chama...

[Darek Trzeciak]

Nieźle pogoniłeś z robotą Takie sztywne kalki zmiękczam roztworem (15-20%) wody ze zmywaczem do akryli Wamodu

Czarny pas na skrzydle malowałeś czy kalkomania ?

Wymalowany.
Zajmuje to 10 minut i jest stanowczo prostsze niż położenie kalkomanii.

Poszedłem w tym samym kierunku i faktycznie po kwadransie paski gotowe.

[HK1885]

Takie sztywne kalki zmiękczam roztworem (15-20%) wody ze zmywaczem do akryli Wamodu

Ja kiedyś do takich celów używałem airbrush cleanera Azteca.

Natomiast dochodzę do wniosku, że w gruncie rzeczy wystarczy mi jak kalka się ułoży na płaszczyźnie i nie będzie srebrzyć.
Zastrugana wykałaczka dzisiaj zdziałała cuda i kalki wsiadły w linie.

[HK1885]

Dokończyłem kładzenie kalkomanii - rondle i oznaczenia indywidualne od Cartografa, napisy z jakiegoś zestawu Techmodu. Musiałem dobrze podlewać Cartografa hypersolem żeby się ułożył, a i tak w linie finalnie wcisnąłem wykałaczką. Kalki są dosyć grube i mało przyjemne we współpracy.

Zapuściłem łosza - na spód Neutral Brown AmmoMiga, góra wash for DAK vehicles z AK.
Jak sobie wszystko wyschnie mat i zaczynam brudzenie.







A tutaj na kołach i z beczką.




W międzyczasie dokupiłem sobie żywiczne wydechy od edwarda. Wprawdzie są dedykowane do nowego Spitfajera V-ki Airfixa, ale po spiłowaniu tych wystających dynksów z przodu i z tyłu idealnie pasują do tamijowskiego modelu.
Tak więc polecam i to mocno, bo żywica jest ładna.

[shadowmare]

Moim skromnym zdaniem to trochę szkoda, że nie postawiłeś na jakąś inną kartę w kwestii malowania góry. Nie to, że się nie podoba ale to już było w Twoim poprzednim.

[Daniel iceman Gronowski]

Malowanie góry jest fajniesze u Darka, za to Ty masz zdecydowanie ładniejszy spód

[HK1885]

Moim skromnym zdaniem to trochę szkoda, że nie postawiłeś na jakąś inną kartę w kwestii malowania góry.

Pomysł miałem na górę całkiem odmienny od dotychczasowych malowanek, ale skulawiłem sprawę na etapie koncepcyjnym.
Więc malunki po trosze tradycyjne, ale myślę, że po lakierze matowym odbiór modelu się poprawi i będzie widoczne to co chowa się teraz pod błyskiem.

Nie to, że się nie podoba ale to już było w Twoim poprzednim.

Następny będzie inny.

Malowanie góry jest fajniesze u Darka, za to Ty masz zdecydowanie ładniejszy spód

Trza by je jakoś połączyć do kupy.

[ROBERT]

Darkowy ładny ale Twojemu Grzesiu też nic nie brakuje

[HK1885]

Darkowy ładny ale Twojemu Grzesiu też nic nie brakuje

Dzięki Rob.

A tymczasem czarna seria trwa...
Po ostatnich przygodach postanowiłem namalować czerwone patche na wylotach kaemów. Razem z taśmą zdjąłem kalkomanie na skrzydłach. Więc zamiast brudzenia odtwarzanie kamuflażu i kalkowanie.

Na szczęście po Spitefulu sprzed roku mam praktykę.

[MIRO]

Daj spokój. Wszyscy wiemy, że zrobiłeś to specjalnie, żeby Darkowi przykro nie było. Miły gest

[ROBERT]

osłabiaj tasmę do granic przyczepności i takich przygód nie będzie

[Jacek Bzunek]

postanowiłem namalować czerwone patche na wylotach kaemów

Po mojemu błąd - grubej kalce bliżej będzie to wyglądu kawałka szmaty potraktowanej farbą antykorozyjną.

[Mariusz Jarzyna ze Szczec]

Coś w tym jest- złe moce Ja w swojej "109-ątce" zrobiłem łosza z "MIG-a" i starłem częściowo namalowane z takim wysiłkiem emocjonalnym dodatkowe kamo (te ukośne kreski). Nie przypuszczałem, że produkty MIG tak agresywnie działają na farbę Gunze C Wszystko do poprawki więc łączę się w bólu.

[HK1885]

Miły gest

Bez wątpienia.

osłabiaj tasmę do granic przyczepności i takich przygód nie będzie

Jeśli kiedykolwiek jeszcze będę musiał cokolwiek malować na kalkach to tak zrobię.
Kupiłem zresztą kiedyś taką przezroczystą taśmę Scotcha o niskiej przyczepności więc muszę chyba ją odnaleźć. Szkoda tylko, ze wpadłem na ten pomysł teraz.

Scotch 811 Removable

Po mojemu błąd - grubej kalce bliżej będzie to wyglądu kawałka szmaty potraktowanej farbą antykorozyjną.

Się zobaczy się, położyłem farbę grubszą warstwą.
Po przejściach z kalkami na poprzednim Spitfajerze straciłem ochotę do nalepiania w tym miejscu czegokolwiek.

Coś w tym jest- złe moce

To nie złe moce.
To ten Jonasz Trz3ci.