I koniec. Gdańska diorama już gotowa. Myślałem, myślałem i wymyśliłem - RESZTKI Z DIABELSKIEJ UCZTY. Tytuł nawiązuje do tego co pozostało z tego pięknego miasta po "uczcie dwóch diabłów", którą Niemcy i Rosjanie urządzili sobie w marcu 1945 roku w moim mieście. Zaledwie kilka dni wystarczyło aby obrócić w gruzy całe miasto, a jego najpiękniejszą część - dzisiaj zwaną starym miastem zrównać praktycznie z ziemią. Jednakże, trzeba oddać sprawiedliwość budowniczym "nowego" Gdańska, ponieważ tylko dzięki nim możemy się cieszyć jego dzisiejszym pięknem. Przecież Gdańsk mógł podzielić losy powojennego Królewca. Aby pokazać, jak wyglądało moje miasto po zakończeniu działań wojennych w marcu 1945 roku, zdecydowałem się na bokach i tyle kamienic umieścić "kolaż" ze zdjęć Gdańska z tamtego okresu.
Dla zainteresowanych proces powstawania dioramy jest tutaj
Ostatnio edytowano sobota, 30 maja 2015, 23:26 przez Korowiow, łącznie edytowano 1 raz
Bardzo dobrze wyszło. Pomysł ze zdjęciami - zacny. Całość - świetna. Gratki.
Gładko tak, lekko tak toczy się w dal, Jak gdyby to była piłeczka, nie stal, Nie ciężka maszyna zziajana, zdyszana, Lecz fraszka, igraszka, zabawka blaszana.
Piękna diorama, bardzo bardzo realistyczna, i świetnie oceniona na forach międzynarodowych całkowicie zasłużenie:)))
Nie wiem czy to wina oświetlenia przy fotografowaniu ale dla mnie figurki są nieco zbyt satynowe, dla mnie nieco więcej matu... odnoszę np. wrażenie jakby wszystkie płaszcze/kurtki były w rzeczywistości skajowe/skórzane/"ortaliony" a nie "sukienne"...
ale nie obniża to w żadnym wypadku najwyższej oceny całości
Już Ci nie napiszę, że Cię nie lubię, tylko że kolektywnie w sześciu w środę stwierdziliśmy, że FSZYSCY Cię nie lubimy, a za pomysł z fotkami, to nasze nielubienie urosło do granic WIELKIEGO ZAZDRASZCZANIA