Bentley Br2 1:32

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Bentley Br2 1:32

Postprzez Darek Trzeciak » środa, 3 czerwca 2015, 14:14

To mówisz, że kiedy go odpalasz? ;o)
Pozdrawiam Darek
"Doświadczenie powiększa naszą mądrość, nie zmniejsza jednak naszej głupoty." - Josh Billings
***** ***
Avatar użytkownika
Darek Trzeciak
 
Posty: 2216
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 22:23
Lokalizacja: EPWA

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Bentley Br2 1:32

Postprzez piotr dmitruk » środa, 3 czerwca 2015, 16:18

Łukasz, nikt poza Tobą nie będzie w stanie zmontować tego silnika!
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Bentley Br2 1:32

Postprzez lukaszlaskowski » środa, 3 czerwca 2015, 16:35

piotr dmitruk napisał(a):Łukasz, nikt poza Tobą nie będzie w stanie zmontować tego silnika!


Tak źle może nie będzie - wszędzie są kołki pozycjonujące I dość dobrze wszystko pasuje. Wydaje mi się, że składa się łatwiej, niż poprzednie silniki.

Szczerze mówiąc, nie nastawiam się na szeroką sprzedaż tego modelu - to takie raczej wyzwanie było - strasznie ładny jest I postanowiłem go zrobić tak, żeby zbadać swoje możliwości. W kilku miejscach się omal nie popłakałem
Avatar użytkownika
lukaszlaskowski
 
Posty: 264
Dołączył(a): piątek, 11 stycznia 2008, 21:10

Re: Bentley Br2 1:32

Postprzez Muśtax » środa, 3 czerwca 2015, 18:18

W przypadku Twojego wyrobu to model samolotu będzie dodatkiem do niego a nie na odwrót, niesamowita robota, mikromodelarstwo!
Pozdrawiam
Paweł
Avatar użytkownika
Muśtax
 
Posty: 355
Dołączył(a): poniedziałek, 25 października 2010, 06:57
Lokalizacja: Ptc <-> Lbn

Re: Bentley Br2 1:32

Postprzez potez » środa, 3 czerwca 2015, 18:22

Łukasz nienawidzę Cię :shock:
Za to, że mnie pchasz w złamanie sie i kupno 32ki...na szczęście to jest akurat silnik od samolotu, który mi sie nie podoba, więc nie pękłem :D
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4718
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Bentley Br2 1:32

Postprzez spiton » poniedziałek, 8 czerwca 2015, 23:48

Strużyn napisał(a):Szaleństwo :shock: . To nie moja skala, ale obiecałem sobie, że kiedyś zrobię jakiegoś szmatopłata, żeby tylko móc użyć jednego z Twoich silników. Chociaż te 275 części trochę przeraża ;o)

dokładnie tak. Silnik OBŁĘDNY !!
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Bentley Br2 1:32

Postprzez Paweł Leszczyński » wtorek, 9 czerwca 2015, 07:26

0_o - zatkało mnie... .
Avatar użytkownika
Paweł Leszczyński
 
Posty: 1935
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Olesno

Re: Bentley Br2 1:32

Postprzez Mecenas » wtorek, 9 czerwca 2015, 08:50

Cieszę się bardzo Łukasz, że szukasz swojej drogi i sprawdzasz swoje siły w modelarstwie, ale myślę, że stać Cię na więcej. :twisted:
Pozdrawiam,
Michał Sindera
Avatar użytkownika
Mecenas

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 4838
Dołączył(a): wtorek, 14 kwietnia 2009, 14:01
Lokalizacja: Bytom/Katowice

Re: Bentley Br2 1:32

Postprzez waran » wtorek, 9 czerwca 2015, 09:04

Łukasz, byliśmy kilkanaście dni temu w Włoszech na Red Devils Awards, tam rozmawiałem z jednym Włochem (po rosyjsku) :mrgreen: :?: Wspomniał dwa polskie wyroby Twoje cudeńka i :lol: salceson ozorkowy. :?:.Silnik choć nie planuję użyć go w modelu i tak zakupię.
Szmatopłaty ponad wszystko.
waran
 
Posty: 1623
Dołączył(a): piątek, 18 lipca 2008, 07:02
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Bentley Br2 1:32

Postprzez lukaszlaskowski » wtorek, 9 czerwca 2015, 10:01

Mecenas napisał(a):Cieszę się bardzo Łukasz, że szukasz swojej drogi i sprawdzasz swoje siły w modelarstwie, ale myślę, że stać Cię na więcej. :twisted:


Racja, moja żona to samo powtarza. Nie ma napisu na świecach - powinno być napisane LODGE 1917 :)
Avatar użytkownika
lukaszlaskowski
 
Posty: 264
Dołączył(a): piątek, 11 stycznia 2008, 21:10

Re: Bentley Br2 1:32

Postprzez author21 » czwartek, 18 czerwca 2015, 12:30

Jak zrobić taką wielką zapałkę ? Belka z Praktikera + pienka montażowa do okien jako siara ?
author21
 
Posty: 486
Dołączył(a): wtorek, 24 marca 2009, 14:00

Re: Bentley Br2 1:32

Postprzez xmald » piątek, 19 czerwca 2015, 20:13

Łukasz cóż, nie przestajesz mnie zadziwiać - to jest prawdziwe arcydzieło - niedziwne, że twoje dzieła zdobywają uznanie na całym świecie. :shock:
Avatar użytkownika
xmald

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 1847
Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2011, 08:33

Re: Bentley Br2 1:32

Postprzez waran » piątek, 19 czerwca 2015, 20:26

Jutro będziemy chwalić się Taurusem w Brnie.
Szmatopłaty ponad wszystko.
waran
 
Posty: 1623
Dołączył(a): piątek, 18 lipca 2008, 07:02
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Bentley Br2 1:32

Postprzez Marek Barański » niedziela, 21 czerwca 2015, 11:36

Piękna robota, nie myślałeś może żeby go pomalować jakąś "jednolitą" farbą, np gun metalem czy jakąś szara farbą imitującą zmatowiony odlew metalowy (silniki w normalnie użytkowanych starych motocyklach się nie błyszczą). Ten brokat z metalizerów trochę psuje odbiór tych ekstremalnych detali.
Avatar użytkownika
Marek Barański
 
Posty: 952
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bentley Br2 1:32

Postprzez lukaszlaskowski » niedziela, 21 czerwca 2015, 21:32

Marek Barański napisał(a):Piękna robota, nie myślałeś może żeby go pomalować jakąś "jednolitą" farbą, np gun metalem czy jakąś szara farbą imitującą zmatowiony odlew metalowy (silniki w normalnie użytkowanych starych motocyklach się nie błyszczą). Ten brokat z metalizerów trochę psuje odbiór tych ekstremalnych detali.


Pewnie, że myślałem!
To malowanie, to trochę "na odwal" jest - testowo składam z odpadów, żeby sprawdzić spasowanie. Nie ma to nic wspólnego z docelowym modelem. Maluję tylko, żeby zdjęcia coś pokazały i dla testu. Efekt "brokatu" zauważyłem dopiero na zdjęciach. Później się zorientowałem, że rozcieńczałem zwykłym rozpuszczalnikiem, bez opóźniacza - farba schła, zanim doleciała do modelu. Przynajmniej wiem, że leveling tinner się sprawdza.
Obiecuję, że model "ostateczny" będzie GODNIE pomalowany. Zresztą wychodzi tu brak wprawy w malowaniu - jak budowa modelu zajmuje ponad rok, to nie ma kiedy potrenować - łatwe się to wydaje, a wcale nie jest :)

Dzięi i pozdrawiam
Avatar użytkownika
lukaszlaskowski
 
Posty: 264
Dołączył(a): piątek, 11 stycznia 2008, 21:10

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości